Rządzisz mną. Moim ciałem. Robisz, co ci się podoba. Zepchnąłeś MNIE głęboko w czeluści swej osobowości. Dławię się nią, duszę. Otacza mnie. Czasem zapominam kim jestem. Musze walczyć o swoje jestestwo. Wokół nie ma nic, czego mógłbym się chwycić. Jesteś tylko TY... Nie ma nic co by świadczyło, że jestem Linem. A może tak naprawdę nie istniałem? Może jestem tylko częścią ciebie? Czasami jednak przychodzi pewność "Ja istniałem i nadal istnieję. Jestem!". Przychodzi siła do walki, by pozostać sobą. By nie stać się tobą, Greedo. Czasami uda mi się cię pokonać. Przychodzi wtedy chwila triumfu, jednak potem jestem tak słaby... Boję się wtedy, że zatracę własną osobowość, że stanę się bezkresną chciwością, która mnie otacza, że zabierzesz moje jestestwo dla siebie. Zatracam się... Z każdym wdechem, jestem bliżej szaleństwa. Czasem istnieję, a czasem nie.
Jednak wiem, że TY byś na to nie pozwolił . Potrzebujesz mnie takiego jakim jestem. Osobą która jest twoim przeciwieństwem. Jestem ci potrzebny. Ty który dajesz mi siłę i zarówno ją odbierasz. Czasami przychodzisz do mnie. Do mojej duszy. Pojawiasz się ze swoim aroganckim uśmieszkiem. I wolnym, zbyt wolnym, krokiem zbliżasz się do mnie. Tak nieubłaganie długo... Wtedy jesteś prawdziwy. Zdejmujesz wszystkie maski które przywdziewasz na co dzień. Nie pragniesz sławy, pieniędzy, władzy. Pragniesz tylko MNIE. Całą swoją chciwość kumulujesz na mnie. TY pilnujesz bym był sobą. Bym się nie zatracał w twojej chciwości.
To wszystko dzieje się na poziomie duszy. Nie ma kłamstw. Nie ma masek. Jesteśmy MY. Tacy prawdziwi... Nikt nas nie widzi, nikt nas nie słyszy. Nie ma naszych ciał. Nie dotykamy swoich cielesnych powłok, a dusze. Prawdziwe. One reagują na dotyk tak naturalnie, jak ciała nigdy by nie zareagowały. Ciała się wstydzą. Dusze nie znają tego słowa. Ta bliskość dusz, ta intymność tego wydarzenia, te uczucia... To zupełnie coś innego niż ciała, coś wyższego.
Nie chce byś odchodził, jednak kto CIEBIE powstrzyma? Wyszepczesz na pożegnanie tylko słowa: "JESTEŚ MÓJ".
Pamiętajcie, że komentarze są bardzo potrzebne autorom! Nawet krótkie stwierdzeni czy się podobało, czy nie :)