Zapraszam na dziewiętnasty rozdział Yu-Gi-Oh! ARC-V: Piąty Element.
Disclaimer: I do not own Yu-Gi-Oh! ARC-V/VRAINS and their cards.
Rozdział 19: (Wersja dubbingowa): Siła nienawiści i apatii/(Wersja japońska): Nienawiść nad materią
Ocean był wypełniony światłem gwiazd.
Jak okiem Yukako sięgał, ocean jarzył się delikatnym, ciągle zmieniającym się niebieskim światłem. To było jak patrzenie na galaktykę, która rodzi się tuż przed nim.
"Piękne, prawda?"
Odwrócił się i spojrzał na swojego brata Rokena, który stał obok niego z ręką na ramieniu.
"Co to jest?" W jego głosie można było wyczuć nutę podziwu, znak, że ten potężny widok wywarł wpływ nawet na jego uszkodzone serce.
"To, braciszku, nazywa się Drogą Nazywa się Gwiezdna Droga." odpowiedział Roken, uśmiechając się, patrząc na ocean. "Świecący plankton gromadzi się tuż pod powierzchnią. W niektóre noce zapala się. I dzięki temu ocean wygląda tak." Jego uśmiech się poszerzył. "To jest powód, dla którego ojciec zbudował nasz dom tutaj, z dala od reszty Den City. Abyśmy mogli mieć ten widok dla siebie."
"To raczej samolubne ze strony taty."
Warga Rokena drgnęła. "Bycie samolubnym nie jest złe. Pragnienie zatrzymania przy sobie tych, których kochamy, jest samolubne. Chęć ich ochrony, aby nie widzieć, że cierpią, jest samolubna. Bycie samolubnym leży w ludzkiej naturze."
Przeniósł wzrok z młodszego brata na ocean. "Zapamiętaj to, Yukako; jeśli kiedykolwiek się zgubisz lub zdezorientujesz, Gwiezdna Droga cię poprowadzi."
Yukako zamrugał i podniósł wzrok. "Gwiezdna Droga mnie poprowadzi?"
"Tak. Ta ścieżka jest drogą do przyszłości. Nieważne, dokąd pójdziesz, bez względu na przeszkody, jakie napotkasz, Gwiezdna Droga będzie twoim przewodnikiem. Poprowadzi cię na ścieżkę, której szukasz."
Młodszy chłopak zmarszczył brwi. "Nie rozumiem."
"Nie ma nic złego w tym, że teraz tego nie rozumiesz." zapewnił go Roken. "Pewnego dnia znajdziesz cel." Jego uśmiech stał się słodko-gorzki. "Pewnego dnia Gwiezdna Droga poprowadzi cię tak, jak poprowadziła naszego ojca i mnie."
Yukako otworzył oczy i popatrzył na sufit. "To było… co innego," pomyślał, podnosząc się i przecierając oczy. "Przyzwyczaiłem się do koszmarów pełnych ognia i krzyków. Tego się… nie spodziewałem."
{Cue Theme Song: Yu-Gi-Oh! VRAINS Theme by Elik Alvarez and Freddy Sheinfeld}
Pamiętał tę chwilę, jakby to było wczoraj. Po raz pierwszy zobaczył Gwiezdną Drogę, świetlistą ścieżkę w oceanie, nad którą górował dom jego ojca. Do dziś była to najpiękniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widział. Choć nadal nie wiedział, co Roken miał na myśli, mówiąc, że Gwiezdna Droga będzie jego przewodnikiem. Jak świetlisty plankton mógł go gdziekolwiek zaprowadzić? I dlaczego w ogóle o tym marzył?
Yukako zatrzymał się, a potem odwrócił się, by wyjrzeć przez okno i popatrzeć na ocean. Był wczesny poranek i promienie słońca odbijały się w wodzie. I tak nie umywało się to do uczucia, kiedy ujrzał Gwiezdną Drogę. Nastolatek westchnął. "Wydaje mi się, że analizowanie wszystkiego, co się dzieje, jest moją drugą naturą," pomyślał z irytacją. "Ale sny z natury nie są logiczne. Nie ma sensu za dużo o tym myśleć."
