100 słów. Trochę pracy.
Bardzo natarczywe myśli pewnego Wysokiego Czarownika Brooklyn'u. Nie mogłam się oprzeć napisaniu tego, ale zajęło mi to sporo. Naprawdę sporo. I powstało dawno.
"To był bardzo zły pomysł. To był fatalny pomysł. To był najgorszy pomysł, jaki w życiu przyszedł Magnusowi do głowy. Nie potrafił mu się oprzeć."
~Kroniki Bane
No, moi drodzy. Trzymam kciuki, żeby się okazało, że opowiadanie wypada lepiej, niż mi się wydaje.
Sakuja
Powiedz mu
Zawsze patrzysz z oddali, nigdy nie podchodzisz. Wiesz, że jesteś głupcem, ale wciąż to robisz.
Nie ma chwili, w której nie obserwowałbyś go z ukrycia.
Dlaczego się nie ujawnisz?
Przecież kochasz jego niebieskie oczy i piękny uśmiech.
Tylko że… Jest coś, co kochasz bardziej.
Pragniesz widzieć go zawsze i ciągle, to to kochasz najbardziej, prawda?
Kochasz poznawać go z oddali, ponieważ wtedy znajdziesz sposób na pochwycenie go w objęcia.
Ale kiedy to się stanie?
Jesteś głupcem, Magnusie.
Czas płynie, on jest Łowcą, nie będzie wiecznie taki jak teraz, a ty czekasz.
Przestań się zastanawiać – co będzie.
Powiedz mu, co czujesz…
