Skala Kinsey'a
Na zegarze dochodziła czternasta, dla członków szkolnego chóru oznaczało to tylko jedno - za chwilę przez te drzwi przejdzie Finn i rozpocznie się kolejna próba przed regionalnymi. Do sali wpadli jak szaleni Ryder i Jake, śmiejąc się głośno, żaden z nich nie usiadł obok Marley, Kitty czy Brittany. Wybrali najdalej położone od nich miejsce – przy Unique. Sam przytulał się do Brittany, a Blaine czytał coś w naprawdę grubej, starej książce. Sugar siedziała na kolanach Artiego całując go w policzek, Tina i Joe flirtowali beztrosko, z kolei Kitty rozmawiała z kimś przez telefon.
Drzwi rozwarły się z skrzypnięciem i do środka weszli: obecny lider „New Directions" Finn, trenerki: drużyny pływackiej Roz Washington, drużyny „Cherioss'ek" Sue Sylvester i drużyny futbolowej Shannon Beiste.
– Co do...? – Zapytała Kitty
– Mówiłam ci, Rossalindo że u moich dziewczyn to nie przejdzie...
– Zamknij się, Sue Frank-en-Stein, odór twojej dziewiczej waginy drażni moje afro-amerykańskie nozdrza.
– Roz, daj spokój... – Mruknęła Shannon chcąc jak najszybciej przejść do rzeczy.
– Jej fryzura to celowy efekt czy krowie łajno?
– Cisza! – Warknął Finn
Trzy trenerki spojrzały po sobie, po czym przemówiła Roz.
– Dobra, Finn może ja zacznę... Samantha Bieber, Tarqin Quing-Ping i Sandra Deep-Cherr...
– Kto?
– Chodzi jej o Sama, Tinę i Kitty...
Wymieniona trójka wystąpiła do przodu rozglądając się na boki z niepokojem.
– Jesteście w mojej drużynie, więc to ja rozdam wam formularze. – Mówiąc to Roz wyciągnęła pokaźnej wielkości pliki jakichś testów i podała je dziewczynom.
– A dla mnie? – Zapytał Sam.
– Wydawało mi się, że ciebie nie trzeba sprawdzać... Ale masz. – Wręczyła mu formularz. – I nie myśl, że nie wiem o tym jak nasikałeś do mojego basenu. Mam cię na oku.
– A co to jest? – Zapytała Kitty podnosząc swój.
– To test Kitty-Q, test na skalę Kinsey'a.
– Nie możecie nam tego zrobić! – Warknął Blaine.
Do przodu wyszła Sue Sylvester i z poważnym wyrazem twarzy powiedziała:
– Możesz mi naskoczyć Jedwabny Loczku.