Tłumaczenie "An Unexpected Proposal" by MorningSunrise

NIEOCZEKIWANA PROPOZYCJA

- Hermiono, to nie może być… Pamiętaj, że nadal jestem twoim profesorem i byłym Śmierciożercą. Jestem egoistyczny, podczas gdy ty jesteś wspaniałomyślna, podły, ty zaś dobra. Jestem ohydnym dupkiem, ty natomiast jesteś prawą Gryfonką. Proszę… zrozum…. ja…

- Po prostu przestań. Dość już usłyszałam - odpowiedziała Hermiona - Zawsze wiedziałam, że jesteś zimnym draniem, ale nigdy nie przypuszczałam, że jesteś niezdolny do jakichkolwiek uczuć, a co gorsze, nie wyobrażałam sobie, iż możesz kłamać z taką obojętnością. Nie jestem już dzieckiem, Severusie. Powiedz, że mnie nie kochasz, a nasze drogi się rozejdą. Jeśli noc pełna pasji była wszystkim, czego ode mnie chciałeś to odejdę. Nie chcę cię widzieć, nigdy więcej!

Westchnęła i odwróciła się, by wyjść, ale Snape złapał ją w potężnym uścisku i musnął jej usta swoimi, po czym powiedział - Kocham Cię moja mała Wiem-To-Wszystko. I to od dłuższego już czasu. Nawet nie mogę spać bez Ciebie błąkającej się po moich snach. Gdy nie śpię nie jestem w stanie przestać o Tobie myśleć. Sprawiasz, że jestem lepszym człowiekiem, ale jakie miałabyś powody, by mnie kochać? Nigdy nie pokazałem ci, że mi…zależy. - syknął.

Spojrzał na nią, jej oczy były pełne łez.

- Wybacz mi - szepnął.

- Przebaczyć ci? - powiedziała, po czym posłała mu uśmiech. - Nigdy nie myślałam, że usłyszę takie słowa od ciebie, ale jestem tutaj i wiem, że mnie kochasz. I pytasz się mnie, dlaczego cię kocham?

- Nie masz żadnych powodów ku temu - powiedział i spuścił wzrok.

Wodziła swoją dłonią po jego niewzruszonej w tym momencie twarzy tak, by na nią spojrzał i powiedziała - Nie mogę spać w nocy, ponieważ myślę o tobie przez cały czas. Opanowałeś moje sny i nic nie jestem w stanie na to poradzić. Skradłeś moje serce i teraz marzę, by słyszeć szept twojego głosu, ciepło dotyku, a kiedy jestem przy Tobie, czuję się naprawdę bezpieczna. Mogę być sobą, gdy jestem z tobą. Za każdym razem, kiedy idziemy obok siebie moje serce szaleje ze szczęścia. Gdy twoje oczy mnie obserwują, czuję się zmieszana, nogi drżą, a jeden twój dotyk, wystarczyłby bym oddała ci swoje serce na nowo. Powodów, dla których cię kocham jest nieskończenie wiele, ale najważniejszy z nich to ten, że byłeś w stanie dostrzec prawdziwą mnie, kiedy najbardziej tego potrzebowałam. Severusie, mój kochany sprawiasz, że czuję się najszczęśliwszą istotą na ziemi - powiedziała Hermiona i przyciągnęła go do siebie składając na jego ustach długi, zmysłowy pocałunek.

Gdy ich usta oderwały się od siebie, Snape spojrzał na nią i zapytał - Hermiono Granger, wyjdziesz za mnie?

Uśmiech, jaki zobaczył na jej twarzy mógłby rozświetlić mroczny pokój. - Tak! - wykrzyknęła. I w tym momencie poczuła, że już nic nie potrzeba jej do szczęścia.