Tytuł oryginału: Laugh
Autor: the other witch
Link do oryginału: s/8116255/1/Laugh
Beta: brak
Ostrzeżenia: jest to moje pierwsze tłumaczenie, chciałam sprawdzić czy dam radę xD
Śmiech w jego głowie.
Jego twarz nie była stworzona do śmiechu. Jego zęby nie były stworzone do pokazywania, a jego usta układały się tylko w krzywe uśmiechy. Severus Snape ukrył rozbawienie w zaciszu swojej głowy.
Aktualnie, w jego głowie słychać było szaleńczy śmiech.
- On co? - zapytała słabo Minewra. Merlinie, czyż jej wypowiedzi nie były zabawne?
- Wysadził swój dom rodzinny w powietrze, przeklął krewnych - dosłownie, nie w mugolskim znaczeniu - zawołał Błędnego Rycerza, opróżnił swój skarbiec u Gringotta, wymienił galeony na mugolską walutę i uciekł - sumiennie powtórzył Severus. Ostrożnie ukrywał rozbawienie pod swoją zwykłą oschłością.
Śmiał się cicho kiedy obserwował jak Albus je - nie, jak pochłania - cytrynowe dropsy dziesiątkami. Udław się nimi, ty szalony starcze!
Śmiał się ze skandalicznej wypowiedzi Minewry.
Śmiał się, ponieważ nikt nigdy nie znajdzie Harry'ego Cholernego Pottera ponownie. Nie po tym jak Severus pomógł mu tak perfekcyjnie zniknąć. Chłopiec, z nowym nazwiskiem, miał rozpocząć nowe, miejmy nadzieję, szczęśliwsze życie wśród mugoli.
Severus śmiał się, bo w końcu poczuł, że spełnił obietnicę złożoną Lily.
