„Twoje…"
Twoje ciepło od zawsze dawało mi schronienie… mimo że o to nie prosiłam.
To ten wiatr, który obwiewa miejsce mego snu. To właśnie tutaj się spotkaliśmy. Od zawsze przypomina mi o tych wspomnieniach… tych, które stworzyliśmy razem.
To był czas początku i niczym sen ulotny, mglisty, zmienny w każdym tego słowa znaczeniu, niezmierzony jak te krainy, które nas otaczały. Twoje Ciepło i Twa Opieka pozostanie przy mnie. Nawet, gdyby wieki miały minąć… nawet teraz, kiedy mijają już lata, nadal pamiętam, każdą chwilę, którą razem spędziliśmy. Każda kłótnia, sprzeczka, uczucie, które do Ciebie żywiłam… Każde wspomnienie, radość, smutek… To wszystko pozostaje nadal w mojej głowie. Przeżywam to, w każdym moim śnie.
Twe Ciepło… Twe Światło… Twoja Siła… Ty…
Teraz naprawdę jestem pewna, że kiedyś się już spotkaliśmy… Nawet, gdyby okazało się, że to nie byłeś ty… że ty nie jesteś mi przyrzeczony, ja nadal bym przy tobie trwała. Fakt, że jednak spotkaliśmy się w przeszłości, w innym życiu, dodaje mi tylko nadziei, że spotkamy się raz jeszcze. Może nie teraz… może nie w tym życiu, ale wiem, że na tej planecie. Znowu będziemy razem… Ty i Ja…
Anioły i Ludzie…
Dobro i Zło…
Ty i Ja… My…
To wszystko będzie trwać. Ten nie przełamany krąg naszej historii.
Apollo… Ja koch-…