Wstał i przeciągnął się, po czym udał się do łazienki i wziął prysznic. Ale zaraz potem kolejne myśli zagościły w jego głowie. "Nie mogę też przestać myśleć o tym, co się stało wczoraj. Najpierw nagle czułem, że się pojedynkowałem z Greigerem, mimo że ten akurat walczył z Yugo. A później, kiedy Sect Ijuin przywołał Smoka Gwiezdnego Pyłu, mój wisiorek zaczął błyskać, a ja usłyszałem w mojej głowie znajomy głos. To również było nielogiczne. Jak mogłem się pojedynkować, skoro przez cały czas tu siedziałem. I jakim cudem byłem w stanie usłyszeć głos, który znam, a wcześniej nie słyszałem?" Kiedy skończył, okazało się, że śniadanie zostało dostarczone, a Ai już się obudził. Niedługo po tym, jak skończył jeść, włączył się telewizor.
"Witaj, fani Turbo Pojedynków!" powiedziała Melissa, podczas gdy publiczność wiwatowała. "To ostatni dzień pierwszej rundy Pucharu Przyjaźni i mamy dziś dla was cztery ekscytujące pojedynki! Pierwszym pojedynkiem dzisiaj będzie starcie między… Yukako Kogami i Sayer!"
Gore zmrużył oczy. "Widać, że w końcu przyszła kolej na Yukako. Ale pomyśleć, że Sayer też weźmie udział…"
"Więc teraz Yukako staje do pojedynku." powiedział Yuya.
Yukako zamknął oczy i wziął głęboki oddech. "Skup się na pojedynku," pomyślał. "Odrzuć na bok wszystkie inne myśli. Skup się wyłącznie na swoim przeciwniku. Nie ma niczego ważniejszego."
Usłyszał, jak drzwi się otwierają, i otworzył oczy w samą porę, żeby zobaczyć, jak się otwierają. Wszedł młody chłopiec w brązowo-czarnym garniturze. "Nadszedł czas." powiedział. "Mam cię zaprowadzić do Pałacu Pojedynków."
Yukako skinął głową, wstał i odwrócił się do Ignisa. "Ruszamy, Ai."
"Rozkaz, szefie!" zasalutował Ai, wchodząc do Pojedynkowego Dysku.
Po założeniu Dysku na ramię poszedł za chłopcem do windy. Winda zabrała ich pod ziemię, gdzie Yukako wsiadł do kapsuły, która zabrała go w stronę Pałacu Pojedynków. Kiedy tam dotarł, otrzymał własny kombinezon do jazdy i Ścigacz Walk.
"A teraz wkraczają nasi pojedynkowicze! Pierwszym jest zaskakujący gość… Sayer!" Rudowłosy mężczyzna wjechał na swoim ciemnoczerwonym Ścigaczu Walk, ku wiwatom publiczności i sapiąc z zaskoczenia.
"Witajcie!" krzyknął Sayer, podnosząc prawą pięść. "Wróciłem! I odzyskam utraconą chwałę!"
Gore się skrzywił. "Więc to on. Widać, że nie nauczysz starego psa nowych sztuczek. Uważaj, Yukako. Ten koleś to kawał mentalnego drania."
"Hej, to jest ten koleś, z którym Gore walczył na podziemnej arenie." powiedział podekscytowany Dennis. "Jak on się tu dostał?"
"Niektórzy z was mogą pamiętać Sayera jako człowieka, który dwa lata temu zdobył prawo do walki z Jackiem Atlasem." kontynuowała Melissa. "No cóż, udało mu się wrócić i nie może się doczekać drugiego ataku na króla!"
Yuya sapnął. "Zaraz, to on przegrał? I udało mu się wyjść z podziemnego zakładu?" zmarszczył brwi. "A więc jest sposób, żeby się stamtąd wydostać…"
"Następny w kolejce jest przeciwnik Sayera! Oto Yukako Kogami!" Chłopiec wyjechał z tunelu na swoim własnym Ścigaczu Walk – granatowej odmianie tego, na którym Yuya jeździł wcześniej. Jego strój do jazdy był również niebieski z białymi akcentami, ale miał też czarne elementy, a także nosił niebieski hełm. Odmówił jednak zmiany rękawiczek bez palców i nosił pod garniturem wisior, który dała mu Verdia.
