Zapraszam na osiemnasty rozdział Yu-Gi-Oh! ARC-VRAINS: Piąty Element.
Disclaimer: I do not own Yu-Gi-Oh! ARC-V/VRAINS and their cards.
Rozdział 18: (Wersja dubbingowa): Re-synchronizacja umysłu/(Wersja japońska): Cicha synchronia
"C-no cóż." zaczęła Melissa, wracając do kabiny komentatora. "To zdecydowanie szokująca historia ze strony Kalina Kesslera, ale wiecie, jak to mówią: przedstawienie musi trwać!" Dennis zaśmiał się pod nosem. "A więc przejdźmy dalej do ostatniego meczu drugiego dnia! A przeciwnikami w tym meczu będą… Celina i Tony Zomboni!"
Yukako zamrugał. "Och. Więc teraz kolej na Celinę, co?"
"Ciekawe, jak nasza kociara sobie poradzi." dodał Ai.
"To druga dziewczyna, która ma taką samą twarz jak Verdia." mruknął Gore. "Zobaczmy, na co ją stać."
Yugo jęknął. "Miałem nadzieję, że to ja stoczę pojedynek." Potem uśmiechnął się i spojrzał za siebie. "W takim razie będę dalej spać na tym cudownie miękkim łóżku!"
"Dalej, Tony, wiem, że dasz radę!" wiwatował Shinji. "Nawet jeśli Kalin nam nie pomoże, wciąż możemy obalić Szczytowców! Pamiętaj, my, Szczytowcy, jesteśmy jednym!"
Yukako patrzył, jak dwaj gracze wjechali na arenę i rozpoczęli pojedynek. Ale jeśli miał być szczery, jego umysł był rozproszony.
"Jestem tu tylko z dwóch powodów. Zobaczyć ponownie starego przyjaciela i znaleźć satysfakcję."
Yukako zmarszczył brwi. "Kalin…"
"Hej, szefie, wszystko w porządku?" zagadał Ai, wyrywając partnera z zamyślenia.
"Nhh... po prostu wciąż myślę nad tym, co powiedział Kalin."
"No, ten koleżka naprawdę zafundował sporą dawkę adrenaliny." powiedział Ignis. "Cały ten majdan tylko dla znalezienia satysfakcji? To takie nielogiczne."
"Niektóre rzeczy po prostu wymagają czegoś innego, niż logicznego myślenia." rzekł Yukako, patrząc na telewizor. "Zresztą... zaczynam myśleć, czy sojusz z Wymiarem Synchro to faktycznie dobra taktyka."
"Eeh?!" Ai spojrzał na Yukako z wybałuszonymi oczami. "Ty chyba nie myślisz poważnie!?"
"Chodzi o to, że być może ten system Plebsów i Szczytowców jest nie do naprawienia. Sektor Ochrony dokonuje fałszywych aresztów, nie wiemy gdzie lądują przegrani Pucharu, a w dodatku Kalin powiedział, że Plebsi są równie skorumpowani jak Szczytowcy." westchnął po chwili. "Po prostu... czy jest sens zawiązywania sojuszu z kimś, kto bardziej głowi się konkurencją z wyższymi, niż bezpieczeństwem siebie i innych?"
"Jeśli chodzi o bezpieczeństwo pięciu wymiarów, to sojusz jest konieczny, nawet jeśli tutejszy system jest kontrowersyjny." Yukako spojrzał na Ai ze zdziwieniem.
"Ja tego nie powiedziałem!" zaprzeczył Ignis.
*PUK-PUK-PUK*
Yukako zamrugał i odwrócił się do drzwi, słysząc lekkie pukanie. Wstał z krzesła i podszedł. "Kto tam?" zapytał, gdy był już blisko.
"To ja."
Yukako ponownie zamrugał. Głos wydawał się aż nadto znajomy. "Cień Księżyca?"
{Cue Theme Song: Yu-Gi-Oh! VRAINS Theme by Elik Alvarez and Freddy Sheinfeld}
"Cień Księżyca? Tutaj?" zdziwił się Ai.
"Declan poprosił mnie, żebym z tobą porozmawiał. Chciał, żebyś był świadomy pewnych faktów."
Yukako zmarszczył brwi i oparł się o ścianę obok drzwi. "Rozumiem. Przegrałeś celowo, prawda?"
"Oh?"
"Widziałem, jak na koniec złapałeś Kartę Akcji. Mogłeś kontynuować pojedynek, ale pozwoliłeś Shinjiemu wygrać. Po co?"
"Aby odkryć prawdę."
"Co masz na myśli?"
"Początkowo to Riley miał stoczyć pojedynek z Shinjim." wyjaśnił Cień Księżyca. "Ale nie chciał z nim walczyć i uciekł do Yuyi, którego akurat odwiedzał Chojiro Tokumatsu. Yuya ujawnił coś, co przekonało Declana, abym się temu przyjrzał."
"A co takiego? Że Wysoka Rada obstawia zakłady?" zapytał żartobliwie Ai.
"Nie. Pan Tokumatsu i Yuya twierdzili, że ci, którzy przegrywają w Pucharze Przyjaźni, zostają wysyłani do podziemnego zakładu pracy. Tam pracują jako niewolnicy, wyrzucając śmieci produkowane przez resztę Nowego Domino."
Ai zamrugał. "Do podziemnego zakładu pracy?!"
Yukako zmarszczył brwi. "To oznacza, że Gong, pan Tokumatsu i Leo są…"
"Nic im się nie stało." zapewnił ich Cień Księżyca. "Są niezadowoleni, że tam są, ale są bezpieczni. A ze względu na ich status Szczytowców i wiek, Leo i Ish Kiq Long otrzymali lżejszą robotę."
"…Rozumiem. Declan chciał, żebyś zbadał podziemny obiekt i upewnił się, że pozostali Lansjerzy są bezpieczni."
"Rzeczywiście. Nie wydajecie się zaskoczeni tą sytuacją. Zakładałem… cóż, domyślałem się, że będziecie mieli silniejszą reakcję."
"Żartujesz sobie?" zapytał Ai. "Oczywiście, że jesteśmy wkurzeni! Co za tłumok ustalił takie zasady?! A jeśli uczestnikiem byłby ktoś z rodziny?"
"Przyznam, że ja też czuję... obrzydzenie." potwierdził Yukako. "Nawet się zastanawiałem, czy jest sens zawiązywanie sojuszu z tym wymiarem, skoro Szczytowcy i Plebsi wolą konkurencję od bezpieczeństwa." po chwili westchnął. "Ale dlaczego mam oceniać tych ludzi według moich standardów? Wszyscy jesteśmy z innych światów. Chociaż ich działania mnie obrzydzają, jest to dla nich prawdopodobnie normalne. Co dobrego przyniesie krytykowanie ich za ich działania, skoro przede wszystkim nie postrzegają tych działań jako czegoś złego?"
"…Rozumiem." Cień Księżyca powtórzył wcześniejszą uwagę Yukako. "Dużo o tym myślałeś, prawda?"
"Kluczem do nawiązania kontaktu z innymi ludźmi jest ich zrozumienie." wyjaśnił Yukako. "Ich motywacje, ich kultura, ich życie. Znajomość tych rzeczy jest ważna w tworzeniu więzi. Jako osoba, która ma ogromne trudności z nawiązywaniem kontaktów z innymi, jestem bardziej świadom tych rzeczy niż inni."
Yukako odwrócił głowę, aby spojrzeć na drzwi. "Pomijając to, co tu robisz, Cieniu? Domyślam się, że uciekłeś, żeby zgłosić Declanowi sytuację w podziemiach. Czy jest coś, czego ode mnie potrzebuje?" Jego usta uformowały się w mały uśmiech. "Czy chce, żebym przegrał i dołączył do ciebie w twojej misji?"
"Nie." stwierdził Cień Księżyca. "Prosił, żebym cię uświadomił o sytuacji. Chociaż miał do was prośbę."
"Prośba? Nie rozkaz?" zapytał złośliwie Ai.
"Nie."
Cień Księżyca wyjaśnił Yukako prośbę Declana, co pozostawiło nastolatka w spokoju.
"…W porządku, zrobię to. Ale musimy mieć nadzieję, że Celina nie przegra do tego czasu."
"Celina jest silną wojowniczką. Da sobie radę."
"Mam nadzieję." Yukako zmarszczył brwi, gdy przyszła mu do głowy kolejna myśl. "Hej, Cieniu. Czy mogę zapytać cię o opinię na jakiś temat?"
"Oczywiście. O co chodzi?"
"…chodzi o Kalina. O jego przeszłość i pogląd na Plebsów. Co o tym myślisz?"
Cisza w odpowiedzi ciągnęła się przez około dziesięć sekund, aż Cień Księżyca w końcu odpowiedział. "Myślę, że niezależnie od tego, jak bardzo współczuje, nieważne, jak blisko był Plebsom, z którymi się zaprzyjaźniłeś… te cechy tylko trochę rekompensują to, co zrobił."
Zmarszczka Yukako pogłębiła się. "Rozumiem. Dziękuję, Cieniu Księżyca."
"Nie ma za co. Muszę wracać do mojej misji. Powodzenia, Yukako. I tobie też, Ai."
"Tobie też, Cieniu."
Yukako odwrócił się do telewizora w samą porę, aby zobaczyć, jak Celina wygrywa pojedynek przy użyciu Blaskonocy Tanecznej Pantery. "To chyba załatwia sprawę." mruknął, podchodząc do łóżka i kładąc się.
"Hej, Yukako." zagadnął Ai. "Myślisz, że możemy się jakoś dogadać z tymi ludźmi, pomimo tego pokręconego systemu? Bo jakoś czuję, że chcesz, aby to się stało."
"To nie takie proste, Ai." odpowiedział Yukako. "Zanim przybyłem do Paradise City, podążałem za logiką. Nie za bardzo przejmowałem się całym światem, liczyło się tylko wykonanie misji. Ale teraz... różne wymiary, osobnicy z tą samą twarzą, pieczętowanie ludzi w kartach czy wysyłanie ich do podziemnego zakładu... te rewelacje budzą we mnie uczucia, które nigdy wcześniej nie miałem. Chociaż teraz czuję bardziej obrzydzenie na system Nowego Domino."
"Wychodzi na to, że trzeba będzie wbić tym tłumokom trochę rozumu do głowy." powiedział Ai, mrużąc oczy. "Ale trzeba będzie poczekać na naszą kolej."
"Oby nie za późno." po chwili Yukako spoglądał tylko na sufit, myśląc leniwie. "Spośród Lansjerów tylko ja, Yuya, Dennis i Shay jeszcze nie stoczyliśmy pojedynku." Yukako zmarszczył brwi. "Tracimy za dużo czasu na tym turnieju. Zaczynam wpadać w szał. Ale stąd nic nie mogę na to poradzić."
Westchnął i spojrzał w górę, gdy wjechał wózek z kolacją. "Równie dobrze mogę utrzymać siły." Zjadł, wziął prysznic i poszedł spać. Jak zawsze śniły mu się płomienie i krzyki.
"Witajmy wszystkich w trzecim dniu Pucharu Przyjaźni!" wiwatowała Melissa. "Miasto jest jednym! Wszyscy jesteśmy przyjaciółmi!"
Yukako zmarszczył brwi i skrzyżował ramiona, odchylając się na krześle. "Czy ona będzie tak rozpoczynać codziennie?"
"Albo bardzo dużo jej płacą, albo jest przesadnie optymistyczna." odparł Ai.
"Muszę przyznać, że jest dość konsekwentnym komentatorem." zadumał się Gore.
"A teraz zaczynajmy! Pierwszym meczem w dzisiejszym składzie będzie… Yuya Sakaki kontra Pojedynkowy Goniec 227!"
Yukako zamrugał. "Yuya? Więc teraz jego kolej."
Gore zmarszczył brwi. "Mam nadzieję, że Yuya nie da się wytrącić z równowagi."
"Och, a więc Yuya będzie następny." powiedział Dennis z uśmiechem. "No cóż, bez wątpienia będzie w stanie rozegrać mecz."
"Najpierw wiwaty dla Pojedynkowego Gońca 227!" wiwatowała Melissa, gdy wspomniany oficer wjechał na stadion swoim Ścigaczem Walk z Ochrony. "Przegrał pojedynek podczas pościgu i stracił pracę jako Pojedynkowy Goniec. Ostatnio sporo mu brakuje, prawda? Teraz staje przed wyzwaniem jako członek Plebsów!"
"Widać, że ten koleżka też uczestniczy w tym turnieju." skomentował Yugo z uśmieszkiem.
Ai zmarszczył brwi. "Kolejny Pojedynkowy Goniec? Myślałem, że Trudge był jedynym gościem od Sektora Ochrony!"
"Ten tu… prawdopodobnie ścigał Yugo i Zuzu." odpowiedział Yukako. "Skoro przegrał z Yugo, nie powinien być zbyt trudnym wyzwaniem dla Yuyi."
"A teraz wiwaty dla Yuyi Sakaki!" powiedziała Melissa, gdy Yuya wjechał na tym samym czerwonym Ścigaczu Walk, którego używał podczas pojedynku z Jackiem. W przeciwieństwie do Gońca 227, którego pojawienie się wywołało wiwaty, Yuya został natychmiast wygwizdany przez publiczność. "Poczekajcie chwilę! Wiem, że przegrał z królem, ale nadal uczestniczy! Okażcie no trochę szacunku!"
Gore się skrzywił. "Ci ludzie są zdecydowanie zbyt osądzający. Dbają tylko o wygraną i przegraną."
"Yuya…" powiedziała Zuzu. "Moje uczucia do ciebie dotarły, prawda?"
Yuya podjechał na linię startu, jednak zanim Melissa zdążyła rozpocząć pojedynek, przerwał jej i wyjawił prawdę o podziemnym zakładzie pracy. To, że Yuya ujawnił ten sekret, nie zaskoczyło Yukako i Ai. Ale odpowiedź Melissy tak.
"Czy jest w tym coś złego?"
Yukako i Ai zamrugali, gdy brak uwagi publiczności stał się jeszcze bardziej widoczny. "To jakiś dowcip, prawda?" zapytał Ai. "Ktoś manipuluje telewizją, żeby nie pokazywać prawdziwych emocji, prawda? Prawda?!"
"Obawiam się, Ai, że z telewizją wszystko w porządku." odpowiedział ponuro Yukako. "Wiem, że to dla wspólnego dobra wymiarów, ale… coraz mniej mi się to już podoba…"
"Co?" Crow mruknął, szeroko otwierając oczy. "Przegrani są wysyłani do podziemnego zakładu. Ale…" Zacisnął pięści, sfrustrowany. "Biedny chłopiec…"
Kalin zmarszczył brwi. "Zapewne to tam zabierano więźniów z Placówki za próbę ucieczki." zamyślił się. "Mimo to krzyki niczego nie rozwiążą, Yuya. Ci ludzie szanują tylko czyny. Słowa są tu warte tyle co złom."
Gore warknął. "Więc ci, którzy przegrywają, zostają wysłani do podziemnego zakładu? Do niewolniczej pracy?" Jego grymas się pogłębił. "Sayer musiał zostać tam wysłany, kiedy przegrał z Jackiem, ale wrócił. Zatem musi być droga powrotna. Ale mimo to…" Spojrzał przez okno na Pałac Pojedynków. "To jest miasto, w którym mieszkasz jako król, Jack? Będę musiał cię zdetronizować, aby zrobić solidny porządek w tym mieście. Mam tylko nadzieję, że Yuya będzie walczył jak na pojedynkowego artystę przystało."
Yukako jęknął i potarł głowę. "Co do…?" wymamrotał. Co to było? Pod koniec pojedynku nagle rozbolała go głowa. Trwało to tylko kilka sekund, ale bolała jak szalona.
"Fajnie, że Yuya wygrał." odparł Ai, obserwując, jak niosą Gońca 227 na noszach. "Ale znając go, będzie się z tym czuł źle. Jego rozrywkowy styl na końcu nie był aż taki rozrywkowy."
Yukako zamrugał. "No cóż. Będzie musiał się po prostu nauczyć, że w końcu było to konieczne."
Zmarszczył brwi, gdy jego myśli błądziły. Błądziły wokół konkretnego momentu pojedynku, kiedy Goniec 227 użył Polimeryzacji, aby Fuzyjnie Przywołać potwora zwanego Imperatorem Goyo.
