Tam gdzie się rodzą thestrale

Gdzie się rodzą thestrale?

Na pewno gdzieś daleko, na odległej skale.

Lecz idę dzisiaj po gruzach mej szkoły,

A wszędzie pełno krwi, pełno śladów niedoli.

#

Patrzę w oczy przyjaciół tak smutne,

Widzę ich ścieżki splątane okrutnie.

Czuje ich ból, gdy przechodzę blisko,

Dotykam strachu. Przygniata mnie wszystko.

#

Każdy z nich teraz może dosiąść thestrala,

Lecz cena zapłacona za to mnie nie zadowala.

#

Posadzę wkoło kwiaty co będą śpiewały.

Wypuszczę wszystkie sowy, żeby polatały,

Przytulę małe skrzaty z kuchni wypuszczone.

Sprawię, że wszystkie drzewa będą znów zielone.

#

Lecz to im nie pomoże, wciąż będą się bali.

Nie powinniśmy wszak w tym wieku, dostrzegać thestrali.