Zuzu sapnęła, gdy jej oczy się rozszerzyły. "Yukako… więc w sumie jest ich już pięciu."
"Chwila, to przecież ten cały Zi-O!" krzyknął Yugo z szeroko otwartymi oczami. "Więc tak naprawdę nazywa się Yukako. Ale czemu nie powiedział mi, jak się nazywa?" sapnął. "Chyba, że... działał pod przykrywką, a 'Zi-O' to tylko kryptonim. Och, nie mogę uwierzyć, że spotkałem szpiega!"
Kalin uśmiechnął się delikatnie do siebie. "Więc teraz twoja kolej, Yukako. Ciekawe, czy znajdziesz tutaj swoją odpowiedź."
Yukako podjechał na linię startu. "Jeździłem już takim z Crowem, ale to mój pierwszy raz na takim," pomyślał.
Sayer spojrzał na niego i zadrwił. "Zamierzam to wygrać, dzieciaku." powiedział. "Kiedy cię pokonam, Gore będzie następny, a tuż po nim rozprawię się z Atlasem."
Yukako uniósł brwi, ale nic nie powiedział. Gore? Musieli się spotkać na podziemnej arenie. Ale jeśli Gore wtedy go pokonał, nie powinienem mieć z jego strony większych problemów.
"Z tonu wynika, że ten koleżka chyba ma problem z pogodzeniem się z przegraną." wyszeptał Ai w formie oka, kryjąc się w Pojedynkowym Dysku.
"Cóż, to nie nasz problem."
"Nasi uczestnicy są gotowi! Aktywujmy Pole Akcji, Crossover Przyspieszenia!"
"[Tryb pojedynku, włączony. Autopilot, aktywowany.]"
"Teraz mam specjalne ogłoszenie!" kontynuowała Melissa. "Ten pojedynek, podobnie jak pojedynek Gore'a i Gonga, będzie miał inną Zasadę Nadrzędną!"
Tłum sapnął ze zdziwienia i podekscytowania. Kątem oka Yukako zauważył, że Sayer nie zareagował na to ogłoszenie. "Więc prawdopodobnie już wiedział." Oczy Yukako zwęziły się. "W takim razie będzie na to przygotowany. To może być trudniejsze, niż myślałem."
Oczy Zuzu rozszerzyły się na tę wiadomość. "Inne Zasadę Nadrzędną? To oznacza, że Yukako też używa Łącznikowych Potworów?"
"A teraz zaczynajmy!" Odliczanie pojawiło się przed nimi. "Na miejsca! Gotowi! Walczcie!" Odliczanie osiągnęło 0 i Ścigacze Walk ruszyły do przodu.
"Pojedynek!"
Sayer: 4000 LP
Yukako Kogami: 4000 LP
Obaj zaczęli równo, ale na rogu Sayer zdołał objąć prowadzenie. "Ja idę pierwszy!" oznajmił mężczyzna. "Przywołuję Psychicznego Dowódcę!" Pojawił się mężczyzna w zielonym mundurze jadący na lewitującym czołgu.
Psychiczny Dowódca ATK 1400 OBR 800 LVL: 3
"Ponieważ kontroluję potwora poziomu 3, mogę automatycznie przywołać przywołać Psychicznego Tropiciela!" Mała biało-zielona maszyna z przyczepionymi do niej jojo pojawiła się w pozycji obrony.
Psychiczny Tropiciel ATK 1600 OBR 600 LVL: 3
"A teraz dostroję Psychicznego Dowódcę z Psychicznym Tropicielem!" kontynuował Sayer. "Przygotuj się na łomot, bowiem nic mnie nie powstrzyma przed sięgnięciem po wygraną! Synchro Przywołanie! Do boju, Hiper Psychiczny Pionie!" Humanoidalny potwór w białej zbroi z masywnymi kołami zamiast stóp wyłonił się ze światła na prawej Extra Strefie Potworów w pozycji ataku.
Hiper Psychiczny Pion ATK 2000 OBR 600 LVL: 6
"Odkąd użyłem Psychicznego Tropiciela do Synchro Przywołania Psychicznego Pionu, zyskuje on 600 punktów ataku!"