"Fuzyjnie Przywołanie…" Z dostępnych mu informacji Yukako mógł wydedukować trzy możliwości, w jaki sposób Pojedynkowy Goniec 227 zdobył te karty. Po pierwsze: Ochrona badała karty Celiny, gdy była w niewoli, i poddała je inżynierii wstecznej, tak jak Kroporacja Leo próbowała to zrobić w przypadku potworów Cyberse Yukako. Po drugie: Goniec 227 nawiązał kontakt z agentem Akademii z zewnątrz, który dał mu karty w ramach testu lub prezentu. Trzecia: Ktoś z Ochrony pracował dla Akademii i sam dał karty Gońcowi 227.
Pierwsza teoria była najbardziej nieprawdopodobna; Celina trzymała swoją talię, tak jak inni, i ani razu nie wspomniała, że ją zabrali. Druga teoria była bardziej możliwa, ale i nieprawdopodobna. Jako uczestnik Pucharu Przyjaźni Goniec 227 miałby ograniczony kontakt z kimkolwiek i choć Yukako podejrzewał, że agent Akademii może dostać się do apartamentu bez żadnych problemów, nie rozumiał, dlaczego miałby wybrać kogoś takiego jak Goniec 227. Co pozostawiło trzecią możliwość.
"Akademia Pojedynków z Wymiaru Fuzji zinfiltrowała Ochronę." mruknął. "Jedyne pytania dotyczą tego, jak wysoko znajduje się agent i czy jest sam, czy nie."
Yukako westchnął. Spekulacje w tym momencie nie zaprowadzą go donikąd. A biorąc pod uwagę jego własną złoconą klatkę, nie mógł nic rozsądnego zrobić.
"Zastanawiam się, co Gore myśli o tym pojedynku." szepnął z próżną ciekawością.
Gore westchnął i opadł z powrotem na łóżko. "Yuya, Yuya, Yuya..." mruknął. "Twoja wiara w rozrywkowy pojedynek jest aż tak krucha?" Skrzywił się do siebie. "W takim razie będę musiał wbić ci trochę rozumu do głowy."
"A teraz czas na kolejny mecz!" powiedziała Melissa. "Kolejnymi uczestnikami Pucharu Przyjaźni są Yugo i Greiger!"
Ai zamrugał. "Yugo? Mówi o 'tym' Yugo?"
Oczy Yukako zwęziły się. "Czas przekonać się, do czego naprawdę zdolny jest ten genialny idiota."
"Achoo!" kichnął Yugo. Chłopak siedzący na Ścigaczu Walk potarł nos. "Rety! Zimno tutaj czy co?" Potrząsnął głową i uśmiechnął się. "Nieważne! Chwila, na którą czekałem, wreszcie nadeszła. Obserwuj, Rin. Na pewno wygram i spełnię naszą obietnicę."
Kiedy czekał, przypomniało mu się coś. "O tak. Powinienem ujawnić informacje o wojnie międzywymiarowej w imieniu Zuzu. Ona tego nie zrobiła, więc myślę, że obowiązek spada na mnie."
"Przepraszam wszystkich za długie oczekiwanie! Masi gracze właśnie wchodzą! Zróbcie hałas dla Yugo!" Yugo wyjechał z boksów i wzbił się w powietrze, wiwatując. "I jego przeciwnik, znany jako Wieża Mocy, Ściana Łomotu... Greiger!"
Yukako zamrugał, gdy w telewizorze rozległ się głośny dźwięk. "Eh? Co to jest?" "Co powoduje taki hałas?" "Czekaj, czy to może być…?"
Źródło dźwięku stało się jasne, gdy pojazd opuścił boksy, przez co większość stadionu wstrzymała oddech z szoku. Był to zdecydowanie największy Ścigacz Walk, jaki Yukako kiedykolwiek widział, nawet większy niż ten, którym jeździł Lawton. Miał kształt dragstera, z jednym kołem z przodu i dwoma z tyłu, z wypukłymi kolcami przymocowanymi z tyłu i czaszką zamontowaną na masce Ścigacza.
"Ech?!" sapnęła Melissa. "C-co to jest?! Nigdy nie widziałam takiego Ścigacza Walk!"
"Woah!" zamrugał Crowa. "To się nazywa wredna maszyna!"
Tak jak Ścigacz Walk był znacznie większy od pojazdu Yugo, tak mężczyzna za kierownicą był większy od Yugo. Był nawet wyższy od Gore'a. Miał ciemną skórę, nosił czarną tunikę bez rękawów, odsłaniającą brzuch, do tego opalone spodnie i czarne buty. Mężczyzna miał długie włosy opadające na plecy i ciemne oczy, które zakrywał czarny hełm z rogami.
Różnica w wielkości pomiędzy Ścigaczami Walk i ich zawodnikami stała się jeszcze bardziej widoczna, gdy Greiger podszedł do linii startu. Ścigacz Walk Greigera był co najmniej trzy razy dłuższy i dwa razy wyższy od pojazdu Yugo.
Yugo spojrzał na rower i gwizdnął. "No, no, no, niezła fura!" powiedział.
Greiger spojrzał na niego z góry. "Powiedz mi, czy pragniesz zwycięstwa?" zapytał.
Yugo zamrugał. "To chyba oczywiste, że pragnę, prawda?"
Oczy Greigera zwęziły się. "Więc nie powstrzymuj się. Walcz tak mocno, jak potrafisz, bez jakiegokolwiek wahania."
Yugo zamrugał ponownie, zanim się uśmiechnął. "I vice versa. Dajmy tym ludziom dobry występ!"
"Zaczynajmy! Aktywujemy Zaklęcie Pola, Crossover Przyspieszenia!"
"[Tryb pojedynku, włączony. Autopilot, aktywowany.]"
Przed Ścigaczami pojawiło się odliczanie. "Na miejsca! Gotowi! Walczcie!" Odliczanie osiągnęło 0, a Ścigacze Walk ruszyły do przodu.
"Do walki!"
Yugo: 4000 LP
Greiger: 4000 LP
Obaj ruszyli naprzód w stronę zakrętu. I chociaż Ścigacz Walk Yugo był bardziej zwinny niż Greigera, jego silnik nie był tak mocny w porównaniu z mocą silnika przeciwnika, który wyprzedził Yugo.
"Pierwszy zakręt i pierwsza tura należą do Greigera!"
Oczy ciemnoskórego mężczyzny zwęziły się. "Najpierw przywołuję Reaktor Zaklęć-RE w pozycji ataku!" Pojawił się mechaniczny czerwono-różowy smok z bombami przyczepionymi do brzucha i zaryczał.
Reaktor Zaklęć-RE ATK 1200 OBR 900 POZ: 3
"Następnie ustawiam dwie karty i na tym zakończę moją kolejkę."
"Jeden potwór z zaledwie 1200 punktami ataku." Sylvio zaśmiał się. "Musi mieć jakiś dobry efekt, skoro przywołał tylko jego."
"Nie będę się powstrzymywał!" powiedział Yugo. "Dobieram! Ponieważ nie kontroluję żadnych kart, mogę zagrać Kartą Zaklęcia, Velocidobranie! To pozwala mi dobrać dwie karty, a następnie odrzucić Velociroida z mojej ręki."
"Niezbyt mądre posunięcie." powiedział Bommer. "Raz na turę, gdy aktywujesz Kartę Zaklęcia, efekt Reaktora Zaklęć-RE zniszczy aktywowaną kartę, a ty otrzymujesz 800 punktów obrażeń!"
"Co?" Yugo sapnął. Potwór zrzucił kilka bomb na Yugo, który skrzywił się, gdy jego Ścigacz Walk zachwiał się.
Yugo: 4000→3200 LP
"Oho! Greiger od razu zaczyna przeszkadzać Yugo w planowaniu!" skomentowała Melissa.
"Karta, która zadaje obrażenia, gdy Yugo aktywuje Kartę Zaklęcia." zadumał się Yukako. Jego oczy zwęziły się. "Jest mało prawdopodobne, aby był to jedyny sposób Greigera na zadawanie obrażeń".
Yugo zacisnął zęby, ale potem się uśmiechnął. "Nieźle." pochwalił. "Ale dopiero zaczynam! Ponieważ nie kontroluję żadnych potworów, mogę automatycznie przywołać Velociroida Terrorbąka!" Łańcuch czerwonych bączków z przymocowanymi do nich ostrzami pojawił się w pozycji ataku.
Velociroid Terrorbąk ATK 1200 OBR 600 POZ: 3
"Następnie przywołuję Velociroida Trójoką Kostkę!" Fioletowa kość w kształcie trójbocznej piramidy z okiem po każdej stronie pojawiła się na polu.
Velociroid Trójoka Kostka ATK 300 OBR 1500 POZ: 3
"Nie tak szybko!" zadeklarował Greiger. "Aktywuję Kartę Pułapkę, Ukryci Żołnierze!"
"Co?" sapnął Yugo.
"Ponieważ zwyczajnie przywołałeś potwora, Ukryci Żołnierze pozwalają mi przywołać z mojej ręki potwora atrybutu Mrocznego na poziomie 4 lub niższym. Przybądź, Reaktorze Pułapek-Y FI!" Ciemnozielony humanoidalny samolot pojawił się w pozycji obrony.
Reaktor Pułapek-Y FI ATK 800 OBR 1800 POZ: 4
Yugo zmrużył oczy. "Reaktor Pułapek." mruknął. "Jeśli Reaktor Zaklęć zadał obrażenia w wyniku aktywacji Kart Zaklęć, Reaktor Pułapek prawdopodobnie zadaje obrażenia w wyniku aktywacji Kart Pułapek." Odzyskał swój pewny siebie uśmiech. "Ale to mnie nie powstrzyma! Dostrajam Trójoką Kostkę poziomu 3 z Terrorbąkiem poziomu 3! Ta dwójka dostroi się w celu wezwania mistycznego krzyżowego miecza, który ma moc pocięcia wroga na równe kawałeczki! Synchro-Przywołanie! Przedstawiam HiperVelociroida Kendama!" W pozycji ataku pojawiła się ciemnoniebieska maszyna przypominająca krzyż z mieczem przymocowanym pośrodku.
HiperVelociroid Kendama ATK 2200 OBR 1600 POZ: 6
"Podrapałeś mi lakier, więc teraz ja podrapię twój! Aktywuję specjalną zdolność Kendamy! Raz na turę mogę wykluczyć Velociroida z mojego cmentarnego pit stopa, dzięki czemu Kendama zada ci 500 punktów obrażeń! Wypędzam Terrorbąka!" Kendama strzelił w Greigera piorunem niebieskiej energii, powodując, że Ścigacz Walk większego mężczyzny skręcił.
Greiger: 4000→3500 LP
"Kendama, poślij Reaktor Zaklęć na szrot!" Synchro Potwór zaatakował mechaniczną bestię, ale Greiger wskazał swoje pole.
"Aktywuję pułapkę, Fałszywą Eksplozję! Ta karta zapobiega zniszczeniu Reaktora Zaklęć!"
"Ale i tak odniesiesz obrażenia!" przypomniał mu Yugo. Krzyż uderzył w Reaktor Zaklęć i wygenerował iskry, które sprawiły, że Greiger się skrzywił, ale mechaniczny smok pozostał na polu.
Greiger: 3500→2500 LP
"Efekt Fałszywej Eksplozji pozwala mi wtedy Specjalnie Przywołać z mojej ręki ostatniego z trójki Reaktorów! Oto Reaktor Przywołania-SK!" Masywny brązowy humanoidalny samolot pojawił się w pozycji ataku.
Reaktor Przywołania-SK ATK 2000 OBR 1400 POZ: 5
Yukako zmrużył oczy. "Trzy potwory, wszystkie reaktory." mruknął.
"Teraz Yugo ma jeszcze bardziej pod górkę!" zauważył Ai.
"Yugo zadał Greigerowi znaczne obrażenia, ale Greiger zemścił się, wypuszczając dwa nowe potwory! Jak Yugo na to zareaguje?"
Yugo uśmiechnął się. "Sądząc po nazwie, ten musi zadawać obrażenia, kiedy przywołuję potwora. No cóż. Ustawiam dwie karty. Kończę swoją turę."
"Moja kolej! Dobieram! Aktywuję Kartę Zaklęcia, Formacja Zaginionego Reaktora!" Karta przedstawiała Reaktor Przywołania-SK, Reaktor Pułapek-Y FI i Reaktor Zaklęć-RE tworzący formację zaginionego człowieka. "Ponieważ kontroluję wszystkie trzy Reaktory na polu, mogę dobrać dwie karty!"
Greiger dobrał karty, po czym zmrużył oczy i ponownie spojrzał na Yugo. "Czas, abym pokazał ci moją prawdziwą siłę! Aktywuję specjalną zdolność Reaktora Przywołania! Wysyłając go, wraz z Reaktorem Zaklęć i Reaktorem Pułapek, na Cmentarz, mogę przywołać mojego ulubionego potwora! Oto wielka machina bojowa, Latająca Forteca SKY FIRE!" Trzy potwory rozpadły się na cząstki, które następnie połączyły się i zaświeciły, zanim przybrały nowy kształt. Yugo sapnął, gdy ogromny czarny humanoidalny samolot z czterema śmigłami przymocowanymi do skrzydeł pojawił się w pozycji ataku.
Latająca Forteca SKY FIRE ATK 3000 OBR 2500 POZ: 8
"C-co to jest?" sapnęła Melissa. "Greiger zamienił swoje trzy machiny bojowe na jedną z 3000 punktami ataku!"
Yugo zmrużył oczy. "To chyba jeden z największych potworów, jakie kiedykolwiek widziałem. Ale większy nie znaczy lepszy!"
"W tym przypadku tak." odparł Greiger. "Aktywuję zdolność SKY FIRE! Raz na turę mogę odrzucić kartę, aby zniszczyć jedną z twoich!" Yugo sapnął. "Odrzucam Przywołanie Obrażeń, aby zniszczyć Kendamę!" Brzuch SKY FIRE otworzył się i zrzucił kilka bomb na Kendamę, niszcząc go i zmuszając Yugo do unikania odłamków powstałych w wyniku eksplozji. Kiedy chłopiec opanował swój Ścigacz Walk, zacisnął zęby.
"O nie!" krzyknęła Melissa. "Synchro Potwór Yugo zniknął! Dzięki temu Greiger może go bezpośrednio zaatakować!"
"Myślę, że właśnie to zrobię! Ruszaj, SKY FIRE! Zaatakuj Yugo bezpośrednio!" Wieże na piersi i głowie potwora były skierowane w stronę Yugo, który zmarszczył brwi.
"Skoro postanowiłeś wezwać swojego atutowego potwora, ja zrobię to samo! Aktywuję Błyskawiczną Kartę Zaklęcia: Przybycie Rywali!"
"Co?" sapnął Greiger.
"Ta karta pozwala mi przywołać potwora podczas Fazy Bitewnej!" powiedział Yugo. "Do walki, Velociroidzie Podwójne Yoyo!" Pojawiły się dwa zielone dyski z ostrzami połączonymi pojedynczym szarym środkiem.
Velociroid Podwójne Yoyo ATK 1400 OBR 1400 POZ: 4
"Efekt Podwójnego Yoyo pozwoli mi wskrzesić Velociroida poziomu 3 lub niższego z cmentarnego pit stopu. Przywracam do walki Trójoką Kostkę!" Fioletowa trójstronna piramida pojawiła się ponownie w pozycji ataku.
Velociroid Trójoka Kostka ATK 300 OBR 1500 POZ: 3
Greiger zmrużył oczy. "To nie wystarczy, żeby ochronić twoje punkty życia. Zwłaszcza, że przywołałeś Trójoką Kostkę w pozycji ataku! SKY FIRE, atakuj!" Wieże skierowały się w stronę strojącego potwora, ale Yugo tylko się uśmiechnął.
