Kolejna część, to Nietoperz

Autor: Ja.

Beta: Zil ;*

Tytuł: Księżniczka (najpierw należy zapoznać się z Ropuchą)

Długość: Równe 100 słów + tytuł

Ostrzeżenia: Brak

Dedykuję Akken, która słusznie stwierdziła, że to potrzebuje kontynuacji (będzie jeszcze część albo dwie) oraz Zil, bo dodała mi weny komentarzem ;* Oraz Maggie i Slay, bo to one w ogóle zaczęły mnie namawiać do wystawienia poprzedniej części :)

— Naprawdę tatuś cię odczarował? — spytał Eric, rysując coś zawzięcie na kawałku drogiego, białego pergaminu. — Wujek Syriusz mówił, że byłeś kiedyś ropuchą, ale w gruncie rzeczy nie udało się z ciebie zrobić pięknego księcia…

Mistrz Eliksirów odetchnął głęboko parę razy, starając się uspokoić. Chyba zbyt długo formował w myślach odpowiedź, ponieważ odezwał się Draco:

— To dlatego, że księżniczka była kiepska — stwierdził pewnie, przesuwając pionek na szachownicy. Uśmiechnął się z wyższością, gdy Ron Weasley wydał z siebie zaskoczony okrzyk. — Szach mat, mój drogi.

Czarnowłosy chłopiec podbiegł uradowany do Severusa.

— Ja ich pozabijam… — mruknął, patrząc na obrazek przedstawiający ropuchę i całującego ją Harry'ego.