Hiper Psychiczny Pion ATK 2000→2600
"Co więcej, Hiper Psychiczny Pion powstrzymuje przed atakiem potwory, które mają mniej punktów ataku od niego. A potwory z większą siłą od niego nie mogą aktywować specjalnych zdolności!" Yukako zmrużył oczy. "Ustawiam dwie karty. Kończę swoją turę."
"Co za silny początek w wykonaniu Sayera!" wiwatowała Melissa. "Zdołał wykonać Synchro Przywołanie i ograniczył opcje u Yukako!"
"Hiper Psychiczny Pion ma 2600 punktów ataku," pomyślał Yukako. "Potrzebuję potwora z większą liczbą punktów ataku, żeby go zniszczyć. Ale jeśli którykolwiek z moich potworów przekroczy 2600 punktów ataku, nie będę mógł aktywować ich efektów." Jego oczy zwęziły się jeszcze bardziej, gdy położył rękę na talii. "Cóż, to tylko trochę mnie spowolni!"
"Moja kolej! Dobieram! Odrzucając Kroskrobaka poziomu 1, mogę automatycznie przywołać tego potwora! Przybądź, Bitżołnierzu!" Mechaniczny humanoid dzierżący lancę i tarczę energetyczną pojawił się w pozycji ataku.
Bitżołnierz ATK 1500 OBR 2000 POZ: 4
"A skoro Kroskrobak wylądował na Cmentarzu, mogę aktywować jego specjalną zdolność i przywołać go na pole!" Zielono-biały potwór wykonany z bloków zmaterializował się w pozycji obrony.
Kroskrobak ATK 0 OBR 2100 POZ: 1
"Ponieważ kontroluję potwora Cyberse, mogę Specjalnie Przywołać Sekretarkę Backupu!" Fioletowowłosa kobieta ubrana w czarno-fioletową odzież pojawiła się w pozycji ataku.
Sekretarka Backupu ATK 1200 OBR 800 POZ: 3
"Następnie przywołuję Płomiennego Bufowoła!" Pojawił się czarny mechaniczny żubr z rogami i ogonem wykonanym z niebieskich płomieni.
Płomienny Bufowół ATK 1400 OBR 200 POZ: 3
"Niesamowite! Yukako niemal natychmiast sprowadził cztery potwory!" Podczas gdy Melissa kibicowała umiejętnościom Yukako, wielu w tłumie zwróciło uwagę na inny szczegół.
"Cyberse?" "To właśnie powiedział, prawda?" "Nowy typ oprócz nowej metody przywoływania?" "Ten Puchar Przyjaźni jest najlepszy jak dotąd!"
Sayer spojrzał przez ramię i zmarszczył brwi. "Więc to, co powiedział dyrektor, było prawdą." mruknął. "Ten dzieciak naprawdę ma wyjątkową talię."
Yukako podniósł prawą rękę. "A teraz stworzę ostateczny obwód!" Tłum sapnął z podniecenia, gdy nad nim pojawił się Portal Łącznika. "Warunkiem przywołania jest jeden potwór poziomu 1. Ustawiam Kroskrobaka na Strzale Łącznika!" Jego potwór zamienił się w fioletowy promień i wszedł w dolną strzałkę. "Łącznikowe Przywołanie! Przybądź, Łączniku pierwszego stopnia! Linkuriboh!" Mały niebieski potwór wyłonił się z portalu na Extra Strefie Potworów i zaczął gruchać.
Linkuriboh ATK 300 LINK-1 ↓
"To jest to!" powiedziała radośnie Melissa, podczas gdy publiczność, a raczej jej młodsi członkowie, głośno wiwatowali. "Yukako wykonał Łącznikowe Przywołanie! I jaki słodziak!"
"Kuri kuri ku!" zamruczał Linkuriboh.
"Heh." zadrwił Sayer. "Więc używasz tej samej metody przywołania, której używał ten Gore. Ale użyłeś jej do przywołania potwora z 300 punktami ataku. Jakie to żałosne!"
"Ten czubek nie ma za bajta wrażliwości..." mruknął Ai.
