Jesteś dla mnie jak brat – powiedział Sultan pewnego dnia i Ibrahim nie zrozumiał odpowiednio tych słów. Sulejman oddał mu swoją ukochaną siostrę za żonę i Pasha sądził, że to przypieczętuje ich więź krwi. Ich przyjaźń, która była silniejsza nawet niż to.

Jesteś dla mnie jak brat – powiedział Sułtan po jednym z ich wielkich zwycięstw i Ibrahim nie mógł nie zastanawiać się, co Sulejman robił ze swoimi braćmi, kiedy penis władcy torował sobie drogę pomiędzy jego pośladki. Nie protestował, bo pocałunki Sułtana były słodkie i rozpalające zarazem. Stanowiły idealnie wyważoną przyprawę, która rozgrzewała od środka. Bronienie się przed miłością byłoby przestępstwem.