Disclaimer: Harry Potter doesn't belong to me.
Fanfic powstał pod wpływem głupawki spowodowanej – a jakże – przeuczeniem. Ostrzeżenia? Poza moim spaczonym poczuciem humoru, raczej żadne. I tak, wiem, że pomysł jest prawdopodobnie zupełnie nieoryginalny, ale co ja poradzę, że mam słabość do listów? Poza tym uważam, że każdy powinien spróbować napisać coś absurdalnego przynajmniej raz.
Smacznego ^^
UWAGA! Zamiast małpy, której nie chce zaakceptować, będę używać #
mHrok, Szatan i truskawki
Do: czarny-pan#avada .com
Od: cud_chlopiec#hogwart .com
Tomusiu Najdroższy!
Mam nadzieje, że zdajesz sobie sprawę, jak nieestetycznie wygląda się bez nosa? Naprawdę, jak możesz pokazywać się tak publicznie? Twoim śmierciożercom to nie przeszkadza? I w ogóle, czy Ty wiesz, że czarne szaty w odcieniu 'atramentowa czerń' są nie modne od przeszło dwóch sezonów? Że dziś ostatnim krzykiem mody jest 'szatańska czerń"? Naprawdę… I Ty chcesz być Mrocznym Lordem? Postrachem małych dziewczynek? Proszzz… Weź najpierw lekcję stylu, to może wtedy pogadamy. Chyba nie myślałeś, że pójdę do ostatecznej bitwy z takim obdartusem! Myślałeś? Hahahahaha… No to źle myślałeś. Serio, zrób coś ze sobą, bo niebawem będziemy musieli zmienić Cię na nowszy model.
Z wyrazami zdegustowania,
Zbawca Świata.
Do: czarny-pan#avada .com
Od: cud_chlopiec#hogwart .com
To znowu ja!
Cieszysz się? Wiedziałem, że tak! Bo widzisz, od ostatniego razu minęły AŻ dwie godziny i nie mogłem już wytrzymać, bo nie podzielić się z Tobą najświeższymi wieściami! Od dziś, Zonko wprowadza do swojej oferty… – słyszysz te werble? – sztuczne nosy! Wystarczy tylko odwinąć z papierka, posmarować dołączonym klejem i voilà! Nos jak nowy! Tak wiem, że już skaczesz z radości i nie możesz się doczekać, więc pozwoliłem sobie zamówić jeden dla Ciebie. Kurier powinien niedługo do Ciebie dotrzeć. Przyznaj, jestem genialny. Podziękowania prześlesz później. Może być tysiąc dolców w złocie. Numer skrytki znasz, prawda? Oh, ależ jestem głupi. Oczywiście, że znasz. Wszyscy znają. W każdym razie, gdyby coś było nie tak, nie wahaj się pisać o pomoc. Chętnie wyjaśnię Ci, jak działa instrukcja obsługi. Naprawdę.
Muszę kończyć, przyszły moje zamówienia. Jesteś ciekawy co też zamawiam, hmm? Oh, nie martw się, to tylko broń masowej zagłady. No nic, do następnego.
Zawsze do usług,
Zbawca Świata.
Do: czarny-pan#avada .com
Od: cud_chlopiec#hogwart .com
Tęskniłeś?
Ależ oczywiście, że tęskniłeś. No bo kto za mną NIE tęskni? Oczywiście, że wszyscy, więc Ty zupełnie nie powinieneś stanowić wyjątku. To byłoby niezdrowe… Dla Ciebie, oczywiście! A tak poza tym, mam bardzo poważny problem. Nie pisałem do Ciebie już od tygodnia i nie wiem, czy brak moich zbawiennie światłych słów dobrze na Ciebie wpływa. Mam na myśli, wiem, że wpływa źle, nawet bardzo, ale zupełnie nie mam pojęcia, jak sobie beze mnie radzisz! Ale, o czym to ja chciałem… ach tak. Wracając do problemu, musze zadać Ci bardzo ważne pytanie. Uwaga…! Jaki jest twój ulubiony kolor? I tak, wiem, że czarny. Ale POZA czarnym? No wiesz, taki kolor kolor, a nie wieczny mrok… I nie musisz wysilać się, żeby spytać, do czego potrzeba mi ta informacja. Niespodzianka! Kiedyś na pewno się dowiesz. Może nawet prędzej niż później. A może nie. Zobaczymy.
W każdym razie, liczę na szybką odpowiedź, bo śpieszy mi się do sklepu.
Zniecierpliwiony,
Zbawca Świata
Do: czarny-pan#avada .com
Od: cud_chlopiec#hogwart .com
Tom!
Jak mogłeś?! Prosiłem wyraźnie, INNY niż czarny! A ty mówisz, że atramentowy?! Naprawdę?! Ochhhh… aż nie mam na Ciebie nerwów. Dlatego, napiszę jeszcze raz, tak, żebyś tym razem pojął tym swoim wątłym modowo umysłem, co mam na myśli.
Proszę. Podaj. Mi. Jaki. KOLOR. Ci. Się. Podoba. Poza. Wszelkimi. Możliwymi. Odcieniami. CZARNEGO!
Dziękuję.
Do następnego.
Zbawca Świata
Do: czarny-pan#avada .com
Od: cud_chlopiec#hogwart .com
Och, no w końcu.
Niebawem spodziewaj się posłańca.
Do: czarny-pan#avada .com
Od: cud_chlopiec#hogwart .com
I jak ci się podoba nowa peleryna?
Nie dziękuj. Wiem, że leży idealnie. A skąd? To już moja słodka tajemnica. Chociaż, właściwie mógłbyś podziękować Malfoyowi za to, że zdjął z Ciebie miarę. Kiedy, pytasz? Och, jakiś Ty niemądry. Podczas snu, oczywiście! Ufam, że w bladym różu naprawdę Ci do twarzy.
Z chichotem,
Zbawca Świata
Do: czarny-pan#avada .com
Od: cud_chlopiec#hogwart .com
Jak mogłeś?
Wiesz, że Draco przyszedł do mnie dziś poskarżyć się, że jego ojciec nie może chodzić? Przez Ciebie. Bo rzuciłeś na niego trwałe zaklęcie tańczących nóg! To okropne, wiesz? Prawie doprowadziłeś chłopaka do płaczu! Nie wstyd Ci? Uważaj sobie. Jeszcze jedna taka akcja i poskarżę się na Ciebie Belli, a wtedy już nie będzie Ci tak przyjemnie… Jak weźmie Cię w obroty, to będziesz fruwał, aż miło. A teraz pójdziesz grzecznie zdjąć klątwę z Lucjusza i przeprosisz go za swoje podłe zachowanie. I jeżeli Draco jeszcze raz dostanie przez Ciebie histerii, pamiętaj. Popamiętasz mnie. Boleśnie i dotkliwie.
Rozczarowany,
Zbawca Świata
Tak. Wiem, że w Anglii raczej używaliby uk zamiast com, ale uznałam, że troszkę zamerykanizuję ten ich magiczny Internet…
Spodziewajcie się ciągu dalszego mwahahahaha ^^
