Zamek
(drabble)
Gdybym był innym człowiekiem, mógłbym wyrazić to, co czuję, jednym zdaniem.
Nie siedziałbym pośród tych ruin i nie skręcałbym lontów.
Jedno proste zdanie.
Wiem. Nie jestem zbyt przystojny czy elokwentny.
Ale wbrew pozorom nie jestem ślepcem.
Wiele mógłbym znieść, ale na pewno nie zdradę i głupotę.
Ukochana. Jesteś niby tak dobrze wykształcona, a nie przyszło ci do głowy, że będę na tyle zdeterminowany, by spełnić twoje oczekiwania.
Że zrozumiem, co mówisz, i – co ważniejsze – że zauważę.
Nie podejrzewałaś mnie o spostrzegawczość.
W tej chwili mam tylko jedną niewielką prośbę, którą powtarzam jak mantrę:
Stay away from me, you fucking bitch!