"Nie przejmuj się nim." odpowiedział Yukako. "Aktywuję specjalną zdolność Operatorki Backupu w mojej dłoni! Ponieważ Linkuriboh jest połączony z Płomiennym Bufowołem, mogę przywrócić Bufowoła z powrotem do mojej ręki i Specjalnie Przywołać Operatorkę Backupu!" Metalowy żubr zniknął i został zastąpiony przez kobietę z długimi różowymi włosami, ubraną w obcisły biało-czarny kombinezon, siedzącą na krześle w pozycji ataku.
Operatorka Backupu ATK 1200 OBR 800 POZ: 3
"A ponieważ Bufowół opuścił pole, mogę użyć jego efektu, aby odrzucić potwora Cyberse z mojej ręki, a potem dobrać dwie karty!" Yukako odrzucił samego Płomiennego Bufowoła, po czym dobrał i wskazał w górę. "A teraz ponownie stworzę mój obwód! Tym razem potrzebuję dwóch potworów do przywołania. Ustawiam Sekretarkę Backupu i Linkuriboh na Strzałach Łącznika!" Jego potwory weszły w dolną i prawą strzałkę. "Łącznikowe Przywołanie! Pojaw się! Łącznik drugiego stopnia! Nadzorczyni Backupu!" Niebieskowłosa kobieta w biało-czarnym kombinezonie z dwoma mechanicznymi ramionami przyczepionymi do pleców wyłoniła się z portalu na Extra Strefie Potworów.
Nadzorczyni Backupu ATK 1200 LINK-2 ↓→
"Ale po co poprzestawać na jednym Łącznikowym Potworze, jeśli mogę mieć więcej! Teraz do przywołania wykorzystam dwa potwory niebędące Symbolami. Operatorko Backupu, Bitżołnierzu, na pozycje!" Jego potwory weszły w lewą i prawą Strzałę Łącznika. "Łącznikowe Przywołanie! Pojaw się! Łącznik drugiego stopnia! Binarna Czarodziejka!" Biała, humanoidalna maszyna wyłoniła się z portalu na dolnej Strzale Łącznika Nadzorczyni Backupu.
Binarna Czarodziejka ATK 1600 LINK-2 ←→
"Następnie, jeśli zamierzam przywołać Kodującego Szyfranta z mojej Extra Talii," kontynuował Yukako. "Mogę wykorzystać zdolność Eksportera Kodu z mojej ręki, aby go użyć jako materiału!"
Sayer sapnął. "Chwila! Co?" krzyknęła Melissa, zszokowana. "Używa potworów w ręku do Łącznikowego Przywołania?!"
"Pora stworzyć mój ostateczny obwód! Warunki przywołania to dwa lub więcej efektowych potworów. Ustawiam Eksportera Kodu i Binarną Czarodziejkę drugiego stopnia na Strzałach Łącznika!" Pojawił się zielono-złoty mechaniczny gryf z holograficznymi skrzydłami, który potem wraz z Binarną Czarodziejką wszedł w górne, dolne i prawe strzałki Portalu Łącznika. "Łącznikowe Przywołanie! Pojaw się, Transkodujący Szyfrancie!" Z portalu na dolnej Strzale Łącznika Nadzorczyni Backupu wyłoniła się opancerzona, pomarańczowo-biała, humanoidalna maszyna.
Transkodujący Szyfrant ATK 2300 LINK-3 ↑↓→
"Niesamowite!" wiwatowała Melissa razem z publicznością. "Cztery potwory z Extra Talii w jednej turze!"
Gore się uśmiechnął. "A czego innego można się po nim spodziewać? Właśnie tak działa talia Yukako."
"Ponieważ wykorzystałem Eksportera Kodu do Łącznikowego Przywołania Kodującego Szyfranta," powiedział Yukako, "mogę dodać potwora Cyberse na poziomie 4 lub niższym z mojego cmentarza do mojej ręki. Odzyskuję Płomiennego Bufowoła! Następnie, efekt Transkodujcego Szyfranta wzmocni jego i współ-połączoną z nim Nadzorczynię Backupu o 500 punktów ataku. Ponadto, dopóki są ze sobą współ-połączeni, efekt Transkodującego Szyfranta sprawia, że nie mogą być celem efektów twoich kart!"
