Pamiętnik Roya z czasów nauki u Hawkeye Sensei

Pamiętnik Roya z czasów nauki u Hawkeye Sensei.

Dzień pierwszy

Jestem głodny.

Dzień drugi
Jestem głodny.

Dzień trzeci

Hawkeye-Sensei powiedział, że mam sobie coś przetransmutować żeby mieć jedzenie. Jestem głodny.

Dzień czwarty

Przetransmutowałem glinę w złoto. Nie jestem głodny.

Dzień piąty

Wojskowi mnie dorwali i obili. Jestem głodny i poobijany.

Dzień szósty

Hawkeye-Sensei powiedział, że się za mnie wstydzi i za karę nie dostanę kolacji. Powiedziałem mu, że jeszcze nigdy mi jej nie dał. Jestem głodny.

Dzień siódmy

Zobaczyłem anioła. Jestem głodny.

Dzień ósmy

Anioł przyniósł mi jedzenie. Nie jestem głodny.

Dzień dziewiąty

Hawkeye-Sensei przyłapał anioła na przynoszeniu mi jedzenia. Oboje jesteśmy głodni.

Dzień dziesiąty

Zamiast się uczyć, kombinowałem, skąd wytrzasnąć jedzenie. Nie widziałem dzisiaj anioła. Jestem głodny.

Dzień jedenasty

Chcę do domu. Jestem głodny.

Dzień dwunasty

Uczę się od rana, żeby zapomnieć, że jestem głodny.

Dzień trzynasty

Jestem taki głodny, że nie umiem już myśleć.

Dzień czternasty

Dowiedziałem się, że anioł, którego widziałem tydzień temu, ma na imię Riza i jest córką Hawkeye-sensei. Jestem głodny.

Dzień piętnasty

Prawie udało mi się rąbnąć trochę jedzenia, ale Hawkeye-sensei mnie przyłapał i obił. Jestem poobijany i głodny.

Dzień szesnasty

Hawkeye-sensei zamknął mnie w jednym pokoju. Jestem głodny.

Dzień siedemnasty

Spodnie spadły mi z tyłka. Jestem głodny.

Dzień osiemnasty

Niedługo zacznę się trawić od środka. Jestem głodny.

Dzień dziewiętnasty

Hawkeye-sensei dobijał się do mnie, żeby sprawdzić, czy nie umarłem z głodu. Jeszcze żyję, ale jestem głodny.

Dzień dwudziesty

Riza wrzuciła mi przez okno zupkę xingiańską1 i chlebek. Ona naprawdę jest aniołem. Nie jestem głodny.

Dzień dwudziesty pierwszy

Udało mi się przetransmutować drzwi w dziurę. Wyszedłem z pokoju i poszedłem szukać jedzenia. Nie znalazłem. Jestem głodny.

Dzień dwudziesty drugi

Riza wrzuciła mi przez okno drugą taką samą paczkę. Dzięki ci, aniele! Nie jestem głodny i się uczę.

Dzień dwudziesty trzeci

Riza wyjechała na weekend. Jestem głodny.

­Dzień dwudziesty czwarty

Przypaliłem sobie włosy. Jestem głodny.

Dzień dwudziesty piąty

Hawkeye-sensei mnie wyśmiał i powiedział, że jestem tępy. A przecież sam kiedyś sobie przypalił włosy. Gdy mu to powiedziałem, za karę nie dostałem obiadu. Jestem głodny.

Dzień dwudziesty szósty

Nie wiem, gdzie jest Riza. Wypaliłem sobie dziurę w spodniach. Jestem głodny.

Dzień dwudziesty siódmy

Nic nie spaliłem. Jestem głodny.

Dzień dwudziesty ósmy

Hawkeye-sensei powiedział, że nie dostanę nic do jedzenia, póki nie nauczę się kierować płomienia. Jestem głodny.

Dzień dwudziesty dziewiąty

Zrobiłem sobie czwartą dodatkową dziurkę w pasku. Zważyłem się. Ważę o osiem kilo mniej niż na początku nauki. Jestem głodny.

Dzień trzydziesty

Hawkeye-sensei powiedział, że przeszedłem próbę i teraz zacznie się prawdziwa nauka, a jutro dostanę śniadanie. Na razie jestem głodny.

Dzień trzydziesty pierwszy

Nauczyłem się transmutować cokolwiek w jedzenie. Nie jestem głodny. Jutro zacznę się porządnie uczyć alchemii płomienia.

1 Nie, nie chińską