"Wybacz, ale moja Trójoka Kostka zjedzie do pit stopu na moich warunkach!" zadeklarował. "Gram Pułapką, Awaryjne Strojenie! Dzięki temu mogę wykonać Synchro Przywołanie podczas Fazy Bitewnej!" Oczy Greigera rozszerzyły się. "Dostrajam moją Trójoką Kostkę z Podwójnym Yoyo!" Yugo podniósł ramię, a następnie wysunął je do przodu. "Uderzaj skrzydłami, by wzniecić trąbę powietrzną zniszczenia! Synchro Przywołanie! Wzbij się w przestworza, Synchro Smoku Przejrzystego Skrzydła!" Biało-czarny smok w niebiesko-zielonej zbroi i zielonych skrzydłach wykonanych z kryształów wyłonił się ze światła i zaryczał w pozycji ataku.
Synchro Smok Przejrzystego Skrzydła ATK 2500 OBR 2000 POZ: 7
"Och! Yugo niespodziewanie wyprowadził kontratak przy pomocy swojego Synchro Potwora!"
Yukako zamrugał i zmarszczył brwi, czując lekki ucisk w głowie. I coś innego. Spojrzał na kaburę na talię leżącą na stole, z której wydobywało się małe światło.
Greiger zmrużył oczy. "Rozumiem. Więc twoim planem było przywołanie własnego atutowego potwora. Niezły ruch; SKY FIRE może zniszczyć każdą kartę, którą zagrasz podczas swojej tury, więc przyzwałeś ją w mojej turze. I…"
Greiger spojrzał na efekty Przejrzystego Skrzydła, zamrugał i uśmiechnął się. "Bardzo imponujące. Twój smok może zanegować aktywowane efekty potworów na poziomie 5 lub wyższym i zniszczyć je. A z takim efektem SKY FIRE nie może nic zdziałać. Bardzo solidny ruch!" Jego uśmiech zmienił się w grymas. "Ale popełniłeś jeden błąd! Punkty ataku Przejrzystego Skrzydła są wciąż mniejsze niż mojej Latającej Fortecy! SKY FIRE, atakuj Ogniem Zaporowym!" Wieże SKY FIRE wystrzeliły mnóstwo kul w stronę smoka Yugo.
"Nie popełniłem błędu!" oznajmił Yugo. "Usuwając Trójoką Kostkę z mojego Cmentarza, twój atak zostaje zanegowany!" Greiger zamrugał, gdy kule odbiły się od bariery, która pojawiła się przed Przejrzystym Skrzydłem.
Duży mężczyzna uśmiechnął się. "Wygląda na to, że się myliłem; mimo wszystko miałeś plan. Mimo to SKY FIRE nadal ma więcej punktów ataku niż twój Synchro Smok. Muszę tylko poczekać do następnej tury. Ustawiam jedną kartę i kończę turę."
"Yugo zdołał przywołać Synchro Potwora i jednocześnie ochronić go! Ciekawe, jak dalej się potoczy ten ekscytujący pojedynek?"
Yukako wyciągnął swoją talię kart i zamrugał, patrząc na świecącą kartę. "Gwiezdny Cykl…?" zaszeptał. "Co…?"
Zamrugał ponownie i nagle skojarzył, że coś było nie w porządku. Już nie znajdował się w swoim pokoju. Był na torze, na Ścigaczu Walk. Spojrzał w górę i zobaczył nad sobą Synchro Smoka Przejrzystego Skrzydła.
"Przejrzyste Skrzydło?" mruknął Yukako. "Ale skąd…?"
"To był bardzo dobrze wykonany manewr!" Spojrzał przed siebie i zobaczył Greigera oglądającego się za siebie. "Ale jeśli nie potrafisz tego wykorzystać, twoje wysiłki, aby mnie pokonać, są bezowocne!"
Yugo i Yukako uśmiechnęli się pewnie. "Zobaczymy! Dobieram!" Yugo i Yuya zmarszczyli brwi na widok tego, co zobaczyli, ale zdecydowali, że to wystarczy. "Ustawiam jedną kartę." powiedzieli. "Kończę turę."
"Hmm. Więc to wszystko, co możesz zrobić? W takim razie zobaczmy, czy było warto! Dobieram!"
"Nie tak szybko! Gram Trwałą Pułapką!" zadeklarowali Yugo i Yukako. "Skrzydło Pościgu! Aktywuję tę kartę, obierając za cel Przejrzyste Skrzydło! Teraz mój potwór nie może zostać zniszczony w walce, a jeśli zostanie zaatakowany przez potwora na poziomie 5 lub wyższym, ten potwór zostaje zniszczony, a Synchro Smok uzyska punkty ataku równe punktom ataku twojego potwora!"
"Co?" Greiger sapnął. Potem się uśmiechnął. "Rozumiem. SKY FIRE nie może użyć swoich efektów do zniszczenia Przejrzystego Skrzydła, a teraz uniemożliwiłeś zniszczenie go w bitwie. Innymi słowy stworzyłeś sytuację patową."
"To może być pat." przyznali Yugo i Yuya. "Ale złamanie go nie zajmie mi dużo czasu!"
"Być może nie. Oczywiście impas działa tylko tak długo, jak przeciwnik nie ma żadnych ruchów do wykonania." Greiger wskazał na swoje pole. "A ja wciąż mam jeszcze parę ruchów w zanadrzu! Jak na przykład moja Trwała Pułapka, Stos Rydwanów!" Na kołach Ścigacza Walk Greigera zmaterializowały się czterozębne kolce. "Teraz podczas mojej Fazy Głównej ta karta pozwala mi zadać 800 punktów obrażeń!"
Yugo i Yukako wstrzymali oddech. "Można jednak zanegować ten efekt." kontynuował Greiger. "Jedyne, co musisz zrobić, to poświęcić własnego potwora. Więc jak będzie?"
Trzej chłopcy zacisnęli zęby. "Jeśli poświęcę Przejrzyste Skrzydło, SKY FIRE będzie w stanie zaatakować bezpośrednio." mruknął Yukako. Potem mrugnął. "Czekaj, co?"
"Wybacz, ale nie poświęcę mojego skrzydlatego towarzysza!" zadeklarowali Yugo i Yuya.
"Więc pożegnaj się z 800 punktami życia!" Ścigacz Greigera zwolnił, aż znalazł się równolegle do Ścigacza Yugo. Kolce uderzyły w biały pojazd i wprawiły go w ruch, dopóki Yugo nie odzyskał kontroli.
Yugo: 3200→2400 LP
"Fantastyczne!" wiwatowała Melissa. "Yugo uniemożliwił Greigerowi atak, ale teraz Greiger ma sposób na zadawanie obrażeń w każdej turze!"
"Dopóki w grze znajduje się Stos Rydwanów, w każdej turze będziesz otrzymywać 800 punktów obrażeń." powiedział Greiger. "Za trzy tury przegrasz. Więc lepiej wymyśl strategię, aby mnie pokonać wcześniej! Ustawiam jedną kartę i to tyle z mojej tury."
"Nie martw się." zapewnili go Yugo i Yukako. "Wymyślę sposób. Dopóki potrzebne mi karty dotrą do mnie, zawsze wygram! Teraz moja kolej! Dobieram!"
Chłopcy spojrzeli na swoją kartę i uśmiechnęli się. "Idealnie!" wiwatowali Yugo i Yuya. "Przywołuję Velociroida Ostrorang!" Pojawił się potwór z czerwoną głową i połączony z trzema żółtymi ostrzami.
Velociroid Ostrorang ATK 2000 OBR 0 POZ: 4
"Dzięki niemu twoja Latająca Forteca niedługo zderzy się z asfaltem, Greiger, ponieważ raz na turę mogę przełączyć Ostrorang na pozycję obronną, aby namierzyć potwora i zredukować jego atak o 300 punktów."
Greiger zmrużył oczy. "300 punktów ataku nie wystarczy, aby pokonać SKY FIRE!"
"Wiem o tym!" powiedzieli Yugo i Yukako. "Dlatego właśnie wybieram moje Przejrzyste Skrzydło!"
"Eh?" sapnęła Melissa. "Yugo wybiera swojego własnego potwora, zamiast Latającą Fortecę?!"
"I zanim ktoś powie, że to bezsensowny ruch, pozwólcie, że Przejrzyste Skrzydło zademonstruje wam specjalną zdolność! Ponieważ potwór poziomu 5 lub wyższego został namierzony efektem potwora, aktywacja tego efektu zostaje zanegowana, a ten potwór zostaje zniszczony. Odwrócona Zemsta!" Skrzydła Przejrzystego Skrzydła rozświetliły się i uderzyły w Ostrorang, niszcząc go. "I do końca tury Przejrzyste Skrzydło podkręci siłę swojego ataku o moc Ostrorangu, a to wystarczy, aby posłać SKY FIRE na szrot!"
Synchro Smok Przejrzystego Skrzydła ATK 2500→4500
"4500 punktów?!" sapnął Greiger.
"To zupełnie nierealne!" wiwatowała Melissa. "Yugo zniszczył własnego potwora, aby wzmocnić swojego Synchro Smoka! A teraz jest wystarczająco silny, aby pokonać SKY FIRE!"
"Wygląda na to, że to tyle w kwestii impasu!" powiedzieli Yugo i Yuya. "Przejrzyste Skrzydło, odeślij SKY FIRE na zasłużoną emeryturę!" Przejrzyste Skrzydło zebrało w ustach zieloną energię i wystrzeliło w duży humanoidalny samolot, przebijając jego ciało. Greiger podniósł wzrok zszokowany, gdy SKY FIRE upadł, po czym eksplodował na torze. Wielki mężczyzna wyszedł z eksplozji na swoim Ścigaczu Walk, marszcząc brwi, ale wciąż nietknięty.
Greiger: 2500→1000 LP
"Ale uderzenie!" wiwatowała Melissa. "Yugo powalił uzbrojony samolot z wielkim hukiem!"
"Kończę swoją turę." powiedzieli Yugo i Yukako. "Podczas Fazy Końcowej działanie Odwróconej Zemsty kończy się, a punkty ataku Przejrzystego Skrzydła wracają do normy."
Synchro Smok Przejrzystego Skrzydła ATK 4500→2500
Greiger zacisnął zęby, zanim się uśmiechnął. "Widać, że cię nie doceniłem. Niewielu zdołało powalić mojego SKY FIRE… Wygląda na to, że w twoim przypadku nie mogę się już powstrzymywać! Dobieram! Gram Zaklęciem, Kartą Przeciwności! Ponieważ kontrolujesz Specjalnie Przywołanego potwora, podczas gdy ja kontroluję żadnych potworów, mogę dobrać dwie karty."
Greiger dobrał i uśmiechnął się. "Czas wytoczyć ciężkie działa. Przywołuję Czarną Salwę!" Pojawiła się czarna bomba z twarzą i zapalonym zapalnikiem.
Czarna Salwa ATK 100 OBR 1100 POZ: 3
"Kiedy Czarna Salwa zostanie Zwyczajnie Przywołana, mogę wezwać z powrotem do służby Maszynę atrybutu Mrocznego poziomu 4 z mojego Cmentarza w pozycji obrony z zanegowanymi działaniami. Reaktorze Pułapek, wzywam cię z powrotem!" Ponownie pojawił się ciemnozielony humanoidalny samolot.
Reaktor Pułapek-Y FI ATK 800 OBR 1800 POZ: 4
"Aktywuję efekt Stosu Rydwanów! Czy poświęcisz swojego smoka, aby chronić swoje punkty życia?"
"Dobrze wiesz, że nie poświęcę mojego partnera!" zadeklarowali Yugo i Yukako.
"Masz wolę walki, skoro nie chcesz stracić swojego atutowego potwora... ale przez to i tak stracisz 800 punktów życia!" Yugo skręcił, aby uniknąć kolców Ścigacza Walk Greigera , ale nie mógł powstrzymać ich przed uderzeniem.
Yugo: 2400→1600 LP
"Pomimo utraty swojego atutowego potwora, Greiger pozostaje niezrażony i wznawia swoją strategię!"
"A teraz podniesiemy stawkę moją kolejną Trwałą Pułapką!" zadeklarował Greiger. "Basara! Raz na turę mogę poświęcić potwora, aby zniszczyć potwora o wyższym poziomie niż on, a następnie zadać 800 punktów obrażeń kontrolerowi tego potwora!" Yugo i Yuya wstrzymali oddech. "Poświęcam Reaktor Pułapek-Y FI, aby zabrać twojego smoka do grobu!"
Karta Pułapka wystrzeliła kulę ognia w stronę smoka. "A niech to!" Yukako i Yugo zacisnęli zęby. Potem sapnęli, gdy coś zauważyli. "Karta Akcji!" Trzej chłopcy pochylili się i chwycili kartę.
Zuzu sapnęła, a jej oczy rozszerzyły się.
"Yugo złapał Kartę Akcji!"
"Gram Zaklęciem Akcji, Lustrzaną Barierą!" oznajmił Yugo. "Przejrzyste Skrzydło nie może zostać zniszczone przez efekty kart do końca tury!" Lustra światła utworzyły się wokół Przejrzystego Skrzydła i zablokowały kulę ognia.
Zuzu zamrugała zszokowana. "Nie może być... Yuya?"
Greiger zmrużył oczy. "Karta Akcji, co? W takim razie zrobię to samo!" Greiger sięgnął i chwycił Kartę Akcji, która przeleciała mu nad głową. Gdyby jego Ścigacz Walk nie był tak duży, nie byłby w stanie jej dosięgnąć. "Hmm... aktywuję Zaklęcie Akcji, Zerową Karę! Punkty ataku jednego z twoich potworów wynoszą 0!"
Yugo i Yukako wstrzymali oddech. "Zero?" Spojrzeli w górę, gdy Przejrzyste Skrzydło ryknęło z bólu.
Synchro Smok Przejrzystego Skrzydła ATK 2500→0
"A teraz użyję kolejnej Karty Zaklęcia, jakim jest Odrodzenie Potwora! Dzięki niej sprowadzę z powrotem na pole potwora z któregokolwiek z naszych Cmentarzy. Przywołuję twój Ostrorang!" Potwór z przyczepionymi do niego trzema ostrzami pojawił się na polu Greigera w pozycji ataku.
Velociroid Ostrorang ATK 2000 OBR 0 POZ: 4
"Hej!" Yugo i Yuya krzyknęli ze złością. "Nie nauczono cię, że nie wolno kraść?!"
"Pokażę ci, czego mnie nauczono! Ostrorang, pozbądź się Synchro Smoka Skrzydła!" Maszyna zaatakowała smoka. Yugo i Yukako zacisnęli zęby, przybliżając swój Ścigacz Walk do ściany. Wyciągnęli rękę i chwycili Kartę Akcji.
"Nie dam się! Gram Zaklęciem Akcji, Siła Ataku! Ponieważ Przejrzyste Skrzydło walczy z potworem z wyższymi punktami ataku, zyskuje on 600 punktów ataku podczas kalkulacji obrażeń!"
Synchro Smok Przejrzystego Skrzydła ATK 0→600
Atak nastąpił, ale Przejrzyste Skrzydło pozostało na polu. "Dzięki efektowi Skrzydła Pościgu, mój smok nie zostaje zniszczony w tej walce!"
"Ale i tak odniesiesz obrażenia!" przypomniał mu Greiger, gdy fala uderzeniowa ataku odepchnęła Yugo ze ściany i z powrotem na tor.
Yugo: 1600→200 LP
Synchro Smok Przejrzystego Skrzydła ATK 600→0
"Wygląda na to, że masz diabelskiego farta." przyznał Greiger. "Mimo to Czarna Salwa atakuje Przejrzyste Skrzydło!" Strojący potwór zaatakował i uderzył smoka w twarz. Chociaż żaden z potworów nie został zniszczony, Yugo i Yuya nadal krzywili się z powodu obrażeń.
Yugo: 200→100 LP
"A teraz dostroję Czarną Salwę poziomu 3 z Ostrorangiem poziomu 4!"
"Co?" Yugo i Yukako wstrzymali oddech. "Synchro Przywołanie?"
"Zgadza się! Dostrojona siła maszyn uwolni teraz kolejną broń wojenną! Synchro Przywołanie! Uruchomić systemy! Myśliwiec Mroczny Napastnik!" Inny humanoidalny samolot, pomarańczowo-brązowy i większy niż Reaktor Pułapek, ale mniejszy niż SKY FIRE, pojawił się w pozycji ataku.
Myśliwiec Mroczny Napastnik ATK 2600 OBR 1800 POZ: 7
"Stos Rydwanów wykończy cię w następnej turze." powiedział Greiger. "Kończę swoją turę."
