Elena wybiera Damona. Stefan postanawia wyjechać z Mystic Falls i zacząć nowe życie. Spoilery do 4x23. Akcja po czwartym sezonie TVD.
Akcja dzieje się po czwartym sezonie Pamiętników Wampirów, ale zmienione kilka wątków. Stefan przyjmuje darowiznę Eleny. Nie doszło do walki między Katherine, a Gilbert, więc Petrova nadal jest wampirem. Mimo, że Bonnie jest martwa to jednak zaklęcie podziałało i Siles nie powrócił, a Stefan nie jest jego sobowtórem.
Na razie skupiam się na samym Stefanie, może później rozwinę wątki innych osób z TVD. To opowiadanie to takie czekanie na kolejny, już piąty sezon The Vampire Diaries.
Póki co zastanawiam się co ze Zmierzchem. Może jakieś propozycje?
Czas wyjechać z Mystic Falls i zacząć nowe życie. Za dużo tutaj wspomnień.
- Nowy Jork? – zapytała Lexi. Nie zostało im wiele czasu. Już wkrótce Bonnie zamknie zasłonę i ona zniknie. Chcą spędzić ostatnie chwile razem, jak przyjaciele.
- Zbyt blisko. – Nie mógł pozwolić sobie na to, że ktoś go znajdzie. Nie planuje powrotu, więc woli osiedlić się gdzieś w mniejszym mieście.
- Vegas! - Miasto hazardu i ciągłej zabawy . Dobre dla starego Stefana. Teraz jednak poszukuje czegoś spokojniejszego.
- Nie, za dużo turystów
- Właśnie chyba po raz milionowy skończyłeś szkołę. Czas na to, żebyś naprawdę zaczął żyć.
Elena wybrała Damona. Nie żeby spodziewał się czegoś innego. Wcześniej mógł sądzić, że to tylko przywiązanie, ale jednak teraz to uczucie okazało się prawdziwe. Może kocha Stefana, ale nie jest w nim zakochana.
- Co jeśli Elena byłą tą jedyną? – Wcześniej sądził, że mogą być razem bez względu na wszystko. Tyle razem przeszli. Wciąż trudno mu było się pogodzić z tym, że wybrała jego brata.
- Była – zaczęła mówić przyjaciółka - i tą wielką miłością też. Ale przeciwnie do powszechnej opinii jest wiele wielkich miłości. Szczególnie dla wampira. Jedynym sposobem na to, by znaleźć kolejną jest ruszyć dalej – powiedziała i znikła powracając do świata zmarłych.
- Do zobaczenia, Lexi – szepnął. Czas ruszać w drogę, może stan Waszyngton?
