Tytuł: Śnieg
Autor: justusia7850
Drabble (drouble lub double-drabble): 200 słów + tytuł
Śnieg
Ichigo stwierdził, że nienawidzi świąt. Jakichkolwiek. I całe szczęście, że Boże Narodzenie nie było w Japonii obchodzone w jakiś szczególny sposób. Jeżeli ludzie świętowali, to w wyniku szaleństwa wywołanego przez amerykańskie media i komercjalizację społeczeństwa.
Inaczej się niestety sprawy miały w Soul Society. Strażnicy Śmierci powariowali. Nie, żeby Kurosaki wcześniej uważał ich za całkiem normalnych, ostatecznie tak różnych osobowości nie spotkał nigdzie indziej. Ale to, co działo się obecnie, przechodziło jego zdolności pojmowania. I wcale nie chciał tu być. Nie chciał śpiewać, rozdawać prezentów, czekać na pierwszą gwiazdkę i mieć poczucia winy z powodu braku śniegu. Jakby to była jego wina! Przecież zarówno Hitsugaya, jak i Rukia mogliby coś z tym zrobić. Wtedy przynajmniej nie słyszałby przez cały wieczór zawodzenia Yachiru.
Kapitanowie, porucznicy i zwykli Shinigami próbowali zrobić cokolwiek, żeby dziewczynkę uspokoić. Bez skutku. Ichigo miał dość. I choć dość miał już wcześniej, teraz marzył tylko o powrocie do Karakury i uganianiu się za jakimś Hollowem. Najlepiej bardzo silnym, żeby walka zajęła dużo czasu, a powrót tutaj stał się niemożliwy. A przynajmniej niemożliwy na czas.
— Do cholery, Touschiro! — warknął.
— Kapitan Hitsugaya, Kurosaki! — odkrzyknął wściekły.
Białe płatki posypały się z Hyourinmaru a Yachiru wpadła w ramiona Ichigo. Shinigami odetchnęli z ulgą.