"Yugo udało się przeżyć, ale pozostało mu tylko 100 punktów życia! Czy może odwrócić sytuację?"
"Oczywiście, że mogę!" potwierdzili Yugo, Yuya i Yukako. "O ile ta karta dotrze do mnie!" Położyli rękę na talii. "Dobieram!" Spojrzeli na swoją kartę i uśmiechnęli się. "To jest to!"
"Nie ma znaczenia, co dobierzesz, nie możesz pokonać Mrocznego Napastnika! Wystarczy, że podczas mojej tury przywołam potwora i aktywuję zdolność Myśliwca, aby poświęcić owego potwora, a ty wówczas otrzymasz 200 punktów obrażeń pomnożone przez poziom poświęconego potwora. Oprócz tego mam jeszcze Stos Rydwanów. Innymi słowy, nie masz jak uciec z tej sytuacji!"
"Zawsze znajdzie się jakieś wyjście!" zapewnili Yugo i Yukako. "A to dlatego, że mam trzy powody, żeby wygrać!" Celina i Gore sapnęli. "Po pierwsze: zmierzyć się z moim bohaterem, Jackiem Atlasem! Po drugie: zapewnić lepsze życie dla siebie i innych! I po trzecie: ABSOLUTNIE dotrzymać obietnicy danej Rin i ją uratować!"
Yugo i Yuya uśmiechnęli się. "Więc nie martw się na zapas, Greiger! Bo prawdziwa zabawa dopiero się zaczyna!" Zuzu, Sylvio i Dennis wstrzymali oddech.
"Aktywuję teraz Kartę Zaklęcia, którą dobrałem! Oto Velociremiks!" Karta pokazywała HiperVelociroida Puzzle'a miksującego muzykę wpływającą na Velociroida Terrorbąka i Ushi Oni. "Wypędzając Velociroida z mojego cmentarnego pit stopu, dwa potwory na polu, jeden na twoim i jeden na moim, zmienią swoje punkty ataku do końca tury!" Oczy Greigera rozszerzyły się z szoku. "Wykluczam Ostrorang z mojego pit stopu, aby zredukować szybkość twojego samolotu i podkręcić systemy mojego Synchro Smoka na najwyższe obroty!" Smok zaryczał, a silniki humanidalnego samolotu zaczęły szwankować.
Myśliwiec Mroczny Napastnik ATK 2600→0
Synchro Smok Przejrzystego Skrzydła 0→2600
"Synchro Smoku Przejrzystego Skrzydła, atakuj!" Smok wzniósł się wysoko w niebo, po czym ryknął i zanurkował. Yugo, Yukako i Yuya krzyknęli jednocześnie: "Podniebny Atak Wichroburzy!" Zielony wiatr otoczył Przejrzyste Skrzydło, gdy przeleciał przez humanoidalny samolot, przebijając go. Greiger krzyknął, gdy jego maszyna eksplodowała, a jego Ścigacz Walk zatrzymał się z piskiem.
Greiger: 1000→0 LP
"T-To koniec!" wiwatowała Melissa razem z publicznością. "Wielki pojedynek z ciągłą walką w tę i z powrotem! Tym, który ostatecznie zapewnił sobie zwycięstwo, jest Yugo!"
W swoim pokoju Yukako zamrugał, gdy wróciły mu zmysły. Zmarszczył brwi i przyłożył dłoń do czoła. "Co… co to było?"
"Yukako! Ziemia do Yukako!" chłopiec zamrugał, spoglądając na Ignisa, który wpatrywał się w niego, poirytowany.
"Nhh... co się stało?"
"A skąd mam wiedzieć?" odpowiedział Ai. "W połowie pojedynku nagle się zawiesiłeś i gadałeś, jakbyś już brał w nim udział jako ten Bow-Go!"
"Chyba Yugo." poprawił go Yukako, ale potem spoglądał na balkon, pogrążony w myślach. "To przecież niemożliwe... prawda?"
"W porządku!" wiwatował Yugo. "Przeszedłem pierwszą rundę!" Zmarszczył brwi do siebie. "To było dziwne, nawet poczułem sporą dawkę ekscytacji. Ach… czekaj. Czuję, że chciałem coś powiedzieć…" Odrzucił swoje zmieszanie, wzruszając ramionami. "No cóż, nieważne! To nie musiało być coś ważnego!"
"Dobrze rozegrany pojedynek."
Yugo odwrócił się i spojrzał na Greigera, który zszedł ze swojego Ścigacza Walk. "Walczyłeś bardzo dobrze, jak przystało na wojownika."
"Uch, dzięki. Chyba."
Greiger zmrużył oczy. "Wiesz, właśnie zdałem sobie sprawę… twoja twarz jest bardzo podobna do Yuyi Sakaki."
"Uhm, tak. Mówiono mi to już wcześniej. Jednak nigdy go nie spotkałem."
"Hmm." Greiger spojrzał na balkon pewnego króla. "Powiedziałeś, że chcesz rzucić wyzwanie Jackowi Atlasowi. To nie będzie dla ciebie łatwa droga."
Yugo uśmiechnął się. "Mimo to podejmę wyzwanie!"
Greiger skinął głową. "Trzymaj się tej pewności siebie, a może ci się uda." Odwrócił się w stronę dwóch mężczyzn w zielonych kombinezonach. Oboje byli dość duzi, ale nawet oni byli niscy w porównaniu do Greigera. "Powodzenia, Yugo."
Gore zmarszczył brwi do siebie. "Kiedy Yugo zaczął mówić o trzech powodach," mruknął. "Przysiągłbym, że przez sekundę widziałem, jak Yugo zachowywał się jak Yukako…" Jego oczy zwęziły się. "Wychodzi na to, że te twarzowe podobieństwo to coś więcej, niż zbieg okoliczności."
"A teraz przedstawmy zawodników dzisiejszego trzeciego meczu!" Melisa wiwatowała. "Damon Lopez! I Sergey Volkov!"
Gore zamrugał, gdy wyjechał jeden z przyjaciół Crowa, a za nim wyjechał duży, siwowłosy mężczyzna pokryty żółtymi znaczeniami, ubrany w zielony kombinezon podszyty futrem. Zmrużył oczy, gdy wśród tłumu rozległy się pomruki. "Wygląda na to, że ten człowiek ma już dobrą reputację. W dodatku paskudną."
Kalin zmrużył oczy. "Słyszałem nieraz historie o tym człowieku." mruknął. "Mówią, że zyskał przydomek 'Pojedynkowego Niszczyciela'. Ale czemu taka kanalia jak on uczestniczy w tym turnieju?" Jego oczy zwęziły się jeszcze bardziej. "Coś mi tu śmierdzi. Pewnym, aroganckim szefem Sektora Ochrony."
Yukako usłyszał zapowiedź kolejnych pojedynków, ale zignorował ją i zmarszczył brwi, patrząc na kartę Gwiezdnego Cyklu, podczas gdy Ai wpatrywał się w telewizor. "Co to było?" zastanawiał się. "Poczułem się, jakbym… jakbym przed chwilą brał udział w pojedynku. Ale jak? To Yugo toczył pojedynek, prawda?"
Jęknął i potarł czoło. Jeszcze jedno dziwne wydarzenie związane z Yugo i Yuyą. "Najpierw bóle głowy, które ciągle dostaję, potem to uczucie, które otrzymuję ilekroć spotykam jednego z ich smoków, a teraz to? Co jest tego przyczyną?" Zmarszczka Yukako zmieniła się w grymas. "Oczywiście zawsze jest możliwe, że po prostu oszaleję. Niezbyt korzystny wynik, ale kto wie?"
Potrząsnął głową i spojrzał na ekran w samą porę, by zobaczyć, jak Damon spycha Sergeya na skraj przegranej. "To przyjaciel Crowa, który pomógł nam uciec z Placówki," przypomniał sobie Yukako. "Prawdopodobnie nie jest tak dobry jak Crow czy Kiryu, ale myślę, że powinienem obejrzeć jego pojedynek."
Potem zamrugał, gdy w tłumie rozległ się wrzask. Damon rozbił swój Ścigacz Walk i spadł, a jego punkty życia wynosiły 0.
"No cóż, to jest…" powiedziała z wahaniem Melissa. "Jak to dobrze ująć w słowach? Cóż, w-w każdym razie zwycięzcą jest Sergey! Zdołał wyrwać się z kłopotów i pokonał Damona w spektakularnym kontrataku!"
"Jak ten koleś zdołał pokonać pokonać Damona?" zapytał Ai.
Shinji zamrugał, gdy Damona niesiono na noszach. "Co się tam stało, Damon? Wyglądało na to, że wygrywałeś, ale potem Sergey cię pokonał." Zmrużył oczy. "Nie martw się, Damon. Wygram ten turniej i pokażę tym Szczytowcom, że Plebsi potrafią wejść na szczyt!"
"No cóż, pomijając to, czas na finałowy pojedynek trzeciego dnia!" powiedziała Melisa. "Pierwszym uczestnikiem jest… Jean!" Ścigacz Walk, który wystrzelił, był biało-granatowy modelem z pomarańczowymi wykończeniami i żółtym symbolem na masce. Jadący na nim mężczyzna miał na sobie niebiesko-pomarańczowy kombinezon do jazdy, czarne włosy i brązowe oczy.
"Jean to zawodowy gracz z zagranicy, który przyjechał tutaj, aby rywalizować w Pucharze Przyjaźni!" wyjaśniła Melissa. "Przywitajmy go wszyscy serdecznie w naszym Synchropolis!"
"Zawodowy gracz spoza Nowego Domino City?" powtórzył Gore, a potem się uśmiechnął. "To może być intrygujący występ."
"A teraz przywitamy przeciwnika Jeana! Choć młody, jest jednym z czołowych studentów Akademii Pojedynków! Przywitajmy ciepło Secta Ijuina!"
Drugi Ścigacz Walk, który wyłonił się z boksu, z wyglądu przypominający hybrydę, o jasno-czerwonej ramie z białymi akcentami i mocno wysuniętym do góry tyłem. Jego jeździec miał czerwoną kurtkę z długimi rękawami, wysokim kołnierzem i fioletowymi naramiennikami, czarne dżinsy, również z nagolennikami o kolorze fioletowym, karmazynowy szalik oraz zakrywający jego brązowe włosy hełm z goglami, które chroniły jego niebieskie oczy.
Crow zmrużył oczy. "Wychodzi na to, że Leo nie jest jedynym młodzikiem w tym turnieju. Ale ten całkiem dobrze panuje nad Ścigaczem Walk."
Shinji westchnął, gdy Sect Ijuin wjechał na arenę. "Nie spodziewałem się, że jeszcze jeden młodzieniec będzie uczestniczyć. Ale to nie ma znaczenia; Szczytowiec to Szczytowiec i nic tego nie zmieni."
Jednakże większość stadionu nie miała takiego samego zdania jak Shinji. W każdym razie ich wiwaty na rzecz Secta były tak samo głośne, jak wiwaty na rzecz Ish Kiq.
"Żaden z tych dwóch nie jest Lansjerem." pomyślał głośno Yukako, "Ale jeden jest zawodowym graczem, a drugi ma doświadczenie. Każdy z nich musi być bardzo utalentowany."
Jean spojrzał na Secta, gdy podjechał do linii startu. "Miło mi cię poznać, młody." powiedział. "Ale musisz pamiętać o jednym; na trasie nigdy nie daję taryfy ulgowej swoim przeciwnikom."
Sect odwrócił się do niego i skinął głową. "Wiem o tym. Sporo słyszałem o panu, panie Jean. Zawodowy gracz, który preferuje zagrywki zespołowe, a walce posługuje się metodą agresywności. Dam z siebie wszystko!"
"Wygląda na to, że nasi uczestnicy są gotowi! Rozpocznijmy pojedynek! Aktywować Zaklęcie Pola, Crossover Przyspieszenia!"
"[Tryb pojedynku, włączony. Autopilot, aktywowany.]"
Przed Ścigaczami pojawiło się odliczanie. "Na miejsca! Gotowi! Walczcie!" Oba Ścigacze Walk wystartowały, kiedy odliczanie dobiło do 0.
"Do walki!"
Sect Ijuin: 4000 LP
Jean: 4000 LP
Obaj skierowali się w stronę zakrętu, chociaż Jean był nieco na prowadzeniu. "Oho, wygląda na to, że pierwszy zakręt będzie należał do Jeana!"
Sect zmarszczył brwi, po czym przyspieszył. Gdy tylko oba pojazdy znalazły się w łuku zakrętu, Sect nacisnął przycisk, który był dyskretnie umieszczony we wnęce obok kierownicy. Wtedy z dysz z jego Ścigacza wydobyły się niebieskie płomienie, znacznie przyśpieszając pojazd. Jean rozszerzył oczy, zdumiony, kiedy czerwono-biały pojazd jego przeciwnika go wyprzedził, robiąc długi drift, aż w końcu wrócił na prostą.
"Oh jej!" sapnęła Melissa. "Sect Ijuin szybkim manewrem prześlizgnął się obok Jeana i driftem wyszedł na prowadzenie, tym samym zapewniając sobie pierwszą turę!"
Jean uśmiechnął się krzywo. "Taki manewr to widywałem tylko w zawodach profesjonalistów." mruknął. "Ten młody ma więcej ikry, niż myślałem."
"Zaczynam!" zadeklarował Sect. "Najpierw gram Kartą Zaklęcia, Tuning! Dzięki niej mogę dodać jednego potwora "Synchrona" z mojej talii do ręki, a potem wysłać wierzchnią kartę z talii na Cmentarz! Dodaję Szturmowego Synchrona do ręki, po czym go od razu przywołuję!" Wówczas na polu pojawiła się mała, humanoidalna maszyna przypominająca samolot rozpoznawczo-patrolowy.
Szturmowy Synchron ATK 700 OBR 0 POZ: 2
Sect Ijuin: 4000→3300 LP
"Hę?" zdziwiła się Melissa. "A cóż to? Z jakiegoś powodu punkty życia Secta nagle zmalały po przywołaniu tego potwora!"
"Podczas mojej Fazy Głównej mogę Specjalnie Przywołać Szturmowego Synchrona z mojej ręki, ale za to muszę otrzymać 700 punktów obrażeń." wyjaśnił Sect. "Następnie przywołuję Śmieciowego Rozrzutnika!" Na polu pojawiła mała, humanoidalna niebieska maszyna o zielonych oczach z koszem pełnym śrubek i strachów na wróble.
Śmieciowy Rozrzutnik ATK 600 OBR 1000 POZ: 3
Crow zmrużył oczy. "Okej, tego się nie spodziewałem. Oczekiwałem czegoś bardziej silniejszego od Szczytowca."
"Teraz dostrajam Szturmowego Synchrona poziomu 2 z Śmieciowym Rozrzutnikiem poziomu 3!" zadeklarował Sect, kiedy humanoidalny samolot zmienił się w trzy zielone pierścienie, które otoczyły drugą maszynę. "Obserwuj, jak dwóch staje się jednym, aby przywołać wojownika pędzącego z wysoką prędkością! Synchro Przywołanie! Przybądź, Śmieciowy Śmigaczu!" Z błysku światła wyłonił się czarny potwór pokryty białą zbroją z fioletowymi akcentami i z powiewającym na wietrze szalikiem.
Śmieciowy Śmigacz ATK 1800 DEF 1000 POZ: 5
"Sect szybko bierze się do roboty i wykonał Synchro Przywołanie w swojej pierwszej turze!"
Kalin rozszerzył oczy. "Czekaj chwilę. On używa Śmieciowych potworów i Synchronów?"
"Ale... jedyną osobą, która miała takie karty...!" powiedział Crow, domyślając się odpowiedzi.
Jean zmrużył oczy. "No, no. Widzę, że coś się za tym kryje. Ale z pewnością musi być powód, dla którego poświęciłeś 700 punktów życia, prawda?"
"Wiem, że ta utrata punktów życia może być kłopotliwa, Jean, ale dobrze to przemyślałem." odpowiedział Sect. "A teraz aktywuję efekt Śmieciowego Śmigacza i tworzę Łańcuch z efektem Śmieciowego Rozrzutnika!"
"Czekaj, Łańcuch?"
