No chodź! Musimy się stąd wydostać, uciec jak najdalej. Rozumiesz? Słyszysz te kroki? Już idą, idą żeby cię zabrać. Taka mała, samotna w zimnym świecie. Ty mnie rozumiesz, rozumiesz mnie prawda? No powiedz. Przed oczyma mam tylko Twoje odcienie bursztynu. Gorzka esencja jest wszystkim. Czuję ten zapach na moich rękach. Gdzie teraz jesteś? Osusz mi ręce. Nie wymagałaś ode mnie niczego. Zetrzyj tą wilgoć. Błagam.
McGonagall ze smutkiem patrzyła na swojego zmarnowanego przyjaciela. Zbił właśnie butelkę Ognistej, którą próbowała mu zabrać. Walczyła z wyrzutami sumienia, patrząc jak Dyrektor planuje kolejną misję dla szpiega.
Severus Snape zwariował po śmierci Hermiony Granger.