Nadzorczyni Backupu ATK 1200→1700
Transkodujący Szyfrant ATK 2300→2800
Yukako zmrużył oczy. "Normalnie użyłbym efektu Transkodującego Szyfranta, aby przywrócić Binarną Czarodziejkę, ale dzięki efektowi Hiper Psychicznego Pionu nie mogę."
Powiedział na głos: "Aktywuję Kartę Zaklęcia, Podręczną Pamięć Cyberse! Kontrolując potwora Cyberse, którego obecne punkty ataku różnią się od jego pierwotnych punktów ataku, mogę dobrać dwie karty!" Yukako dobrał i wskazał na swoje pole. "Transkodujący Szyfrancie, atakuj Hiper Psychiczny Pion! Trans-Wybuch!" Transkodujący Szyfrant wyjął karabin z ramienia, wycelował, a następnie strzelił do Synchro Potwora Sayera. Pocisk energii uderzył, niszcząc go w eksplozji i sprawiając, że Sayer się skrzywił.
Sayer: 4000→3800 LP
Sayer uśmiechnął się. "Aktywuję zdolność Hiper Psychicznego Pionu! Kiedy zostanie zniszczony przez twoją kartę i wysłany na Cmentarz, mogę dodać do mojej ręki Stroiciela i nie-Stroiciela ze Cmentarza, o ile mają ten sam typ i atrybut. Odzyskuję Psychicznego Dowódcę i Psychicznego Tropiciela, którzy mają atrybut Ziemi."
Oczy Yukako zwęziły się. "Odzyskał swoje potwory. Musi planować ponowne Synchro Przywołanie w następnej turze." szepnął Ai.
"Ale nie tylko on ma opcje. Aktywuję efekt Nadzorczyni Backupu! Ponieważ została Łącznikowo Przywołana, używając przy tym Sekretarkę Backupu, a mój Transkodujący Szyfrant wdał się w walkę z twoim potworem, mogę Specjalnie Przywołać potwora Cyberse z mojej ręki!"
Sayer sapnął. "Chwila. Przywołanie podczas Fazy Bitewnej?!"
"Dokładnie! Do walki, Lordzie Balansu!" Opancerzony humanoidalny rycerz uzbrojony w miecz i tarczę pojawił się w pozycji ataku.
Lord Balansu ATK 1700 OBR 1200 POZ: 4
"Lordzie Balansu, atakuj!" Rycerz rzucił swój miecz na Sayera i jego Ścigacz Walk, przez co mężczyzna krzyknął z bólu.
Sayer: 3800→2100 LP
"A teraz Nadzorczyni Backupu atakuje cię bezpośrednio!" Mechaniczne ramiona kobiety wystrzeliły w Sayera białą energię, powodując, że Ścigacz Walk mężczyzny wirował, zanim udało mu się go opanować.
Sayer: 2100→400 LP
"Niesamowite!" wiwatowała Melissa. "W jednej turze Yukako zredukował życie Sayera do 400 punktów życia!"
"Kończę moją Fazę Bitewną." powiedział Yukako. "Teraz mogę aktywować specjalną zdolność Transkodującego Szyfranta! Raz na turę mogę przywrócić na pole Cybersa trzeciego stopnia lub niższego z mojego Cmentarza na pole obok Łącznika Transkodu. Przywołuję Binarną Czarodziejkę!" Biały humanoid pojawił się ponownie przy prawej Strzale Łącznika Transkodującego Szyfranta, teraz współ-połączony z potworem.
Binarna Czarodziejka ATK 1600→2100 LINK-2 ←→
"Ustawiam jedną kartę. Kończę swoją turę."
"Zdecydowany zwrot ze strony Yukako. Czy Sayer będzie w stanie odrobić straty?"
Sayer zacisnął zęby. "Nie zamierzam przegrać! Nie po tym wszystkim, przez co przeszedłem! Nie po tym, jak dostałem kolejną szansę! Moja kolej! Dobieram!" Spojrzał na swoją kartę i zauważył coś przed sobą. Uśmiechając się, pochylił się i chwycił Kartę Akcji. Obejrzał, a potem umieścił ją na swoim Pojedynkowym Dysku. "Aktywuję Zaklęcie Akcji, Klejnot Żywotności, i zwiększam moje punkty życia o 600!"