"Oczywiście. Sekwencyjna aktywacja efektów w ustalonej kolejności. Najpierw w grę wejdzie efekt Śmieciowego Rozrzutnika! Ponieważ został wysłany na Cmentarz po odegraniu roli Synchro Materiału, mogę Specjalnie Przywołać dwa Śmieciowe Symbole w pozycji ataku!" Na polu pojawiły się dwa małe maszyny przypominające zrobotyzowane kijanki.
Śmieciowy Symbol ATK 0 OBR 0 POZ: 2 x 2
"Następnie efekt Śmieciowego Śmigacza! Kiedy zostanie Synchro Przywołany, mogę dodatkowo przywołać tyle strojących Synchronów, ile to tylko możliwe, z mojej talii o różnych poziomach. Przywołuję Synchrona Gwiezdnego Pyłu poziomu 4 i Szybkostrzelnego Synchrona poziomu 5!" Na polu pojawił się mechaniczny biało-lazurowy smok oraz humanoidalna maszyna przypominająca kowboja.
Synchron Gwiezdnego Pyłu ATK 1500 OBR 1000 POZ: 4
Szybkostrzelny Synchron ATK 700 OBR 1400 POZ: 5
"Oh mój mikrofonie!" sapnęła Melissa. "Sect jeszcze nie skończył, a już ma na polu aż pięć potworów, w tym dwa strojące potwory i jednego Synchro Potwora!"
Dennis zagwizdał z podziwem. "No, no, robi się ciekawie. Pięć potworów i nawet nie potrzebował Wahadłowego Przywołania."
"Teraz dostrajam Synchrona Gwiezdnego Pyłu poziomu 4 z Śmieciowym Symbolem poziomu 2!" kontynuował Sect. "Oto, kiedy dwie maszyny zsynchronizują się w jedną, przywołają wojownika ze skrzydłami panującymi nad deszczem meteorów! Synchro Przywołanie! Przybądź, Szarżujący Wojowniku Gwiezdnego Pyłu!" Z filaru światła wyłonił się wojownik w kryształowo-zielonym pancerzu ze skrzydłami.
Szarżujący Wojownik Gwiezdnego Pyłu ATK 2000 OBR 1300 POZ: 6
"Aktywuję zdolność Szarżującego Wojownika! Ponieważ został Synchro Przywołany, mogę dobrać jedną kartę. Następnie aktywuję zdolność Poziomowego Strojożeracza ze Cmentarza, który został wysłany przez efekt Tuningu! Ponieważ mam po swojej stronie Synchro Potwora, mogę obniżyć poziom jednego z moich strojących potworów poziomu 5 lub wyższego o jeden i zanegować jego efekty, dzięki czemu mogę przywołać Strojożeracza z powrotem na pole. Szybkostrzelny Synchronie, poświęć swoją siłę i przyprowadź z powrotem naszego towarzysza!" powiedział Sect. Z portalu przed Ścigaczem Walk Secta wyłoniła się niebieska biedronka z gwiazdą na skrzydłach i teleskopowym wizjerem zamiast oczu w pozycji obrony.
Poziomowy Strojożeracz ATK 600 OBR 600 POZ: 2
Szybkostrzelny Synchron POZ: 5→4
"Teraz mam wszystko, co trzeba. Zazwyczaj Szybkostrzelny Synchron może być użyty jako Synchro Materiał tylko do przywołania Synchro Potworów, które wspominają o Synchronie w liście materiałów. Ale dzięki negacji efektu ze strony Strojożeracza, to ograniczenie zostało zniesione. Szybkostrzelny Synchronie, dostrój swoją zmniejszoną moc z drugim Śmieciowym Symbolem!" kontynuował Sect, kiedy ponownie rozpoczął się proces Synchro Przywołania. "Do trzech razy sztuka! Synchro Przywołanie! Przywitaj się z moim trzecim synchro-przyjacielem, Szturmowym Wojownikiem Gwiezdnego Pyłu!" Z filaru światła wyłonił się wojownik przypominający Szarżującego Wojownika, lecz ten miał bardziej niebieskawy odcień zbroi, a na przedramionach miał zamontowane dwie włócznie przypominające śrubokręty."
Szturmowy Wojownik Gwiezdnego Pyłu ATK 2100 OBR 1200 POZ: 6
Jean zagwizdał z podziwem. "Łał, widać, że się nie patyczkuje."
"Ale widowisko! Sect w pierwszej turze zdołał przywołać aż trzy Synchro Potwory, a wystarczyły mu tylko trzy karty z ręki!"
Shinji zmrużył oczy. "Niechętnie przyznaję, ten młody jest całkiem niezły. Używa nisko-poziomowych potworów z kilku różnych archetypów, a mimo to zdołał przywołać aż trzy Synchro Potwory, i to kosztem tylko 700 punktów życia. Nie spodziewałem się, że pośród Szczytowców są tacy, którzy używają kart, które zapewne inny uznaliby za śmieci."
Gore uśmiechnął się. "Ten cały Sect wie, jak rozpocząć widowisko."
"Święta usterko, ten gość jest niemal taki sam, jak ty." zauważył Ai, patrząc na Yukako. "Szeroki wachlarz małych potworów, a efektem jest spora liczba gotowych mięśniaków na polu."
"Ta talia z pewnością ma szeroki wachlarz opcji." zgodził się Yukako, patrząc na telewizor w zamyśleniu. "Synchron, Wojownik, Gwiezdny Pył i Śmieciowe potwory... to dziwne. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale skądś znam te potwory..."
"Następnie gram Kartą Zaklęcia, Synchro Bilet! Za każdego Synchro Potwora na polu mogę dobrać po jednej karcie. W tej chwili mam trzy, więc dobieram trzy karty." Sect dobrał karty i spojrzał na nie. "Ustawiam w ciemno dwie karty i kończę turę! A z Fazą Końcową, efekt Poziomowego Strojożeracza zmusza go do usunięcia go z gry!" Niebieska biedronka rozpadła się na piksele.
"Panie i panowie, Jean jeszcze nie zaczął swojej tury, a już ma pod górę! Chociaż prowadzi punktami życia, to teraz musi przebić się przez trzy Synchro Potwory Secta Ijuina!" komentowała Melissa. "Jak na to zareaguje?"
Jean się uśmiechnął. "Przyznaję, młody, nieźle mnie zaskoczyłeś takim zagraniem! Ale wierz mi, moja talia jest tak zbudowana, że nawet, jak walczę solo, i tak mam wsparcie moich towarzyszy!"
Sect spojrzał na Jeana. "Towarzyszy?"
"Tak. Ja, Breo i Andre dobrze się znamy, jak i dobrze znamy nasze karty. Moja talia może nie ma takiej synergii, jak twoja, ale dzięki moim kumplom będzie w stanie usunąć każdą przeszkodę." kontynuował Jean, uśmiechając się myślach. "Młody nie wie jednak, że mam tak wykwalifikowany umysł taktyczny, że z łatwością mogę opracować szansę na zwycięstwo. A teraz, kiedy poznałem jego taktykę i jej koszty, moje zwycięstwo jest pewne!"
"Moja kolej! Dobieram!" zadeklarował Jean, dobierając kartę. "Poprzez wysłanie potwora typu Bestii z mojej ręki na Cmentarz, w tym przypadku Monocerosa, mogę Specjalnie Przywołać tego strojącego potwora! Oto Egoistyczna Małpa!" Wówczas na polu z portalu wyłoniła się mała małpa z ogonem, na ogół wyglądająca niegroźnie, do czasu, kiedy za nią wynurzył się złowieszczy cień.
Egoistyczna Małpa ATK 1200 OBR 1200 POZ: 5
"Dzięki temu, że ją przywołałem w ten sposób, mogę albo podkręcić albo obniżyć jej poziom o poziom Monocerosa. Myślę, że obniżę jej poziom o 3."
Egoistyczna Małpa POZ: 5→2
"Następnie przywołuję Kopalnianego Kreta na pole!" kontynuował Jean, kiedy z portalu wyłonił się mały kret z hełmem na głowie, trzymając w łapkach kilof, a jego nos był zastąpiony kwiatkiem.
Kopalniany Kret ATK 1000 OBR 1200 POZ: 3
"Panie i panowie, Jean właśnie wezwał dwa potwory, z czego jeden jest strojącym potworem! A wszyscy wiemy, co to znaczy!"
"Podkręcimy widowisko, kiedy Egoistyczna Małpa wejdzie w małe dostrojenie z Kopalnianym Kretem!" kontynuował Jean, kiedy małpka zmieniła się trzy zielone pierścienie. "Poczuj wiejący wiatr i patrz, jak chmury burzowe w górze pulsują elektrycznością, gdy Synchro Przywołuję Grzmiącego Jednorożca!" Kolumna światła wystrzeliła w powietrze, formując się w niebieskiego konia z żółtą grzywą i ogonem, oraz z wielkim rogiem przypominającym błyskawicę.
Grzmiący Jednorożec ATK 2200 DEF 1800 POZ: 5
"Jean nie marnuje czasu i od razu przywołał Grzmiącego Jednorożca! Ale czy to wystarczy, żeby pokonać trzy Synchro Potwory Secta?" komentowała Melissa.
"Na pewno nie. Ale najpierw efekt Kopalnianego Kreta pozwoli mi dobrać jedną kartę, skoro go użyłem jako Synchro Materiału..." powiedział Jean, dobierając kartę. Uśmiechnął się, widząc, co otrzymał, po czym spojrzał przed siebie. Lekko pochylił swój Ścigacz Walk na lewo, łapiąc w ten sposób kartę leżącą na torze. "Hmm... teraz będzie ciekawie. Gram Zaklęciem Akcji, Multi Atak!" Karta przedstawiała sylwetkę lwa rzucającą kilka cieni. "To da jednemu z moich potworów możliwość zaatakowania tyle razy, ile potworów masz na swoim polu, Sect. A ponieważ masz trzy, Grzmiący Jednorożec może zaatakować trzy razy."
"Być może, ale raczej za dużo obrażeń to nie otrzymam." skontrował Sect. "Możesz mi zadać co najwyżej 700 punktów obrażeń."
"Tak. Gdyby nie fakt, że teraz zagram kartą, którą dobrałem dzięki efektowi Kreta. Oto Karta Zaklęcia, Synchro Bilet!" Oczy Secta rozszerzyły się.
"Oh jeny! Jean również miał sposób na dobranie dodatkowych opcji, tylko że w jego przypadku będzie ich znacznie więcej! Siedem kart to z pewnością sporo asów w rękawie!"
Jean dobrał cztery karty i uśmiechnął się na widok jednej z nich. "Hah, wychodzi na to, że jednak otrzymasz większe obrażenia, Ijuin. A to dlatego, że gram Zaklęciem Wyposażenia, Waleczny Duch, i wyposażę go w mojego Grzmiącego Jednorożca!"
"Uh-oh..." jęknął Sect.
"Waleczny Duch wzmocni wyposażonego potwora o 300 punktów ataku za każdego potwora z twojego pola. Wybacz, ale twoja przewaga liczebna stała się teraz moją przewagą ofensywną, która podniesie siłę mojego Jednorożca o 900 punktów!" kontynuował Jean, kiedy Grzmiący Jednorożec zarżał, a jego róg stał się trzy razy większy.
Grzmiący Jednorożec ATK 2200→3100
"3100 punktów ataku..." powiedział Sylvio.
"Ponieważ efekt podwojonego ataku Śmieciowego Śmigacza działa tylko w turze, w której został on Synchro Przywołany, Grzmiący Jednorożec zniszczy go, a Sect otrzyma 1500 punktów obrażeń." wyliczył Yukako. "Wtedy siła Jednorożca spadnie do 2800. Po zniszczeniu Szturmowego Wojownika Sect otrzyma 700 punktów obrażeń."
"A wówczas Grzmiący Jednorożec będzie mieć 2500 punktów ataku i zniszczy Szarżującego Wojownika, w ten sposób pozbawiając Secta 500 punktów." kontynuował Ai. "A to w sumie daje... 2700 punktów obrażeń! Wówczas będzie mieć tylko 600 punktów życia!"
"No to zaczynamy! Grzmiący Jednorożcu, atakuj Śmieciowego Śmigacza Super Naładowanym Piorunem!" rozkazał Jean. Niebieski rumak zarżał i machnął swoim rogiem niczym włócznią i przebił ciało Śmigacza. Wojownik z szalikiem ryknął w bólu, po czym eksplodował.
Sect Ijuin: 3300→1800 LP
Grzmiący Jednorożec ATK 3100→2800
Jean się uśmiechnął, wyprzedzając Secta Ijuina. "O tak. A teraz atak numer dwa! Atakuj Szturmowego Wojownika Gwiezdnego Pyłu!"
"Nie tak szybko! Najpierw aktywuję pułapkę, Kondensator Obrażeń!" przerwał Jeanowi Sect, zaskakując go. "Pozbywając się jednej karty z mojej ręki mogę Specjalnie Przywołać z mojej talii potwora, którego punkty ataku nie mogą przekraczać wartości obrażeń, których otrzymałem. Normalnie przywołałbym dość silnego potwora, ale w tej chwili przyda mi się bardziej potwór wspomagający. Taki jak Synchron Przewoźnik!" Na polu pojawiła się pomarańczowa, humanoidalna maszyna, która zamiast rąk miała haki.
Synchron Przewoźnik ATK 0 OBR 1000 POZ: 2
Grzmiący Jednorożec ATK 2800→3100
"Heeeh?!" jęknęła Melissa. "Sect mógł przywołać dowolnego potwora, a wezwał akurat tego, który ma 0 punktów ataku? Że nie wspomnieć, że efekt Kondensatora zmusza, aby przywołany potwór był w pozycji ataku! Co on sobie myśli?!"
"Co to ma być?" "No, jest Szczytowcem, a używa takich słabych kart." "To jakaś taktyka?"
Gore się uśmiechnął. "Nawet ja wiem, że na pierwszy rzut oka taki manewr wiązałby się z szybką porażką. Ale na pewno Sect ma już przygotowaną zagrywkę."
"To dosyć nielogiczne." pomyślał Jean. "Biorąc pod uwagę jego talię, zapewne najsilniejszy potwór musiałby mieć gdzieś 1400 punktów ataku, a przywołał potwora, którego siła wynosi zero. Co prawda jego obecność pozwoliła mojemu Jednorożcowi zachować wzmocnioną siłę, ale tym samym jeden cios wystarczyłby, aby zakończyć ten pojedynek." Spojrzał za siebie i zmrużył oczy, widząc, że twarz Secta wciąż była zdeterminowana. "To nie jest lekkomyślne zagranie. Zapewne będzie go potrzebować podczas swojej tury..." Na chwilę zamknął oczy, po czym je otworzył. "No dobra, zobaczymy, co tam masz w rękawie! Grzmiący Jednorożcu, atakuj Synchrona Przewoźnika!"
Niebieskawy koń ruszył w stronę swojego celu, lecz Sect zwyczajnie wskazał na swoje pole. "Aktywuję efekt Śmieciowego Rozrzutnika ze Cmentarza!" skontrował Sect, zaskakując Jeana.
"Co? Śmieciowy Rozrzutnik?" sapnął, kiedy na polu Secta pojawiła się spektralna wersja niebieskiej maszyny, która wyrzuciła w stronę szarżującego jednorożca strumień śrubek. "Hej, co jest?!"
"Zdolność Śmieciowego Rozrzutnika! Ponieważ twój potwór zadeklarował atak, mogę usunąć Rozrzutnika ze Cmentarza, aby zanegować twój atak!" Grzmiący Jednorożec zarżał, kiedy uniknął deszczu śrubek. "Ale to nie wszystko! Dodatkowo mogę ustawić na moim polu Kartę Pułapkę z kategorii "Złomo-Żelaznych" kart. A tą kartą będzie Złomo-Żelazny Wróblostrach, którego efektem jest negacja jednego ataku, a po aktywacji nie zostanie wysłany na Cmentarz, a powróci do pozycji zakrytej!"
"Coś niesłychanego! Myśleliśmy, że Jean miał Secta w garści, ale jego młody przeciwnik zdołał wyjść z tej sytuacji do tego ma już gotową obronę!" komentowała Melissa.
"To oznacza, że jeśli Jean zaatakuje trzeci raz, Sect aktywuje Złomo-Żelaznego Wróblostracha, co zaneguje atak." zauważył Celina.
