Wszystko zaczęło się na piątym roku. Co się zaczęło? Zmiany. Byłam jeszcze wówczas dzieciakiem, nie mającym pojęcia o okropieństwach życia. Dziś należę do Zakonu Feniksa i doskonale wiem, czym jest wojna. Lecz chyba nie do końca wiem, czym jest życie. Bo zmarli okazują się nie być zmarłymi, przyjaźń okazuje się nie być przyjaźnią, a ja wciąż gubię się w swoich uczuciach...

TŁUMACZENIE. Sześć razy James robi wszystko, żeby zdobyć imię Lily w akcji 'Tajemniczy Mikołaj Gryffindoru', ale tym jednym razem cieszy się, że mu się nie udało.

Gdy miałam siedem lat wierzyłam w zębowe wróżki, Świętego Mikołaja i Zajączka Wielkanocnego. Ze szczególną mocą byłam przekonana o istnieniu Babuki. W wieku dwunastu lat przekonałam się, że magia to nie tylko iskierki, latające piórka, brokat i skrzydełka wróżek.

Kolekcjonowaliśmy dobre wspomnienia z tego prostego powodu, że były dobre i utrzymywały nas przy życiu. Poza tym, były relatywnie rzadkie. A przecież nie będziemy kolekcjonować czegoś tak powszechnego jak wszechogarniający smutek, prawda?

Lily nie może zasnąć, a gdy widzi na korytarzu znikające buty... To nie może sie oprzeć, by tego nie zbadać.