Sayer: 400→1000 LP
"Przywołuję z powrotem Psychicznego Dowódcę!" Umundurowany mężczyzna w czołgu poduszkowym pojawił się ponownie.
Psychiczny Dowódca ATK 1400 OBR 800 POZ: 3
"A skoro mam Psychicznego potwora poziomu 3, mogę przywołać Psychicznego Tropiciela!" Mała maszyna pojawiła się ponownie w pozycji obrony.
Psychiczny Tropiciel ATK 1600 OBR 600 POZ: 3
"Dostrajam ponownie Psychicznego Dowódcę z Psychicznym Tropicielem! Synchro Przywołanie! Pojaw się, Psychiczny Koszmarze!" Skrzydlaty ciemnoniebieski diabeł z grzywą zielonych włosów i rogami wyłonił się ze światła i zawył ze Extra Strefy Potworów w pozycji ataku.
Psychiczny Koszmar ATK 2400 OBR 1800 POZ: 6
"I tak jak w przypadku Hiperpsychicznego Pionu, efekt Tropiciela zwiększy siłę Koszmaru o 600 punktów!"
Psychiczny Koszmar ATK 2400→3000
"Teraz aktywuję efekt Psychicznego Koszmaru! Raz na turę mogę wybrać kartę z twojej ręki i odgadnąć, jaki to rodzaj karty. Jeśli dobrze odgadnę, Psychiczny Koszmar zyskuje 1000 punktów ataku do twojej następnej Fazy Końcowej!"
Oczy Yukako zwęziły się. "Masz dwie karty na ręce, więc zgaduję, że lewa to Karta Potwora!" Yukako odsłonił kartę, pokazując, że był to Płomienny Bufowół. "Ha ha! To potwór, więc Psychiczny Koszmar zyskuje 1000 punktów ataku!"
Psychiczny Koszmar ATK 3000→4000
"Heh, farciarz..." mruknął Ai.
"Psychiczny Kosmarze, atakuj Transkodującego Szyfranta!" Diabeł uniósł głowę i wydał z siebie piekielny ryk, sprawiając, że niemal cała publika, Lansjerzy i Ai musieli zatkać uszy. Brązowy cyber-wojownik jęknął w agonii, zanim siła krzyku go zniszczyła kulę i sprawiła, że Yukako się skrzywił.
Yukako Kogami: 4000→2800 LP
"Reeety, co za ból! Jakbym oberwał Burzą Danych! Chyba moje receptory dźwięku się przegrzały..." jęknął Ai.
"Nhh... choć to był atak dźwiękowy, czuję się pokiereszowany..." powiedział po chwili Yukako. "A bez Transkodującego Szyfranta, punkty ataku Nadzorczyni Backupu i Binarnej Czarodziejki wróciły do wartości pierwotnej."
Nadzorczyni Backupu ATK 1700→1200
Binarna Czarodziejka ATK 2100→1600
"Ponadto aktywuję specjalną zdolność Nadzorczyni. Ponieważ połączony z nią Transkodujący Szyfrant walczył z twoim potworem, mogę Specjalnie Przywołać Płomiennego Bufowoła!" Metaliczny bizon pojawił się ponownie w pozycji obrony.
Płomienny Bufowół ATK 1400 OBR 200 POZ: 3
"Yukako udaje się utrzymać stały dopływ potworów na swoim polu." zauważyła Celina. "Zgodnie z oczekiwaniami jego talia działa naprawdę dobrze."
"Więc możesz użyć tego efektu nawet podczas mojej tury..." mruknął Sayer, po czym uśmiechnął się ironicznie. Następnie wjechał na swoim Ścigaczu Walk po bocznej ścianie i zeskoczył, zjeżdżając w dół, chwytając Kartę Akcji. "Tak! Aktywuję Zaklęcie Akcji, Cudowna Szansa! To pozwala Psychicznemu Koszmarowi ponownie zaatakować!" Oczy Yukako i Ai rozszerzyły się. "Psychiczny Koszmarze, zlikwiduj Nadzorczynię Backupu!" Demon ponownie wrzasnął w stronę niebieskowłosej kobiety, ale Yukako dał gaz do dechy, wyprzedzając Sayera i sięgnął w dół, chwytając swoją własną Kartę Akcji.