"No, no." powiedział Dennis z podziwem. "Styl walki tego młodego jest niemal rozrywkowy."
"Przyznam, że tego się nie spodziewałem. Miał już gotową obronę. Kimkolwiek on jest, ma świetne wyczucie grania kartami." pomyślał Jean. "Zapewne celowo przyjął 1500 punktów obrażeń, żeby wytrącić mnie z równowagi. Mimo to..." Spojrzał na Secta z uśmiechem. "Ciekawe zagranie, młody. Ale wciąż mam jeszcze parę asów w rękawie. Gram Kartą Zaklęcia, Bestialski Drenaż!" Karta przedstawiała Zielonego Pawiana kradnącego żywność Kuriboh. "Mogę aktywować tę kartę po Fazie Bitewnej. Teraz za każde 500 punktów obrażeń musisz wysłać jedną kartę z wierzchu talii na Cmentarz, w tym przypadku trzy."
Sect bez słowa wysłał trzy karty na Cmentarz. "Mam nadzieję, że uda mi się go pokonać. Obiecałem tym kartom, że będę walczyć dla ich pierwotnego właściciela." pomyślał młody chłopiec.
"Następnie ustawiam trzy zakryte karty i kończę turę!" dokończył Jean.
"Jean nie ma lekko! Jego przeciwnik ma jeszcze mniej punktów życia, ale i tak ma przewagę liczebną trzech-do-jednego!"
"Dobieram!" zadeklarował Sect, dobierając kartę. "Dobrze. Gram Kartą Zaklęcia, Mistyczny Wok! Ta karta zmusza mnie do poświęcenia Szarżującego Wojownika Gwiezdnego Pyłu, a w zamian odzyskuję moje punkty życia, w tym przypadku 2000!" Wojownik w kryształowo-zielonym pancerzu zniknął z pola.
Sect Ijuin: 1800→3800 LP
"Więc jednak miał sposób, żeby odnowić swoje punkty życia." zauważył Jean. "A wraz ze zniknięciem Szarżującego Wojownika spada też atak Grzmiącego Jednorożca."
Grzmiący Jednorożec ATK 3100→2800
"Następnie przywołuję Strojący Sprzęt w pozycji ataku!" Na polu pojawiła się pomarańczowa maszyna z żółtym szalikiem i patelnią na głowie.
Strojący Sprzęt ATK 100 OBR 300 POZ: 1
"Ale nie będzie sam, ponieważ korzystając ze specjalnej zdolności Synchrona Przewoźnika, mogę dodatkowo Zwyczajnie Przywołać potwora z kategorii "Synchronów"." kontynuował Sect. "A tym Synchronem będzie Śmieciowy Synchron!" Pomarańczowa maszyna z hakami machnęła hakiem na plecach, otwierając portal, z którego wyłonił się humanoidalny, pomarańczowy robot z białym szalikiem.
Śmieciowy Synchron ATK 1300 OBR 500 POZ: 3
"Teraz aktywuję specjalną zdolność Śmieciowego Synchrona! Kiedy zostanie on Zwyczajnie Przywołany, mogę wskrzesić potwora poziomu 2 lub niższego z mojego Cmentarza, ale jego moce zostaną zanegowane. Śmieciowy Synchronie, odzyskaj Kolcośrubowego Jeża!" Wówczas na polu pojawił się portal, z którego wyłonił się żółty jeż z śrubami na plecach.
Kolcośrubowy Jeż ATK 800 DEF 800 POZ: 2
"Niesamowite! Tak jak w swojej pierwszej turze, Sect Ijuin zdołał zapełnić swoje pole potworami!" powiedziała Melissa. "Ale to również zwiększy atak Grzmiącego Jednorożca!"
Grzmiący Jednorożec ATK 2800→3700
"Kolcośrubowy Jeż... pewnie wylądował na Cmentarzu z powodu Bestialskiego Drenażu..." domyślił się Jean.
"A teraz mam wszystko, czego potrzeba, aby-"
"Dokończysz z parę sekund!" przerwał przeciwnikowi Jean, wskazując na swoje pole. "Aktywuję Błyskawiczne Zaklęcie, Wezwanie Bydła!"
"Wezwanie Bydła?" powtórzył Sect.
"Owszem. Ta karta umożliwia mi przywołanie jednego potwora z mojej Extra Talii, chociaż najpierw muszę się pozbyć Bestii z mojego pola, aby sprowadzić na pole inną." odparł Jean. "Oczywiście minusem jest to, że owa przywołana Bestia będzie mieć zanegowane zdolności, nie będzie mogła atakować, a podczas Fazy Końcowej ulegnie zniszczeniu. Pora się pożegnać ze Grzmiącym Jednorożcem, który zrobi miejsce swojemu silniejszemu towarzyszowi, Woltowemu Dwurożcowi!" Kolumna światła wystrzeliła w powietrze, pochłaniając niebieskiego konia, a parę sekund później z niej wyłonił się czarny koń z grzywą o morskim kolorze, na nogach miał po dwa lśniące kolce, a z głowy wyrastała para ostrych jak brzytwa rogów. Czarny koń zarżał, prychając w pozycji obrony.
Woltowy Dwurożec ATK 2500 OBR 2000 POZ: 7
"Coś takiego! Jean poświęcił swojego Synchro Potwora, aby zrobić miejsce drugiemu! Ale co takiego może dać potwór, który może co najwyżej posłużyć za mięso armatnie?"
"Biorąc pod uwagę fakt, że Sect specjalizuje się w masywnym przywoływaniu i opróżnianiu pola dla Synchro Potworów, zapewne miał w planach pozbycie się Walecznego Ducha Jeana, przez co Grzmiący Jednorożec miałby tylko 2200 punktów ataku." zauważył Crow.
"Musi być jakiś powód, dla którego Jean przywołał Dwurożca w pozycji obrony." powiedział Shinji. "Szturmowy Wojownik Secta ma 2100 punktów, a do tego może zadawać przeszywające obrażenia. Pewnie chce podpuścić Secta do ataku, a ma na polu jeszcze dwie zakryte karty."
"Nh... będę musiał użyć alternatywnej opcji." powiedział Sect. "Dostrajam Śmieciowego Synchrona poziomu 3 z Kolcośrubowym Jeżem i Synchronem Przewoźnikiem poziomu 2 i Strojącym Sprzętem poziomu 1!" Pomarańczowy robot z szalikiem zmienił się w trzy zielone pierścienie, które otoczyły trzy inne potwory. "Spójrz, jak kosmos tworzy potwora o galaktycznej potędze! Spójrz, jak Synchro Przywołuję Smoka Gwiezdnego Pyłu!" Z filaru światła otoczonego przez trzy pierścienie wyłonił się pokryty białymi łuskami smok z blado-niebieską zbroją, pokrywającą barki, klatkę piersiową, uda i przedramiona. Głowa też była biała, z przypominającym ostrze czubkiem na końcu smoczej czaszki, a złote oczy zabłysły z determinacją.
Smok Gwiezdnego Pyłu ATK 2500 OBR 2000 POZ: 8
"Panie i panowie! Sect Ijuin zdołał przywołać nowego Synchro Potwora! Jest taki... taki niesamowity! To musi być atutowy potwór Secta!"
Crow sapnął, wpatrując się w telewizor. "Smok Gwiezdnego Pyłu? Ale to przecież ulubiony potwór mojego kumpla!" Zmrużył oczy, zaciskając zęby. "Jak on położył na nim swoje łapy...?"
"Smok Gwiezdnego Pyłu..." mruknął Yukako, patrząc jak zahipnotyzowany.
"Hej, Yukako!" krzyknął Ai. "Twój wisiorek!"
Yukako spojrzał na swój wisiorek. Miał go od czasu piekielnego pożaru, jaki miał miejsce w Den City 10 lat temu, i jak do tej pory zareagował tylko wtedy, kiedy Yukako wywołał Burzę Danych podczas pojedynku z Brailusem. Ale wtedy pulsował ciemnoniebieską energią. A teraz pulsował zieloną energią.
"O co tu chodzi..." mruknął Yukako, patrząc na wisiorek, po czym sapnął, kiedy nagle w jego głowie rozległ się dziwny głos. Głos pełen determinacji i nadziei.
"Dajmy gaz do dechy! Wzbij się w przestworza, Smoku Gwiezdnego Pyłu!"
"Yukako... Yukako... Yukako!"
"Huh?" Yukako sapnął, gwałtownie się rozglądając. "Co?"
"Wszystko w porządku?" zapytał Ai. "Wyglądałeś, jakbyś zobaczył ducha."
Yukako zamrugał, patrząc na Ignisa, by po chwili przenieść swój wzrok na wisiorek. Już nie pulsował zielonym światłem. "Co to było za uczucie?" pomyślał. "Przysiągłbym, że słyszałem głos prawowitego właściciela Smoka Gwiezdnego Pyłu... chwila. Ale skąd w ogóle rozpoznałem ten głos?"
"No, no..." mruknął Jean. "Czegoś takiego nie widuje się codziennie."
"Przechodzę do Fazy Bitewnej!" zadeklarował Sect. "Szturmowy Wojowniku Gwiezdnego Pyłu, zaatakuj Woltowego Dwurożca!"
"Wybacz, ale twój potwór niczego nie zaatakuje!" odparł Jean, wskazując na swoje pole. "A to dlatego, że gram Kartą Pułapką, Wymiarowy Przełącznik! Ta karta ma funkcję 'włącz-wyłącz', która pozwala mi usunąć mojego potwora z gry!"
Sect zmrużył oczy, kiedy przycisk na karcie się 'włączył', tworząc czarny portal, który pochłonął czarnego konia.
"Chwila, że co?! Jean właśnie pozbył się swojego jedynego potwora! Teraz nie ma się czym obronić przed bezpośrednimi atakami!"
"To zupełnie niespodziewany ruch." pomyślał Sect. "Jean nie ma już żadnych potworów na polu. Ale... musi mieć jakiś plan. Nie posunąłby się tak-" po chwili jeszcze raz spojrzał na pole Jeana. "Chyba, że chce mnie zmusić do ataku. Pierwszą zakrytą kartą było Wezwanie Bydła, a drugą Wymiarowy Przełącznik. Ta ostatnia zakryta karta musi zapewne służyć jako kontra na atak bezpośredni."
Jean się uśmiechnął. "No dalej, młody. Twoje zagrania są dosyć przemyślane, ale nawet ty wiesz, że lekkomyślny atak może być zbyt ryzykowny..."
"...kończę turę." rzekł Sect, wywołując zdziwienie na trybunach.
"A cóż to? Sect miał prostą drogę do zwycięstwa, a zwyczajnie zakończył turę?!"
"Ten Jean jest całkiem sprytny. Zagrania są u niego tak nieprzewidywalne, że lepiej trzymać gardę. Ale... co, jeśli właśnie liczył na to, że Sect nie zaatakuje?" zastanawiał się Kalin.
"Widzę, że wolisz być ostrożny, młody!" powiedział Jean. "Jednak nigdy nie wiadomo, czy ta decyzja będzie korzystna. Dobieram!" Jean się uśmiechnął, widząc dobraną kartę. "O tak. Najpierw aktywuję drugi efekt Wymiarowego Przełącznika! Wysyłając tą Pułapkę na Cmentarz, mogę przywrócić na pole usuniętego potwora! Witaj z powrotem, Woltowy Dwurożcu!" Czarny koń z dwoma rogami zarżał w pozycji ataku.
Woltowy Dwurożec ATK 2500 OBR 2000 POZ: 7
"Może Woltowy Dwurożec nie został poprawnie przywołany, ale dzięki Wymiarowemu Przełącznikowy odzyskał swoje zdolności i nie jest już związany efektem Wezwania Bydła! Teraz przywołuję Trójzębnego Wojownika!" kontynuował Jean, kiedy na polu pojawił się portal, z którego wyłonił się brodaty mężczyzna w zbroi, dzierżący trójząb.
Trójzębny Wojownik ATK 1800 OBR 1200 POZ: 4
"Jeśli Trójzębny Wojownik został pomyślnie przywołany, mogę przywołać z mojej ręki potwora poziomu 3 na pole! Przyzywam Lotnika Delta!" Wówczas na polu pojawił się mały, odziany w żółtą zbroję smok.
Lotnik Delta ATK 1500 OBR 900 POZ: 3
"To strojący potwór..." zauważył Sect.
"Bingo." potwierdził Jean. "Co więcej, raz na turę mój Lotnik może podbić poziom jednego z moich potworów o jeden. Wybieram Trójzębnego Wojownika!"
Trójzębny Wojownik POZ: 4→5
"No to co? Jedziemy z tym koksem! Lotnik Delta poziomu 3, dostrój się z Trójzębnym Wojownikiem poziomu 5!" zadeklarował Jean. "Niech niebo się otworzy i ustąpi miejsca lśniącej bestii o elektrycznej mocy! Synchro Przywołuję Błyskawicowego Trójrożca!" Filar światła pojawił się z trasie, a z niego wyłonił odziany w złotą zbroję koń z ciałem naszpikowanym różowymi kolcami, a na jego głowie wyrastały trzy różowe rogi i niebieska grzywa.
Błyskawicowy Trójrożec ATK 2800 OBR 2000 POZ: 8
"Proszę państwa, co za zwrot akcji! Jean przywołał trzeciego Synchro Potwora, który jest silniejszy od Smoka Gwiezdnego Pyłu! Widać, że wstrzymanie się z atakiem musiało Secta sporo kosztować!"
"Od razu przejdę do walki." kontynuował Jean. "I myślę, że odpowiednim pierwszym starciem będzie... mój Woltowy Dwurożec kontra twój Smok Gwiezdnego Pyłu!"
"Chwila. Co?" zdziwił się Sect. Tego manewru się nie spodziewał.
"Hę?! Czy ja dobrze słyszę? Jean właśnie zadeklarował starcie między potworami o tym samym ataku? Co to za pomysł?"
"Na pierwszy rzut oka to nielogiczne, skoro to Trójrożec ma wystarczającą siłę, aby walczyć ze smokiem, podczas gdy Dwurożec najlepiej by się sprawdził w walce przeciwko Szturmowemu Wojownikowi." mruknął Gore. "Albo Jean również lubi ryzyko, albo Dwurożec ma specjalną zdolność, o której nikt nie słyszał."
"Nie wiem, co kombinuje, ale nie mogę się na to godzić!" pomyślał Sect, spoglądając na swojego przeciwnika. "Aktywuję Kartę Pułapkę, Złomo-Żelazny Wróblostrach! Ta karta zaneguje twój atak!"
"W takim razie..." rozpoczął Jean, kiedy jego oko wychwyciło leżącą na trasie Kartę Akcji. Ponownie pochylił swój Ścigacz Walk, chwytając kartę. "...no, dzisiaj mam szczęście. Aktywuję Zaklęcie Akcji, Pułapka STOP!" Karta pokazywała Kartę Pułapkę z przekreślonym kołem. "Neguje aktywację twojej pułapki. Wybacz, młody!"
Sect zacisnął zęby, kiedy jego strach na wróble wrócił do karty, która potem zniknęła z pola. "Skoro Wróblostrach został zanegowany, zostaje wysłany na Cmentarz."
"A co za tym idzie, mój rumak wda się w walkę z twoim smokiem!" dodał po chwili Jean. Czarny koń dźgnął rogami białego smoka, który odpowiedział białym promieniem. Sect zamknął oczy, kiedy eksplozja pochłonęła oba potwory. "Ale to nie o podwójną destrukcję powinieneś się martwić! Kiedy Dwurożec ulegnie zniszczeniu i zostanie wysłany na Cmentarz, oboje musimy wysłać po siedem kart z wierzchu naszych talii na Cmentarz!"
"Uh-oh..." mruknął Sect, kiedy zaczął wkładać karty do wlotu.
"Ale to nie wszystko! Ujawniam moją zakrytą kartę numer trzy! Karta Pułapka, Rozpad Strojenia!"
"Co?" sapnął Sect.
"Teraz musisz wysłać na Cmentarz taką samą liczbę kart ze swojej talii, ile wynosił poziom zniszczonego Synchro Potwora!"
