„Dwunasty Wyraz"
Prolog „Po drugiej stronie studni"
Proszę pozwól , że podzielę się z tobą starą powieścią. Mistyczna historia , której korzenie sięgają zamierzchłych czasów. Możliwe iż już o niej słyszałeś…? Chociaż , to niemożliwe… nieprawdaż? Widzę to w twojej duszy. Widzę twą niewinność , nie splamioną tajemniczą krainą , do której droga prowadzi przez taflę wody w studni. Miejsce nie zbadane przez człowieka , wypełniające jego duszę melancholią. Twoje największe lęki przyjmą wyrazistą formę. Zakorzenią się w tobie , jeżeli nie stawisz czoła temu , co kryje się w głębi lasu… . Wypatruj znaku jaki wysyła ziemia , tylko ona pamięta co wydarzyło się w tym splugawionym miejscu. Nie masz pojęcia jakie sekrety usłyszysz w szepcie opadających z drzew liści. Przeklęte moce oplotą twą duszę i wbiją się w nią zgniłymi korzeniami zepsucia. Zapomnisz kim jesteś , kim byłeś i kim mogłeś być. Zapomnisz o wszystkich swoich bliskich , kiedy odnajdzie cię odwieczny symbol zgłębienia. Twoja zbłąkana dusza nigdy nie wróci z dna studni. Będzie włóczyć się po lesie , jako pusta kukła człowieczeństwa… .
Pozwól proszę , że opowiem ci pewną starą historię. Rodzeństwo , które odnalazło przeklętą studnię i przedostało się do świata bezkresnego lasu Eden.
Wydarzyło się to w 1790 roku. Przemiany jakie nastąpiły na świecie słabo dotknęły małe angielskie miasteczko na uboczu Plymouth - Grimshire . Nazwa wzięła się od rozległego leśnego zagajnika otaczającego centralny punkt wsi. Czas w tym miejscu płynął powoli przez co wartości wiktoriański nie zdążyły jeszcze zagościć w umysłach mieszkańców. Do Grimshire prowadzą drogi , które rozchodzą się w cztery strony świata , przez co często jest nazywane początkiem końca. Owego feralnego dnia , na skwerku odbyła się jedna z najważniejszych w historii Grimshire uroczystość. Pogrzeb Mortimera Goldwin'a, jednej z głów rady rządzącej Grimshire. Jego ród już od ponad pięćdziesięciu lat kierował gospodarką miasteczka. Ból jego śmierci rozniósł się po sercach mieszczan. Na czas wyboru nowego członka rady przemysł handlowy wstrzymano do odwołania. Ten dekret odciął Grimshire od reszty świata.
Mortimera odnaleziono martwego w posiadłości Peakford , w jednej z komnat dla gości. Gardło mężczyzny było rozcięte a kończyny powyginano w nieludzki sposób. Okoliczności jego śmierci jeszcze nie zostały wytłumaczone. Detektyw prowadzący wysnuł wniosek o prawdopodobieństwie popełnienia samobójstwa przez Mortimera. Podczas trwania śledztwa , nad rodziną Goldwin zaczęły się zbierać czarne chmury. Znak nieszczęścia , który zwiastował nieuchronną zgubę. To nie sam ponury Żniwiarz decyduje o śmierci osoby , tylko czas. Dla mieszkańców posiadłości Peakford , czasu pozostało niewiele.