A/N: Postanowiłam, że z jednego drabble'a powstanie seria. Łączyć je będzie wyłącznie to, że będą humorystyczne, letnie i potterowskie. Miłej lektury więc. :)
Betowała wanilijowa
WAKACYJNE SPACZENIE
1.
Głośne płakanie zerwało Jamesa i Syriusza z kanapy. Szybko doskoczyli do małego Harry'ego siedzącego z ciemną plamą na czole obok wywróconego dziecięcego rowerka.
- Łapa, i co teraz? Lily zaraz przyjdzie z ogródka i mnie zabije!
- Przestań biadolić, stary. – Zastanowił się. – Też musimy mieć siniaki, ale większe. Odwrócimy wtedy uwagę.
- W życiu nie słyszałem głupszego pomysłu…
Nagle z dworu dobiegło ich nawoływanie Lily.
Łapa podał przyjacielowi granatowy pisak z podłogi.
– Pomaż się tym po czole. Powiemy Lily, że bawiliśmy się w bahanki, a potem przypadkowo okaże się, że mazak jest niezmywalny.
Harry jednak nie miał siniaka, tylko ślad po mazaku… zmywalnym.
