autor: euphoria
tytuł: Atak na Hogwart
gatunek: drabble x 1,5 (150 słów + tytuł)

Było dobrze po północy, gdy do komnat prywatnych Severusa Snape'a wpadł rozpędzony patronus. Feniks Dumbledore'a rozjaśnił cały pokój, budząc Mistrza Eliksirów.
- Pomocy! – krzyknął zduszonym głosem jednego z największych czarodziejów obecnych czasów.
Severus Snape zerwał się na równe nogi, zabierając po drodze swoją różdżkę. Jeśli dyrektor wzywał, oznaczało to niezapowiedziany atak na Hogwart. Jego myśli pędziły niemal tak szybko, jak on biegł przez lochy, mając nadzieję, że zdąży. Śmierciożercy musieli jakoś przełamać bariery, by niedostrzeżenie dostać się do zamku, a to oznaczało niemałe kłopoty. Być może nawet Czarny Pan jest z nimi, ale przynajmniej Potter był bezpieczny. Z impetem wpadł do gabinetu Dumbledore'a dostrzegając, że ten trzyma w dłoni wyciągniętą różdżkę i kieruje ją w stronę własnej brody.
- Severusie, jak dobrze, że jesteś - powiedział, a jego oczy nie miały już w sobie łagodnych błysków. – Tylko ty możesz mi pomóc. Jeden z cytrynowych dropsów zaplątał mi się w brodę.