Rozpoczynamy drugą serię wywiadów: tym razem rozmawiamy z kobietami(ale tylko tymi w pełni ludzkimi).
A jako pierwsza do naszego chatroomu wkroczyła
RIZA HAWKEYE!!
Już nigdy nie zdołamy wydłubać ołowiu z drzwi…
--
(ja) Dzień dobry.
(R.H.) Dzień dobry.
(ja) Jak długo pani uczyła się strzelać?
(R.H.) Odkąd byłam w stanie utrzymać giwerę.
(ja) Jakieś życiowe motto?
(R.H.) „Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy".
(ja) Ulubiona broń?
(R.H.) AK 47, ale w wojsku ich nie używamy. Mamy nowocześniejsze wyposażenie… kałach był używany jeszcze podczas wojny w Ishvarze.
(ja) Czy to z tej broni zostało zastrzelone to dziecko?
(R.H.) Tak.
(ja) Co pani czuje do pułkownika Roya Mustanga?
(R.H.) To moja sprawa.
(ja) otwiera kopertę Jedna z fanek pyta, czy może odbić pani pułkownika.
(R.H.) NIE!!
(ja) Czyli jednak go pani kocha.
(R.H.) No cóż- tak.
(ja) Dobrze wiedzieć. Dlaczego zapuściła pani włosy?
(R.H.) Zobaczyłam w Resembool pewną dziewczynkę z długimi.
(ja) Winry Rockbell?
(R.H.) Tak.
(ja) Kto zrobił pani ten tatuaż na plecach?
(R.H.) Ojciec.
(ja) Kiedy?
(R.H.) Kiedy uczył Roya.
(ja) Czy kiedykolwiek żałowała pani, że jest pani podwładną Płomiennego Alchemika?
(R.H.) A czy Roy ma pół kilo ołowiu w plecach?
(ja) Rozumiem. Największy sukces?
(R.H.) To, że ciągle żyjemy.
(ja) Największy błąd?
(R.H.) Uwierzyłam wrogowi.
(ja) Ulubiona piosenka?
(R.H.) Czy to nie oczywiste? „Shot" zespołu „The Rasmus".
(ja) No cóż, oni śpiewają również „Bullet", „Trigger"…
(R.H.) Mimo to „Shot" jest najlepszy.
(ja) Ulubiona książka?
(R.H.) „Cukier z gazety. Czy chemia może wszystko?"
(ja) To nie ma nic wspólnego ze strzelaniem!
(R.H.) Wiem, nie można tylko strzelać.
(ja) Ulubiona potrawa?
(R.H.) Zrazy ze szpinakiem. I marchew.
(ja) W jakiej postaci?
(R.H.) Surowa, oczywiście.
(ja) Ulubiony napój?
(R.H.) Tymbark Żurawina.
(ja) Jakiś może ulubiony aktor?
(R.H.) Mam dość tego, że Roy ciągle udaje.
(ja) A co sądzisz o jego pomyśle z minispódniczkami?
(R.H.) JEST GŁUPI!!
(ja) Dziękuję za udzielenie tylu ciekawych informacji.
(R.H.) I ja dziękuję. Do widzenia.
(ja) Do widzenia.
