S.T.A.R.Z Część 1 : Początek
Pewnego dnia w domu Redfieldów...
"Chris, nasikał mi na łóżko!!!" Wykrzyknęła Claire z wielkim wrzaskiem.
Bięgnąc na dół potknęła sie o piłke Chrisa i zaliczyła glebę.
Chris wskoczył na szafę i schował się za pudełkiem butów.
"Chris!!! Gdzie jesteś?!"
Chris uciekł przez okno i pobiegł na dzielnice.
Zobaczył inne koty i szybko do nich pobiegł.
"Siema" Powiedział Chris
Dwa koty odwróciły się do niego
"Nazywam się Chris. A wy?"
"Ja jestem Jill, a ten obok to Brad." Rzekła Jill. "A cię co tu sprowadza?"
"E, no ja..." Chris odbarknął "Będę chyba zmuszony znaleść nowy dom"
"Chris!!!" Z domu Redfieldów rozbiegł się dźwięk rozbijającego się szkła.
"No sami słyszycie." Powiedział Chris z lekkim przerażeniem.
"Mamy w sam raz coś dla Ciebie" Powiedziała Jill. "Chodź za nami..."
3 minuty później...
"Hej! Mamy jakiegoś gościa! Powiedział, że szuka jakiegoś domu..." Wykrzyknęła Jill.
Cała zgraja kotów do nich przyszła.
Było ich gdzieś dwóch, a licząc z Jill i Bradem to czterech.
"Szukasz domu?" Powiedział jeden "Ja nazywam się Joseph."
Drugi kot się trochę skulił.
"Ej, Wesker. Boisz się przywitać z nowym?" Powiedział Joseph
"Cześć." Powiedział cichutko Wesker.
"Chodź do domu, jak Ci się spodoba to możesz zamieszkać u nas. Mamy jedno wolne miejsce."
Pokój S.T.A.R.S.
"Tutaj mieszkamy."
Chris rozgląda się po pokoju, patrząc gdzie co jest.
"Jak dla mnie to luz. Mogę zostać."
"Już jesteście?" Powiedział jakiś koleś.
"To nasz właściciel nazywa się Barry, jeżeli chcesz zostać z nami to lepiej rób co on Ci każe."
"Przyprowadziliście kota? Mówłem wam..."
Cała gromada zrobiła tak duże oczy, że Jill prawie pękły.
"No dobra, ale on jest ostatni. Będziesz mieszkał tam. Widzisz ten koszyk? Tam będziesz spał."
"Nom." Chris powiedział
Oczywiście, że ludzie nie rozumieją kotów i Barry usłyszalł zwykłe "Miau".
Dom Redfieldów.
Claire zdemolowała cały dom.
Tak się zdenerwowała, że postanowiła zostać hyclem, który zabija koty.
"Na początku do pudła ale z drewna, bo z kartonu uciekną. Wtedy zacznę wbijać miecze lub zrobię jakąś torturę, aż zginię!!!"
