Dwa wielkie domy w uroczej Anglii,

Równie słynące z bogactwa i chwały,

Co dzień odwieczną zawiść odnawiały,

Obywatelską krwią broczyły dłonie.

Lecz gdy nienawiść pierś ludzi pożera,

Fatalna miłość przyjaciół ich jednoczy;

I krwawa wojna, co z wieków się toczy,

W cichym ich grobie na wieki umiera.

Miłość, kochanków śmiercią naznaczona,

Wściekłość rodziców i wojna szalona,

Zerwana późno nad ich mogiłą,

Przed waszym okiem na scenie przeleci.

Jeśli nas słuchać będziecie łaskawi,

Błędy obrazu chęć nasza naprawi.


fragment ten pochodzi z książki "Romeo i Julia" z drobnymi zmianami tak by pasował to kontekstu utworu :)