Najdroższy

Wiem że nigdy nie przeczytasz tego listu. Odszedłeś lecz ja wciąż pamiętam jak w tajemnicy przed światem spełnialiśmy swoje sny. Jak w biegu skradaliśmy sobie namiętne pocałunki… Jak w miłosnym uniesieniu stawaliśmy się jednością. W tym momencie nie liczyło się nic, nie było „ja" i „ty"…byliśmy tylko my. Kochany! Tęsknię za Tobą! Jak mogłeś odejść i zostawić mnie samą! Przecież obiecałeś Harremu, Dumbledorowi, mi, że będziesz ostrożny! Jak mogłeś udać się do Ministerstwa! Wiem, że nigdy nie lubiłeś siedzieć bezczynnie gdy inni walczyli. Wiem, że musiałeś ratować swojego chrześniaka…odszedłeś…tyle, że beze mnie…a miało się wszystko ułożyć…po skończeniu przeze mnie szkoły mieliśmy wyznać wszystkim prawdę, która już nigdy nie wyjdzie na jaw. Pozostaną tylko wspomnienia tej krótkiej miłości. Tych paru słów i czułych gestów…zostanę ja ale wiem, że nie będę sama…zawsze będziesz przy mnie. W mym sercu, w mej duszy, w wspomnieniach…tego nikt mi nie zabierze…i nie mam zamiaru się tym z nikim dzielić. Mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy, że za tą kurtyną nie była schowana brama do piekieł. Żyję z nadzieją, że się jeszcze spotkamy. Mój raj jest tam gdzie znajdę ukojenie w Twoich ramionach…mam nadzieje, że nigdy mnie nie zapomnisz. Syriuszu! Jak mogłeś zostawić mnie samą…

Nigdy Cię nie zapomnę...

Twoja na zawsze Hermiona