Nie mogę, nie, nie mogę...
Chodzi o Lily...
Ale to zdrada Czarnego Pana!
On może ją ocalić...
NIE MOGĘ ZDRADZIĆ!
Czarny Pan czy Lily? Kto jest ważniejszy?
On mnie zabije...
On JĄ zabije.
Ale jeśli spróbuję coś zrobić, to zabije mnie.
Wiedziałem, w co się pakuję!
Ale skąd miałem wiedzieć, że będzie chciał zabić Lily?
On naprawdę może mi pomóc... to znaczy, pomóc Lily. Nawet Czarny Pan się go trochę obawia...
Ale co dam mu w zamian?
A co mogę dać za ocalenie Lily?
No właśnie...
Przecież... przecież wiem co nieco o planach Czarnego Pana...Ja chyba zwariowałem... szpiegować go?
Ciemne dnie,
wicher dmie,
z chmur wypada grom.
Zdrada chce
nająć mnie
w służbę panom dwom!
