Czasami mówią że miłość jest ślepa. Nie w każdym przypadku miłość była szczęśliwa.
Czasem można zakochać się w Nauczycielu. Taki ryzykowny, aczkolwiek miły przypadek. A co jeśli 'A' chce temu przeszkodzić. Co jeśli rodzice odkryją to zakazane rodzice? A co powiedzą inni?
Aria spojrzała na twarz Ezry. Spędzili ze sobą cudowną noc. A teraz tak słodko spał. Wzięła kartkę i napisała list.
,,Drogi Ezro.
To już za długo trwa. 'A' nie daje nam żyć. Mój ojciec chce się Ciebie pozbyć. Nie mogę tak żyć. Nie chcę. Chcę móc wracać spokojnie do domu, i chce spotykać się spokojnie z tobą, z moimi przyjaciółkami. Wszyscy mamy tajemnice, ale to już mnie przerasta. Nie chce tak żyć. Za dużo przeżyłam, nie daje już sobie rady, nie jestem silna. Przekaż pozostałe listy moim rodzicom i przyjaciółką.. Mam nadzieje że ułożysz sobie życie, znajdziesz żonę, będziesz miał dzieci. Kocham Cię i pamiętaj o Mnie.
Twoja Aria''
Otarła łzy, wyszła z jego mieszkania spoglądając na nie ostatni raz. Tak bardzo jej będzie tego brakowało. Będzie jej brakowało wszystkiego. Jej przyjaciółek. Jej brata. Ezry. Aria pojechała nad jezioro. Stanęła na pomoście. Wzięła oddech.
-Żegnajcie. – powiedziała. Skoczy i umrze. Proste. Kolejna Ofiara z Rosewood.
Skoczyła.
Zaczęła tonąć.
Kończy się jej powietrze.
Umiera.
Nagle ujrzała postać. Blond włosy, jasna skóra.
-Alison. –szepnęła.
Alison spojrzała na nią, i posłała jej swój uśmiech.
-Nie możesz teraz umrzeć. Jesteś młoda. – powiedziała spoglądając na nią.
-Ty umarłaś. – Nie wie jak to możliwe że może mówić, może to proces umierania.
-Każdy ma tajemnice. – powiedziała i zniknęła. Nagle poczuła że coś ciągnie ją w górę.
Kiedy była na powierzchni nie wiedziała co się stało. Słyszała Ezre. Słyszała mamę. Słyszała przyjaciółki.
-Aria, kocham Cię. Proszę nie umieraj. – usłyszała głos Ezry.
-My cię kochamy. – powiedziała jej mama.- Zostań z nami. Dla Hanny, dla Emily, dla Spencer. Dla Ezry. Dla brata. Dla ojca. Dla mnie.
Aria otworzyła oczy. Spojrzała słabo na Matkę i Ezre.
-Ja… też was kocham. – powiedziała słabo Aria.
Po czym zamknęła oczy.
