Moje skrzydła na silnym wietrze przysłaniają zmysły,

W jednej chwili ziemia, w innej zamykam oczy.

Słowa nie mają już znaczenia, gesty jedne

-Góra dół góra dół

A w uszach muzyka.

Jedne gesty i jedna im wtóruje melodia.

Jak bicie mego serca -góra dół- w jednym rytmie.

Choć już sam jestem na bezkresnym błękitowym szyfrze,

Wypatruje upragnionego skinięcia głową –góra dół-

Byle nie samemu do końca.

Nie tylko dla siebie rozłożyłem skrzydła.

Wraz z wiatrem popłynie marzenie a z nią…

ma muzyka.

Shuichi Shindou