"Siedem kart w wyniku zniszczenia Dwurożca plus osiem z powodu Pułapki..." mruknął Yuya, po czym sapnął. "Czyżby Jean zamierzał-?"
"Więc to jest jego plan." domyślił się Crow. "Planuje opróżnić talię Secta."
"Sect, powinieneś był wiedzieć, że ja dobrze analizuję przeciwnika już na podstawie jego pierwszej tury." powiedział Jean. "Kiedy się domyśliłem, jaką taktykę stosuje twoja talia i jaka jest za to cena, reszta była łatwa do przewidzenia. Dlatego postanowiłem zagrać tak, żebyś sądził, że mam w zanadrzu sztuczkę na twoje Synchro Potwory. Gdybyś postawił na atak w swojej ostatniej turze, od razu byś wygrał... no, chyba że natrafiłbym na Kartę Akcji, która zapobiega atakom. Ale zdecydowałeś się być ostrożnym... a tym samym zagrałeś tak, jak sobie tego życzyłem. Masz już tylko 6 kart w talii i jedną kartę w ręce!"
"Niewiarygodne! Nie do opisania! Lekkomyślna na pierwszy rzut oka taktyka Jeana nagle okazała się śmiertelna dla talii Secta!" komentowała Melissa. "Sect musi się sprężyć, bo inaczej przegra przez brak kart w talii!"
"Tak, ale jeszcze daleko do końca!" zgodził się Jean, ponownie pochylając swój pojazd i zgarniając kolejną Kartę Akcji. "Heheh, a jest jeszcze lepiej! Właśnie dorwałem w ręce Zaklęcie Akcji, Wysokie Nurkowanie! Dzięki niej mój Trójrożec na czas tej tury uzyska dodatkowe 1000 punktów ataku!"
Błyskawicowy Trójrożec ATK 2800→3800
"Błyskawicowy Trójrożcu, atakuj Szturmowego Wojownika Gwiezdnego Pyłu! Skoko-Elektryczny Wypad!"
"Muszę coś zrobić!" pomyślał Sect, rozglądając się za Kartami Akcji, dopóki nie zobaczył jednej przed sobą. Skupiając się na swoim celu, wcisnął gaz do dechy, prześcigając Jeana. Karta już prawie była w zasięgu, kiedy ostre rogi Trójrożca wbiły się w pancerz Szturmowego Wojownika, niszcząc go w eksplozji i zakrywając część areny dymem.
"Ohh! To musiało boleć! Czy Sect to wytrzymał?"
Jean się uśmiechnął, wyjeżdżając z tumanów dymu. Ale potem odwrócił głowę, kiedy usłyszał ryk silnika, a jego oczy się rozszerzyły, kiedy z dymu wyjechał Sect, z Kartą Akcji w ręce.
Sect Ijuin: 3800→2100 LP
"No proszę, niełatwo się ciebie pozbyć!" zakpił Jean.
"Nh... wierz mi, Jean..." wydusił z siebie Sect. "Ja się tak łatwo nie poddaję. A teraz zagram Zaklęciem Akcji, Puste Odrodzenie!" Karta przedstawiała nagrobek z świecącym jabłkiem. "Ponieważ otrzymałem obrażenia z walki, mogę Specjalnie Przywołać Symbol Odrodzenia w pozycji ataku!" Wówczas na polu pojawił się niebieski ognik wyłaniający się z jabłka.
Symbol Odrodzenia ATK 0 DEF 0 POZ: 1
"Ale to nie wszystko! Jeśli w tej turze dwa lub więcej potworów zostało zniszczonych, efekt Pustego Odrodzenia umożliwia mi również wskrzeszenie jednego potwora z mojego Cmentarza, aczkolwiek z zanegowanymi działaniami. Gwiezdny Pyle, witaj z powrotem!" Przed Ścigaczem Walk Sect pojawił się portal, z którego wyłonił się biało-niebieski smok, który rozpostarł swoje skrzydła i ryknął.
Smok Gwiezdnego Pyłu ATK 2500 OBR 2000 POZ: 8
"Ok, to było nieoczekiwane." przyznał się Jean, biorąc jedyną kartę ze swojej ręki. "Ale mam w zanadrzu jeszcze jeden trik! A konkretnie Karta Zaklęcia, Uczciwa Wymiana!"
"O nie..." jęknął Sect. To były dla niego złe wieści.
"Ta karta zmusza mnie do wysłania trzech kart z wierzchu mojej talii na Cmentarz, a jeśli wyślę Kartę Potwora na Cmentarz, efekt Uczciwej Wymiany zniszczy liczbę kart w twojej talii odpowiadającą sumie poziomów potworów, które zostały wysłane z mojej talii."
"Uh-oh! To niekorzystna sytuacja dla Secta! Wszystko, czego Jean potrzebuje, to potwory, który łączna suma poziomów wynosiłaby 6!"
"Święta usterko! Chyba można już się pożegnać z Sectem!" zauważył Ai.
"Nie sądzę." Ignis spojrzał, zdziwiony, na Yukako. "Sect zapewne nie podda się, dopóki będzie mieć jeszcze jakąś kartę w talii."
"No to zobaczmy, komu fortuna będzie sprzyjać!" zadeklarował Jean, dobierając trzy karty. Fala napięcia spadła na widzów, Lansjerów, a także na Ai i Secta. Gdy tylko Jean zerknął na karty... "Heh, raczej nie wykończę cię w tej turze, młody. Wysyłam na Cmentarz następujące karty: Kartę Pułapkę, Dzika Reinkarnacja, Kartę Zaklęcia, Wielki Marsz Zwierząt, oraz Kartę Potwora, drugiego Monocerosa. A skoro Monoceros jest poziomu 3, tracisz trzy karty z talii!"
"O mały włos! Sect Ijuin zdołał utrzymać się na torze, ale teraz pozostały mu trzy karty w talii i jedna w ręce! Ponadto, Jean nie stracił ani jednego punktu życia, podczas gdy Sect ma tylko 2100!"
"Nhh... zgaduję, że masz jeszcze jakieś inne ruchy w zanadrzu, prawda?" powiedział Sect.
"Hmm... wiesz co? Właściwie to mam. A konkretnie na Cmentarzu. Aktywuję efekt Dzikiej Reinkarnacji ze Cmentarza!" odpowiedział Jean, ujawniając kartę. Karta przedstawiała trzy Figlarne Oposy i Jednorożcowego Chowańca uciekających przed Błyskawicowym Trójrożcem, którego dosiadał Szabla-X Airbellum. "Jeśli ta karta leży sześć stóp pod ziemią, podczas gdy mam po swojej stronie Synchro Potwora typu Bestii, Skrzydlatej Bestii lub Bestii-Wojownika, mogę sprowadzić z powrotem na pole dowolną liczbę potworów, o ile ich suma poziomów będzie równa lub mniejsza od poziomu mojego Błyskawicowego Trójrożca. Oczywiście, do końca tury, w której aktywowałem tę kartę, nie mogę ich użyć do Synchro Przywołania, a ich efekty zostaną zanegowane."
"Uh-oh..." jęknął Sect.
"Przyzywam z powrotem trzy Zwinne Momongi poziomu 2 i Jednorożcowego Chowańca poziomu 2, wszystkich w pozycji obrony!" zadeklarował Jean, kiedy z portalu wyłoniły się trzy brązowe, latające wiewiórki oraz gremlino-podobne stworzenie z długim rogiem na czole.
Zwinna Momonga ATK 1000 OBR 100 POZ: 2 x 3
Jednorożcowy Chowaniec ATK 0 OBR 1000 POZ: 2
"Jeśli jesteś ciekaw, skąd Wiewiórki i Chowaniec wzięli się na Cmentarzu, to powiem tyle, że dzięki zdolności Woltowego Dwurożca." kontynuował Jean. "Ale jestem dobrym Samarytaninem, więc dam ci mały prezent pocieszenia: jeśli efekt przywołania Dzikiej Reinkarnacji przebiegł bez problemu, możesz przywołać na swoje pole jednego strojącego potwora ze Cmentarza. Oczywiście, on też będzie mieć zanegowany efekt."
"Nh... przywołuję Turbo Synchrona w trybie obrony." zadecydował Sect, kiedy na jego polu obok Smoka Gwiezdnego Pyłu i Symbolu Odrodzenia pojawił się zielony robot przypominający wyścigówkę z dużymi rurami wydechowymi.
Turbo Synchron ATK 100 OBR 500 POZ: 1
"Raczej nie mam już nic do rozegrania, więc na tym zakończę moją turę." powiedział Jean. "A wraz z tym efekt Wysokiego Nurkowania przywraca siłę Trójrożca do oryginalnego stanu."
Błyskawicowy Trójrożec ATK 3800→2800
"Lepiej dobrze przemyśl swoje następne posunięcie. Zostały ci tylko 3 karty w talii, a ja mam już przygotowany grunt do następnego Synchro Przywołania. Co więcej, jeśli zniszczysz Błyskawicowego Trójrożca, jego zdolność pozwoli mi na przywołanie Grzmiącego Jednorożca lub Woltowego Dwurożca z mojej Extra Talii. A jeżeli zniszczysz Zwinną Momongę poprzez walkę, jej efekt podniesie moje punkty życia o 1000. Oczywiście możesz też się poddać. To zaoszczędzi tobie dalszych kłopotów."
"..."
Jean podjechał bliżej, by zobaczyć, jak Sect zareaguje na tą sytuację, lecz efekt zaskoczył profesjonalnego zawodnika; twarz Secta nie pokazywała paniki i zaniepokojenia. Za to pokazywała determinację. "Co jest... chyba nie myślisz, że wciąż masz szansę, żeby wygrać?"
"Nie. Sądziłem, że stać cię na więcej." odpowiedział Sect.
"Co?"
"Niewielu jest graczy, którzy stosują alternatywne taktyki, żeby wygrać. Twoja jest bardzo interesująca, aczkolwiek zaprzecza dumie Prawdziwego Gracza."
"Prawdziwego Gracza?" zapytał się Jean.
Sect skinął głową. "Ta talia pierwotnie nie należała do mnie. Wiem, że nigdy nie usłyszałem odpowiedzi od jej poprzedniego właściciela, ale wiem jedno: bardzo szanował swoje karty, a jego Pojedynkowe Potwory szanowały go. Dlatego właśnie ja walczę tymi kartami. Aby uszanować ich oryginalnego pana. Dla mnie, Prawdziwy Gracz to osoba, która daje z siebie wszystko i rozumie wartość sentymentalną swoich kart. Rozumie, jakich kart powinien użyć i jak je użyć. Tylko dzięki temu może walczyć na maksimum swoich możliwości i pokonać swoich przeciwników czystą siłą swoich przekonań."
"Dlatego mnie rani, że zdecydowałeś się mnie pokonać, odbierając to, co dla gracza najcenniejsze... jego talię. Myślałem, że masz więcej serca. Myślałem, że chciałbyś wygrać siłą swojego ducha, a nie skrótem pod względem... 'techniczności'."
Jean rozszerzył oczy na słowa Secta. Nie tego się spodziewał po swoim przeciwniku. Był przekonany, że Sect będzie zdesperowany albo, co najwyżej, załamany. A zamiast tego zaczął promieniować aurą determinacji. A do tego jego przemowa o byciu 'Prawdziwym Graczu'. "Prawdziwy Gracz... nigdy o tym nie myślałem. Jako lider Drużyny Jednorożca, zawsze uważałem, że trzeba wygrywać za wszelką cenę." pomyślał Jean, raz spoglądając na Secta, a raz na swoje karty. "Chciałem udowodnić, że nasze style walki są tym, co najlepsze. Bo w końcu, aby być najlepszym... trzeba... trzeba pokonywać..." Ponownie jego wzrok utkwił na swoim przeciwniku. "...pokonywać najlepszych. Sect... on... on chyba ma rację. Pokonanie go poprzez pozbawienie go talii nie jest drogą Prawdziwego Gracza."
"Prawdziwy Gracz, co...?" mruknął Yukako, przypominając sobie, jak kiedyś Roken opowiadał mu, co to znaczy być 'Prawdziwym Graczem'.
"Więc Sect walczy dla tego, kto kiedyś posiadał tą talię kart." zauważył Yuya.
Crow zmrużył oczy. "Sądziłem, że już nic mnie nie zaskoczy u tych Szczytowców..."
"Dlatego właśnie... pokonam cię dumą Prawdziwego Gracza! I to jednym atakiem!" zadeklarował Sect, dobierając kartę. Cała widownia wstrzymała oddech.
"Coś niewiarygodnego! Mimo powagi sytuacji, Sect pozostał niewzruszony i zadeklarował, że pokona Jeana jednym atakiem! Czy to w ogóle możliwe?!" komentowała Melissa.
"Najpierw dostrajam Turbo Synchrona poziomu 1 z Symbolem Odrodzenia poziomu 1!" rzucił Sekt, kiedy zielony robot zmienił się w zielony pierścień. "Spójrz, jak moc i prędkość zbliżają się do siebie i zderzają, tworząc czystą potęgę! Synchro Przywołanie! Przedstawiam ci jednego z moich dwóch nowych kolegów, Synchro Stroiciela, Synchrona Formuły!" Z filaru światła wyłonił się robot przypominający bolid Formuły 1.
Synchron Formuły ATK 200 OBR 1500 POZ: 2
"To Synchro Stroiciel!" powiedział Jean, zaskoczony.
"Kiedy Synchron Formuły zostaje Synchro Przywołany, mogę dobrać kartę." kontynuował Sect, dobierając kartę. "Czas dać gaz do dechy!" Wówczas jego Ścigacz Walk przyspieszył, zwiększając dystans między sobą a Ścigaczem Jeana. "Dostrajam Synchrona Formułę poziomu 2 ze Smokiem Gwiezdnego Pyłu poziomu 8!" Robot-bolid przekształcił się w dwa zielone pierścienie, które otoczyły Smoka Gwiezdnego Pyłu, ale zamiast zniknąć, ciało białego smoka zaczęło się świecić. "Teraz dusze Pojedynkowych Potworów zderzą się na horyzoncie pod wpływem nieograniczonej mocy prędkości! By wyzwolić siłę wojownika, który mocą poległych przebije nawet barierę dźwięku! Bowiem nie ma oświecenia bez przyspieszenia! Naprzód, Accel Synchro!" intonował Sect, kiedy filar światła wystrzelił z pierścieni w górę, tworząc chmury, z których strzelały pioruny.
"Święta usterko!" krzyknął Ai, patrząc jak ogłupiały na stadion, na którym zebrały się burze z piorunami. "Ten koleżka chyba rzucił najwyższy bieg!"
"Accel Synchro..." wymamrotał Yukako, również zaskoczony.
"Pora na twój debiut, towarzyszu! Oto Satelitowy Wojownik!" rzucił z determinacją Sect, kiedy z filaru światła wyłonił się wysoki, nawet większy od Smoka Gwiezdnego Pyłu, potwór odziany w biało-złotą zbroję. Do nóg miał przymocowane rakiety, a plecach miał talerz satelitarny z czterema przyczepionymi panelami.
Satelitowy Wojownik ATK 2500 OBR 2000 POZ: 10
"To się nazywa wielkie wejście! Mimo braku opcji, Sect wystawił do walki nowego potwora, i to poziomu 10!"
"No, z pewnością jest duży..." mruknął Jean, zdumiony. "Ale jego punkty ataku nie dorównują Błyskawicowemu Trójrożcowi!"
"Może teraz, ale za chwilę to się zmieni!" zaprzeczył Sect. "A to dlatego, że aktywuję specjalną zdolność Satelitowego Wojownika! Kiedy zostanie on Synchro Przywołany, za każdego Synchro Potwora na moim Cmentarzu mogę zniszczyć jedną kartę z twojego pola!"
"Czekaj, za każdego?!" powtórzył Jean z niedowierzaniem.
"Dokładnie!" potwierdził Sect. "W tej chwili mam pięć Synchro Potworów, ale, jak sam wspomniałeś, zniszczenie Trójrożca pozwoli ci przywołać Jednorożca lub Dwurożca. Dlatego też ograniczę się do unicestwienia wszystkich potworów, które powróciły na pole przy pomocy Dzikiej Reinkarnacji! Satelitarny Blask!" Panele umieszczone na plecach biało-złotego wojownika rozbłysły, uwalniając szybką serię promieni, które zniszczyły trzy Zwinne Momongi i Jednorożcowego Chowańca. "Ponadto, za każdą zniszczoną w ten sposób kartę, Satelitowy Wojownik zyskuje 1000 punktów dodatkowej mocy!"
