EPILOG

Położył delikatnie kwiaty na grobie. Nic nie mówił. Spojrzał po raz ostatni na nagrobek.

-Wiedziałaś, że zginiesz od tego…- szepnął.- Za bardzo byłaś przywiązana do swojej mocy… wraz z nią, odrzuciłaś także swoje życie… Czemu to zrobiłaś?

Pytanie pozostało bez odpowiedzi.

Eric naciągnął płaszcz i założył kapelusz. Taka młoda… taka obiecująca uczennica…

Umarła.

Odszedł w ciszy.

Nikt już o niej nie pamiętał…