Tytuł: „Zobaczę, co da się zrobić."

Tytuł oryginału: „I'll See What I Can Do"

Autorka: madasmonty

Tłumaczka: Natasha Emily

Zgoda autorki: Obecna.

Zobaczę, co da się zrobić.

Był milion mil od wszystkiego, czym była ona. Potężny. Z wyższej klasy. Jeśli Sonea tylko kilka lat wcześniej zaryzykowałaby przypuszczenie o tym, gdzie skończy, to żadną z opcji to nie byłoby tutaj. Tutaj, w Gildii Magów. Tutaj, poślubiając Akkarina.

Przez sekundę Sonea poczuła ukłucie winy na bogactwo, które także poślubi. Ale czy można ustalić cenę miłości? Oczywiście, że nie. A ona kocha Akkarina całym swoim sercem.

- Kocham cię, Sonea – wyszeptał do niej cicho. – Zamrożę słońce na niebie i sprawię, że będzie wieczne lato, jeżeli to miałoby uczynić cię szczęśliwą. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby zapewnić ci bezpieczeństwo.

Sonea posłała mu skromny uśmiech. – Kiedyś myślałam, że muszę zapewnić sobie bezpieczeństwo przed tobą – powiedziała, rozmyślając nad strachem przed czarną magią uprawianą przez Akkarina.

Jego twarz zbladła i objął ją swoimi odzianymi na czarno ramionami. – Nie przypominaj mi – wymamrotał. – Przynajmniej teraz jesteś bezpieczna.

Zatrzymali swoje spojrzenia przez tą jedną cudowną chwilę zanim Sonea podeszła do okna i poczuła promienie słońca na swojej skórze. Wyczuła, że Akkarina dotyka jej łopatek i miłośnie oplata ją ramionami. Chciała pozostać tak z nim na całą wieczność.

- Co do zamrożenia słońca… - Wyszczerzyła się w szerokim uśmiechu. Czy kiedyś czuła się tak szczęśliwa?

Zaśmiał się głośno i pocałował ją delikatnie w szyję. – Zobaczę, co da się zrobić.