Satelitowy Wojownik ATK 2500→6500
"Łoł, 6500 punktów ataku?!"
"Bingo. Moc Satelitowego Wojownika pochodzi właśnie od towarzyszy, którzy spoczywają na moim Cmentarzu! Nawet, jeśli nie mogą walczyć, mogą przekazać swoje marzenia i siłę tym, którzy wciąż mogą walczyć!"
"...rozumiem." odpowiedział Jean. "Chyba... zaczynam to powoli rozumieć. Prawdziwy zwycięzca może nim być, jeśli rozumie tych, którzy fizycznie nie są w stanie pomóc, ale chcą pomóc." kątem oka zerknął na boks, gdzie wiwatował mu mężczyzna o blond włosach i mężczyzna z rudymi włosami ze szpiczastym końcem. "Tak... no cóż. W takim razie chyba nie mam wyboru. Dawaj z całej siły, Sect!"
"Proszę bardzo! Satelitowy Wojowniku, atakuj Błyskawicowego Trójrożca!" odpowiedział Sect.
"Oto jest! Sect wyprowadza swój kontratak przeciwko potworowi Jeana! Ale w tej chwili różnica sił między nimi wynosi 3700 punktów! Jak Sect zamierza wygrać jednym ciosem?"
"Proste. Dzięki wsparciu potworów na Cmentarzu." powiedział Sect. "Ponieważ atakuję Synchro Potworem, mogę wygnać ze Cmentarza Śmieciową Smokowtyczkę w celu aktywowania jej specjalnej zdolności!" Na polu pojawiła się spektralna forma maszyny z pięcioma wtyczkami, z czego jedna robiła za głowę smoka. "Usuwając go ze Cmentarza, mój Satelitowy Wojownik uzyska 800 punktów ataku! Wystarczająco, żeby powalić cię jednym ciosem, Jean!"
Satelitowy Wojownik ATK 6500→7300
"Rety, 7300 punktów?" powiedział ze zdumieniem Shinji.
"Taka różnica wystarczy, żeby wygrać." zauważyła Celina.
"Satelitowy Wojowniku, zniszcz Błyskawicowego Trójrożca! Satelitarny Wybuch!" rozkazał Sect. Biało-złoty wojownik napiął mięśnie i wyciągnął przed siebie ręce, kiedy panele satelity znowu rozbłysły. Jean patrzył, jak wojownik ryknął z całej siły, a z paneli wystrzeliły cztery wiązki, który połączyły się w jeden, potężny promień. Ale nie próbował zrobić uniku, czy wypatrywać Kart Akcji. Po prostu jechał przed siebie, z uśmiechem na twarzy, kiedy złoty promień energii pochłonął jego złotego rumaka, niszcząc go w eksplozji.
Jean: 4000→0 LP
"I mamy zwycięzcę! Mimo bliskiej przegranej przez opróżnienie talii i licznych przeciwności, Sect Ijuin zdołał wyjść na prowadzenie i jednym ruchem pokonał Jeana! I tym samym zaklepał sobie miejsce w drugiej rundzie! Yii-ha!"
Sect zatrzymał się przy boksach i zdjął hełm. Spojrzał w górę i zobaczył, jak jego koledzy z klasy i juniorzy kibicowali mu. Nie mógł powstrzymać się od uśmiechu.
"Udało mi się..." powiedział Sect, po czym spojrzał na swoje trzy ostatnie karty. "Najwidoczniej los chciał, żeby tak było... co o tym myślicie?" Parę sekund później Sect westchnął z uśmiechem. "Tak, o mały włos. Jean naprawdę dał nam popalić."
"Przyznam, że to był całkiem ciekawy pojedynek, młody."
Odwrócił się, żeby spojrzeć na zbliżającego się Jeana. "Mój zespół zawsze wkładał wszystko, co mógł, aby wygrać. Walczyliśmy z profesjonalistami, którzy mieli spore umiejętności. Ale... widać, że ich talent blaknie w porównaniu do ciebie, młody." pochwalił. "Jeśli chcesz, mogę przedstawić cię sponsorom spoza tego miasta. Jestem pewien, że daleko zajdziesz w lidze profesjonalistów. Przydałby im się ktoś, kto ma... tą duszę Prawdziwego Gracza."
Sect odwzajemnił uśmiech. "Dziękuję Ci za ofertę, Jean." Jego uśmiech zniknął. "Ale czy nie będzie ci trudno znaleźć sponsorów, gdy będziesz…"
"W podziemiu?" Jean potrząsnął głową. "Nigdzie się nie wybieram."
Sect zamrugał. "Co?"
"Co, myślisz, że mogą po prostu wysyłać ludzi pod ziemię, jak im się podoba?" Jean uśmiechnął się. "Nie jestem tylko zawodowym graczem, jestem w drużynie zawodowych graczy. Nasza reputacja jest znana na całym kontynencie. Gdyby próbowali mnie zesłać do podziemia, Synchropolis musiałoby za to bulić, a Wysoka Rada by tego nie chciała."
Jean potrząsnął głową. "Nie, będę oglądać resztę Pucharu Przyjaźni z Breo i Andre. Życzę ci powodzenia w przyszłych bitwach." Wyciągnął ramię. "Kto wie? Może kiedyś stoczymy rewanż?"
Sect uśmiechnął się i uścisnął rękę swojego przeciwnika. "I nawzajem. Byłoby mi miło, gdybyś pewnego dnia wrócił."
"Wygląda na to, że nasi gracze rozstają się w przyjacielskich stosunkach!" powiedziała Melissa, gdy Jean był prowadzony. W przeciwieństwie do pozostałych pokonanych graczy, nie prowadzono go do windy. Zamiast tego zaprowadzono go do boksów, gdzie następnie zabrano go na specjalne miejsce widokowe zarezerwowane dla Zespołu Jednorożca. "Co za zakończenie trzeciego dnia Pucharu Przyjaźni!"
"Muszę przyznać, że prawie mi procesor wysiadł przez te emocje." powiedział Ai. Po paru sekundach zauważył, że coś jest nie w porządku. "Yukako? Słyszysz mnie?"
Ignis odwrócił się, by spojrzeć na swojego partnera, który akurat leżał na łóżku i wydawał się go nie słuchać. "Hmm... może jest zmęczony. No cóż... ciekawe, czy dają jakiś talk-show w tym wymiarze..."
Yukako, istotnie, leżał na łóżku. I choć faktycznie czuł się zmęczony, to nie na tyle, żeby usnąć. Zamiast tego wpatrywał się w sufit, rozmyślając. "To na pewno nie były omamy słuchowe. Naprawdę usłyszałem w mojej głowie znajomy głos. To nie może być zwykły przypadek... ale w każdym razie zostały tylko cztery pojedynki przed drugą rundą. Nie ma znaczenia, kto będzie moim przeciwnikiem. Wygram."
W innym pokoju w Pałacu Pojedynków mężczyzna uśmiechnął się do pary kart, które otrzymał.
"Idealnie..." powiedział zawrotnie. "Dzięki nim zmiażdżę tego dzieciaka, z którym jutro się zmierzę. A kiedy z nim skończy, Gore pójdzie na drugi ogień. A po nim sam Jack Atlas. W końcu odwdzięczę się temu światu za to, jak mnie potraktował!"
{Cue Theme Song: Yu-Gi-Oh! VRAINS Ending Theme by Elik Alvarez and Freddy Sheinfeld}
Formacja Zaginionego Reaktora
Kategoria: Karta Zaklęcia
Obraz: Reaktor Przywołania-SK, Reaktor Pułapek-Y FI i Reaktor Zaklęć-RE tworzący formację zaginionego człowieka
Opis: Jeśli kontrolujesz "Reaktor Przywołania-SK", "Reaktor Pułapek-Y FI" i "Reaktor Zaklęć-RE": możesz dobrać 2 karty. Możesz aktywować "Formację Zaginionego Reaktora" tylko raz na turę.
Velociremiks
Kategoria: Karta Zaklęcia
Obraz: HiperVelociroid Puzzle miksujący muzykę wpływającą na Velociroida Terrorbąka i Ushi Oni
Opis: Wygnaj 1 potwora "Velociroid" ze swojego Cmentarza i jeśli to zrobisz, namierz 1 odkrytego potwora, którego kontrolujesz i 1 odkrytego potwora kontrolowanego przez twojego przeciwnika; zmień ATK tych celów do końca tej tury. Możesz aktywować "Velociremiks" tylko raz na turę.
Śmieciowy Rozrzutnik
Atrybut: ZIEMIA
Typ: [Wojownik/Efekt] ATK 600 OBR 1000 POZIOM: 3
Opis: Jeśli kontrolujesz Stroiciela, możesz Specjalnie Przywołać tę kartę. Jeśli ta karta zostanie wysłana na Cmentarz jako Synchro Materiał: możesz Specjalnie Przywołać 2 "Śmieciowe Symbole" (Typ Wojownika/ZIEMIA/Poziom 2/ATK 0/DEF 0). Nie możesz Specjalnie Przywoływać potworów ze swojej Extra Talii, z wyjątkiem Synchro Potworów "Wojownik", "Gwiezdny Pył" i "Synchron". Kiedy potwór przeciwnika deklaruje atak: Możesz usunąć tę kartę ze Cmentarza; atak zostanie zanegowany, a potem możesz ustawić 1 Kartę Pułapkę "Złomo-Żelazny" ze swojej talii. Możesz użyć każdego efektu "Śmieciowego Rozrzutnika" tylko raz na turę.
Poziomowy Strojożeracz
Atrybut: MROK
Typ: [Insekt/Efekt] ATK 600 OBR 600 POZIOM: 1
Opis: Jeśli kontrolujesz Synchro Potwora, kiedy ta karta jest na Cmentarzu: Możesz namierzyć 1 Stroiciela poziomu 5 lub wyższego, którego kontrolujesz; obniż poziom tego potwora o 1, zaneguj jego efekty, a potem Specjalnie Przywołaj tę kartę ze Cmentarza. Jeśli został Specjalnie Przywołany przez własny efekt, nie może zostać użyty jako materiał do przywołania z Extra Talii, z wyjątkiem do Synchro Przywołania, i zostaje zbanowany podczas Fazy Końcowej. Możesz użyć efektu "Poziomowego Strojożeracza" tylko raz na turę.
Multi Atak
Kategoria: Karta Zaklęcia Akcji
Obraz: Sylwetka lwa z kilkoma cieniami
Opis: Namierz 1 potwora, którego kontrolujesz; podczas Fazy Bitewnej tej tury może zaatakować tyle razy, ile potworów kontroluje przeciwnik.
Pułapka STOP
Kategoria: Karta Zaklęcia Akcji
Obraz: Karta Pułapka z przekreślonym kołem
Opis: Jeśli Karta Pułapka została aktywowana; zaneguj aktywację tamtej karty.
Puste Odrodzenie
Kategoria: Karta Zaklęcia Akcji
Obraz: Nagrobek z świecącym jabłkiem
Opis: Jeśli otrzymujesz obrażenia z walki; Specjalnie Przywołaj "Symbol Odrodzenia" w pozycji ataku (Typ Zombie/MROK/Poziom 1/0 ATK/0 OBR). Dodatkowo, jeśli w tej turze dwóch lub więcej potworów zostało zniszczonych, Specjalnie Przywołaj 1 potwora ze swojego Cmentarza z zanegowanymi efektami.
Bestialski Drenaż
Kategoria: Karta Zaklęcia
Obraz: Zielony Pawian kradnący żywność Kuriboh
Opis: Możesz aktywować tę kartę tylko w Fazie Głównej 2, kiedy potwór typu Bestii, którego kontrolujesz, zniszczył potwora przeciwnika podczas Fazy Bitewnej w tej turze; twój przeciwnik musi wysłać wierzchnią kartę ze swojej talii na Cmentarz za każde 500 punktów obrażeń, jakie otrzymał podczas tej Fazy Bitewnej.
Dzika Reinkarnacja
Kategoria: Karta Pułapka
Obraz: Trzy Figlarne Oposy i Jednorożcowy Chowaniec uciekające przed Błyskawicowym Trójrożcem z Szablą-X Airbellumem na grzbiecie
Opis: Jeśli kontrolujesz Synchro Potwora typu Bestii, Skrzydlatej Bestii lub Bestii-Wojownika; zwróć 1 Kartę Potwora ze Cmentarza do swojej talii za każde 2 poziomy Synchro Potwora, którego kontrolujesz. Może aktywować ten efekt tylko raz na turę i do końca tej tury nie może Specjalnie Przywoływać potworów ze swojej Extra Talii, oprócz Synchro Potworów typu Bestii, Skrzydlatej Bestii lub Bestii-Wojownika. Jeśli ta karta jest na Cmentarzu, podczas gdy kontrolujesz jednego Synchro Potwora z wcześniej wymienionym typem; usuń tę kartę ze Cmentarza i Specjalnie Przywołaj tyle potworów ze swojego Cmentarza na pole, jak to tylko możliwe, w pozycji obrony, a ich suma poziomów musi być równa lub mniejsza od poziomu Synchro Potwora, którego kontrolujesz. Jeśli to zrobisz, twój przeciwnik może Specjalnie Przywołać 1 Stroiciela z własnego Cmentarza. Potwory Specjalnie Przywołane przez ten efekt mają zanegowane efekty, a także do końca tej tury nie mogą być użyte do Synchro Przywołania.
Zapowiedź następnego rozdziału
Następnym razem w Yu-Gi-Oh! ARC-VRAINS: Piąty Element. Rozdział 19 — Siła nienawiści i apatii. W końcu przyszła pora na Yukako, który musi stoczyć Turbo Pojedynek z żądnym zemsty uczestnikiem, który ma rachunki do wyrównania z Gore'm i Jackiem Atlasa. Jako przywódca Zespołu Sektor 7, Yukako stara się nie zaprzątać sobie głowy ambicjami swojego przeciwnika, starając się dojść do celu, jakim jest wygranie tego starcia. Ale, kiedy zaczyna otrzymywać realne obrażenia, a jego przeciwnik wykonuje zaskakujący ruch, gracz z Wymiaru Łącznika decyduje się na kontratak…
No cóż, ludziska. Oto 18 rozdział z fanfic'u Yu-Gi-Oh! ARC-VRAINS: Piąty Element. Z racji problemów zdrowotnych może być teraz tak, że odstępy między rozdziałami będą trochę dłuższe, niż tydzień. A co do samego rozdziału, Yugo zmierzył się z Greigerem, podczas gdy drugi pojedynek rozegrał się między Jeanem z Drużyny Jednorożca serii anime Yu-Gi-Oh! 5D's, a Sectem Ijuinem z mangi 5D's.
Jeśli zgadywaliście, że to będzie Sect i będzie używać talii Insektów... no, powiem, że macie rację i nie macie racji. To pierwsze, bo zdecydowałem, że warto dodać do tej historii postać z mangi 5D's. A co do jego talii, nie dałem mu jego przynależnej talii Insektów, głównie dlatego że w oryginale należą do archetypu "Hell" (a jak wiemy, 'Hell' znaczy 'Piekło', co by się mocno sprzeczało z archetypem Piekielnych Kalina). Tutaj, Sect Ijuin jest kombinacją samego siebie z mangi oraz głównego protagonisty, Yuseia Fudo. Oboje stosują nisko-poziomowe karty, które otwierają drogę do wysokopoziomowych Synchro Potworów. Przyznam, że początkowo rozważałem umieszczenie Fuzyjnego Potwora, Smoczego Rycerza Draco-Equiste, w talii Secta jako jego tajnej broni podczas jego ostatniej tury. Ale potem odrzuciłem na korzyść Satelitowego Wojownika, bo byłby lekki miszmasz z okolicznościami posiadania Fuzyjnego Potwora (a nie chciałem, żeby Sect był pionkiem w grze Rogeta czy Akademii). A co do archetypów występujących tutaj:
* Junk - Śmieciowy
* Warrior - Wojownik
* Scrap-Iron - Złomo-Żelazny
No cóż... to na razie tyle. Czytajcie, piszcie i komentujcie. Adieu~.
