- Blagam was! To nie byla moja wina! Nie zabilam go! - plakalam i szarpalam sie gdy policjanci zakuli mnie w kajdany - Panie sedzio! To nieprawda niech pan mu nie wierzy!

Edward spojrzal na mnie i rozesmial sie. Zostalam wyprowadzona. Oczy zaszly mi lzami, a pamiecia wrocilam do wczorajszego wieczoru...

Postanowilam isc do Edwarda i wyjasnic mu wszystko. Tak zdradzilam go. Tak nie kocham Edwarda Cullena. KIedy weszlam do mojego domu zobaczylam go nago. Przerazilam sie. Rzucilam sie do ucieczki, jednak Edward byl szybszy. Zlapal mnie i pobiegl do sypialni. Rzucil mnie na lozko i zdarl ze mnie ciuchy. Zgwalcil mnie trzy razy, potem wstal i kazal mi isc z nim. Ze strachu poszlam za nim. On zabral mnie do jakies piewnicy i jeszcze raz mnie zgwalcil tym razem od tylu. Rozplakalam sie a on kopnal mnie tak bardzo ze stracilam przytomnosc. Obudzilam sie obok trupa Jacoba Blacka. Bylam cala umorusana jego krwia. Jeknelam gdy zobaczylam Edwarda. Rzucil sie na mnie i mnie i wbil mi noz w ramie. Zaczelam krzyczec z bolu i stracilam przytomnosc

- Tak, to ona go zabila - uslyszalam glos Edwarda, ktory rozmawial z policjantami, ktorzy potem mnie zabrali. Stawiono mnie przed sadem. Rozprawa trala caly dzien. Niesety nie udalo sie. Zostalam skazana na dozywocie.

Rok pozniej Edward trafil do mojej celi za spowodowanie wypadku. Natychmiast mnie zgwalcil i robil tak co noc. Jednak gwiazda zajasniala nade mna zostalam uniewinniona. Jednak gdy szlam ulica poszulam straszny bol w piersi. Upadlam i wykrwawiajac sie na smierc zobaczylam Edwarda, ktory zgwalcil mnie juz jako trupa.

KONIEC xD