To tylko jedna mega długa notka autorska, więc jak komuś nie chce się czytać mojego biadolenia, to może spokojnie ominąć.
Postanowiłam zacząć wrzucać Bez Cukru na fanfiction net, mam nadzieję, że dam radę. Będzie sporo poprawek – jeszcze inszych od wersji pdf. Chciałabym móc wrzucać jeden rozdział dziennie, ale nie do końca wiem jak mi to pójdzie, bo muszę dokładnie dojść do tego gdzie jeden rozdział powinien się zaczynać, a gdzie kończyć (bloxowa wersja jest makabryczna). Także nie mówię ile i kiedy będzie, tylko - prędzej czy później całość trafi tu ^.^
Dla tych, którzy są tu pierwszy raz – jest to opowiadanie w cholerę długie, pełne idiotycznego humoru, dramatycznych tragedii (ale nie Życiowych Tragedii TM) i (wciąż mam taką nadzieję) scen pozbawionych zbędnej ilości cukru i kwiatków. I jedna, czy dwie sceny erotyczne też się trafi. Opowiadanie ma rating T, jednak gdy pojawi się nieco... um, wątpliwej treści scena będę informować w notkach na samym wstępie. Same autorskie notki będą krótkie, żeby nie zaśmiecać tekstu i nie zabierać przyjemności z czytania.
Występujące pairingi: Hermiona/Snape (oczywista oczywistość, jeśli tytuł wam jeszcze tego nie podpowiedział), Draco/Ginny, Ron/Hanna i to chyba takie główne, bo będzie mnóstwo pobocznych, niektóre dość... nietypowe (Luna i jej... no, nie będę spoilerować dla tych, którzy nie wiedzą xD)
Za betę na wstępie dziękuję Szamanowi, Pearlady, okazjonalnie snake charmer oraz Ines (czy kogoś pominęłam?). Jednak nie wszystkie rozdziały są zbetowane, co oznacza, że błędy niestety zdarzać się będą, ale mam nadzieję, że nie będą walić po oczach.
Dziękuję też snake charmer za bycie moją weną twórczą i największym krytykiem (takim, który krytykował nie bawiąc się w trolla) jednocześnie. I Inor, której pewnie to zwisa i tego nie czyta, ale i tak dała mi sporego kopniaka weny na długi, długi czas.
Komentarze będą jak najbardziej mile widziane i będę się o nie upominać za każdym razem ^.^ (i jak ktoś wie jak robić takie śmieszne podziałki strony na fanfiction to bardzo proszę o wiadomość, bo robienie trzech kropek mnie irytuje i nieraz psuje cały tekst)
Pierwszy rozdział wrzucę chyba jeszcze dziś. Może to pomoże mi wkręcić się od nowa w HGSS, bo na razie cierpię na brak uczuć w stosunku do nich, co samo w sobie powinno rozkroić mi serce na kawałki, ale z jakiegoś powodu tego nie robi :(