Dlaczego kura przeszła przez drogę,

czyli filozofia a'la Hetalia ze szwedzkimi pulpecikami.

Włochy Północne: Kura? Ve~, ve~! Kura! Ve~! Niemcy~! Widziałeś? Kura~! Kawaii kura~!Veee~! Kura kawaii! Ve ve ve veeeee~!

Niemcy: Droga? Ta informacja jest nieścisła. To nie była jakaś droga, tylko niemiecka autostrada.

Japonia: ...Kura-san.

Ameryka: Kura?... Zjadłbym Chicken Burgera.

Anglia: No tak! Im się zwidują jakieś cholerne kury, a mojego Latającego Miętowego Króliczka to się, cholera, czepiają!

Francja: Ou, kuha? No phoszę... Hmm, w sumie całkiem ładna ta kuha... Ma takie zghabne nogi... A gdyby tak...? Z kuhą jeszcze nie phóbowałem...

Rosja: Towarzysz kura? Bądźcie jednością z Rosją! Kolkolkolkol...

Chiny: Kura, aru!

Szwecja: K'r'?

Finlandia: Jeeeeej, jaka fajniutka kura! Panie Szwedku, możemy ją zaadoptować?

Dania: Kura? Hej, Norciu, chcesz kurę?

Norwegia: Przez drogę? Foch.

Islandia: To na pewno kura...? Bo ostatnio mój maskonur gdzieś się zapodział...

Austria: ...Chopin napisał bardzo piękną etiudę „Kura przechodząca przez drogę"...

Prusy: Kesesese~! Jaka kura? To był mój niesamowity kurczak, mój Gilbird! Duma Prus! No jak można go było nazwać kurą!

Węgry: Panie Austrio, ta kura w jakiś sposób panu przeszkadza...? PATELNIĄ JĄ!

Białoruś: Rosyyyyyjko... Rosyyyyyjko... A jak ci złapię kurę, to mnie poślubisz?

Ukraina: Buuuu! Kura mi uciekłaaaa!

Seszele: Kura? Ja chcę rybę!

Monako: Kura? Tego nie było w planach...

Tajwan: Czy ta kura lubi yaoi?

Belgia: Ojej, kura! Kici kici, kuuuuuurko... Chcesz tarty?

Liechtenstein: Braciszku... Ja lubię kury...

Szwajcaria: To była szwajcarska droga! Ta kura naruszyła moją neutralność! To na pewno była austriacka kura!

Holandia: Czemu to zawsze musi być kura? Czemu to nie może być królik, przechodzący przez drogę?

Hongkong: Kuraaaaaaaaaa!

Korea Południowa: Ta kura pochodzi z Korei!

Rzym: Ha Jestem tak przystojny, ze nawet kura na mnie leci! (Ale kury nie latają...)

Germania: Kura...? Rzym, masz ochotę na potrawkę z kury w barbarzyński sosiku...?

Chibitalia: Ojej, jaka słodziutka kulka... Świętku, Świętku, chodź popatseć!

Holy Roman Emipre: Iciu... Jeżeli ta kura tyle dla ciebie znaczy... To ją dla ciebie złapię...

Sealand: Mam nadzieję, że to nie jest angielska kura, ani angielska droga, ani angielska zagadka.

Kanada: Ta kura też mnie nie zauważyła...

Grecja: Kura...? A dlaczego nie kot...?

Turcja: He he he he, kura...

Kuba: Czy to była amerykańska kura? Amerykańska kura na kubańskiej drodze? ALFRED, JA CIĘ ZABIJĘ!

Rumunia: To nie kura, imbecylu! To jest kruk! Bardzo mroczny, kraczący kruk z zamku dla wampirów! I nie pytaj, czemu je ziarno.

Polska: Rany, Liciek, no popatrz, no! No kura totalna, jak Kraków kocham! No, Liciek, no, kura, nooooo!

Litwa: Polsko... Powinieneś coś zrobić ze swoimi drogami... Ta kura tydzień temu wpadła w tę dziurę i dalej nie może wyjść...

Łotwa: Łaaaaa! Ta kura jest strasznaaaa!

Estonia: A gdyby tak podłączyć kurę do prądu...

Hiszpania: Jeeeej, kura! Lovi, popatrz, kura!

Włochy Południowe: Spadaj, jełopie! Najpierw żółwiki, teraz kura...

Egipt: ...Ktoś chce garnek?