Bleach i jego bohaterowie należy/należą do Tite Kubo. Las Yakfo do mnie.


Las Yakfo od zawsze zadziwiał naukowców. Przez miliony lat jego ekosystem nie został naruszony, nawet w najmniejszym stopniu. Rośliny, które tu żyją, żywiły dinozaury. Ale zwierzęta też się mają czym popisać. Od najdelikatniejszego do najgroźniejszego. Mały lis westchnął przez sen. Śnił o swoich przyjaciołach z lasu, nie będzie o nich pamiętał. Przykryty przez pozostałe zwierzęta delikatnym mchem i kwiatkami, śnił. Nawet nadchodzący naukowcy nie będą w stanie go obudzić.

- Co to takiego? - zapytał jeden z nich fotografując małe stworzenie.

- Cii... To chyba jakaś odmiana lisa. - podszedł bliżej. Lisek nie wyglądał jak typowy z ich świata: tamte lisy miały brudne futerko, były

agresywne i dobrze wyglądały tylko wisząc na ścianie. Ten wyglądał zupełnie inaczej.

Jego futerko było czyste, wolne od pcheł, lekko błyszczało, a na ogonku lekko falowało. Uszka leżały na czubku głowy. Oddychał spokojnie, nie odczuwał zagrożenia.

- Ciekawe... Zabierzmy go. - wtem mężczyzna zrzucił z liska leśną kołderkę i zabrał go w ramiona.


Zwierzęta zaniepokoiły się. Wszystko zaczęło się od zwykłego przybycia ludzi, a teraz zabrano liska. Ludzie naprawdę nie potrafili szanować ich, wiedziały to, ale to był ogromny cios dla nich. Pora, aby ludzie zrozumieli, że ich życie o wiele bardziej zależy od natury.


Sōsuke Aizen był zafascynowany jego nowym odkryciem. Nie tylko znaleźli mnóstwo gatunków, które uznano za martwe, odkryli co najmniej dwadzieścia nowych, a ta liczba z każdym dniem rośnie. Dodatkowo, kilkadziesiąt minut temu dowiedział się, że za kilka

chwil pojawią się tu poszukiwacze z najnowszym znaleziskiem.

- Kapitanie! - spojrzał się na jednego z nich. Miał coś... puszystego w rękach?

- Co to jest?

- Znaleźliśmy go w Lesie, Kapitanie. My...

- Dajcie mi go. - poszukiwacze posłusznie dali mu liska. Małe stworzonko zadrżało od jego chłodnych dłoni. Sōsuke czuł jak malutkie serduszko pompuje krew. Postanowił, że zanim zacznie badanie, ogrzeje liska.