CZ1
J: dobra nick idziesz tam bierzesz ten bilet i jedziesz do miasta dablju dablju ewerest
N: dobra jade J
minely jakies trzy dwa dni ( w plskiej wersji cztery piec)
N: O (NARESZCCIE W MIESCIE WWE)
J: omg to nie tutaj
N: jak to :( (tez tak mialem 2 lata temu)
kolejne 2 - umiem liczyc dni temu w miescie wwe
N: nareszcie w miescie wwwe
J: omg to sie mowi wwe a nie wwwe!
N: ok sory
J: no jmam nandzieje ze sory!
N: wiem
J: ej n
J: dlaczego n a nie nick hmm?
N: mhm
minely jakeis 2 - minuty w hotelu wwwe
N: halo
?: witam w hotelu wwwweee!
N: jak to wwwweee przeciez to mialo byc wwe!
?: a to pomyłka
N: kruci znowu
J: boze n ty nieótacznikó!$#! $! $! $#!$!#$
N: boze wez mnie zeostaw w spojkoju j!
J: ok sory
?: idzcie wkoncu z mojego domu jezu!
N&J:dobra siema
cien opadl i okazalo sie ze ? to tak naprawde Y
Y: siema jestem Y
N&J: siema
n i j zjednoczyli sie w jednosc tak naprawde nie chce mi sie pisac ich odzdzielznie bo muwiom to samo (tez tak mialem przez 2 lata :/)
Y; dobra sluchajcie ja wam powiem gdzie wy musicie isc idzcie prosto potem w lewo potem w prawo potem znowu prosto 150 metrow wlewo na rondzie drugi zjazd
n i j: ok dzieki bro juz tam jedziemy
Y: milej drogi1
n i j: dzienki juz jedziemy nara wkoncu boze
pojechali do miasta wwe tego prawdzwiego tym razem i bylo im tam bardzo dobrze nagle wyskoczyl sin cara
sc: siema nuby
kurde to syn kara
sc: tak wlasnie to ja sin cara!
n i j: dobra we zjuz idz z mojego domu
sc: ok siema haha
TAJEMNICZY KONEIC 1 ROZDZIALU!
