Co by się stało gdyby Voldemort postanowił pozbyć się Harrego nie zwracając na siebie uwagi, najlepiej pod postacią nowego ucznia Hogwartu?
Pairing: Harry P. x Voldemort (Tom Marvolo Riddle)
PrologBlady mężczyzna spoglądał nerwowo przez okno. Próbował wymyśleć plan idealny - jak zabić Pottera nie tracąc przy tym ludzi, a osiągnąć sukces. Za każdym razem chłopak albo niszczył cząstkę jego duszy, albo wymykał mu się w ostatnim momencie, tak jak ostatnim razem na cmentarzu.
Nie miał już do tego siły ani cierpliwości. W końcu poddał się i już miał iść przygotować się do kąpieli, kiedy coś leżącego w szafie zwróciło na siebie uwagę Czarnego Pana. To szata, a raczej mundurek Slytherinu, domu do którego niegdyś należał w Hogwarcie. Podszedł do niej od niechcenia i delikatnie wygładził zmarszczki oraz zagniecenia, powstałe na materiale wymiętoszonym w rogu i pozostawionym na potępienie w ciemności dawno temu. Przez dłuższą chwilę myślał co go skłoniło do otworzenia tej części mebla. Wreszcie uśmiechnął się do siebie.
Tak to jest myśl... muszę tylko pozałatwiać kilka spraw. To może się udać, nikt raczej nie spodziewa się mnie w środku roku szkolnego w samym centrum królestwa Dumbledore'a.
Zachichotał pod nosem. Ten głupiec nawet nie zauważy kiedy jego jedyna broń - Chłopiec Który Przeżył zginie mu pod samym nosem.