"Aktywuję Zaklęcie Akcji, Cud!" zadeklarował. "Obrażenia w bitwie są zmniejszone o połowę, a Nadzorczyni Backupu nie zostaje zniszczona w tej bitwie!" Wokół Nadzorczyni Backupu pojawiła się bariera, która odbiła błyskawicę, ale kobieta krzyknęła z bólu, a Yukako skrzywił się, gdy trafił go zabłąkany piorun.
Yukako Kogami: 2800→1400 LP
Sayer skrzywił się. "Więc udało ci się przetrwać. To się zmieni w następnej turze. W międzyczasie… Aktywuję Pułapkę, Psychiczny Wyzwalacz! Ponieważ moje punkty życia są niższe niż twoje, mogę wygnać dwa Psychiczne potwory z mojego Cmentarza, aby dobrać dwie karty. Usuwam Psychicznego Dowódcę i Hiper Psychiczny Pion."
Sayer dobrał, po czym powiedział: "Kończę swoją turę. Podczas Fazy Końcowej aktywuję moją drugą Pułapkę, Nadprzyrodzona Regeneracja! Otrzymuję teraz 1000 punktów życia za każdego Psychicznego potwora wysłanego na Cmentarz w tej turze. Dwa zostały tam wysłane, dzięki czemu zyskuję 2000 punktów życia!"
Sayer: 1000→3000 LP
"A teraz Sayer odzyskał prowadzenie i dynamikę! Teraz Yukako musi pokonać tę przeszkodę!"
"Yukako, wszystko dobrze?" zapytał się z troską Ai.
Oczy Yukako zwęziły się. "Tak, Ai. Nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale te uderzenia są tak mocne, jak te w Link VRAINS."
"To naprawdę dziwne. Właśnie sprawdzałem systemy i nic nie wskazuje na to, żeby system ARC był ustawiony na maksimum. A w jakiś sposób uderzenia potworów Sayera są prawdziwe."
"Będziemy musieli rozwiązać tę zagadkę podczas tej walki." odpowiedział Yukako. "Dobieram! Najpierw aktywuję Pułapkę, Przekodowanie Żywcem! Usuwając Łącznikowego Potwora Cyberse trzeciego stopnia z mojego pola lub Cmentarza, mogę Specjalnie Przywołać Kodującego Szyfranta z mojej Extra Talii."
"Co?" sapnął Sayer. "Kolejny Kodujący Szyfrant?"
"Usuwam Transkodującego Szyfranta, aby przywołać Ekskodującego Szyfranta na pole!" Pojawił się masywny wojownik w zielonej zbroi i przyjął postawę bojową na dolnej Strzałce Łącznika Nadzorczyni Backupu.
Ekskodujący Szyfrant ATK 2300 LINK-3 ←↑→
"Potwory połączone z Ekskodującym Szyfrantem zyskują 500 punktów ataku i nie mogą zostać zniszczone przez efekty kart."
Nadzorczyni Backupu ATK 1200→1700
Lord Balansu ATK 1700→2200
Binarna Czarodziejka ATK 1600→2100
"Pora stworzyć ostateczny obwód! Będę potrzebował dwóch lub więcej potworów Cyberse, aby spełnić warunki przywołania. Ustawiam Płomiennego Bufowoła i Nadzorczynię Backupu drugiego stopnia na Strzałach Łącznika!" Potwory Yukako weszły w górną, dolną i prawą dolną strzałkę. "Łącznikowe Przywołanie! Łącznik trzeciego stopnia! Enkodujący Szyfrant!" Wojownik w białej zbroi uzbrojony w tarczę wyłonił się z portalu na Extra Strefie Potworów.
Enkodujący Szyfrant ATK 2300 LINK-3 ↑↓↘
"Ponieważ Płomienny Bufowół opuścił pole, mogę odrzucić Podwójny Montaż, aby dobrać dwie karty! A następnie, usuwając Kroskrobaka i Płomiennego Bufowoła ze Cmentarza i zmniejszając o połowę jego punkty ataku, mogę Specjalnie Przywołać tę kartę. Do dzieła, Podwójny Montażu!" Duży mechaniczny smok, którego jedna strona była koloru niebieskiego, a druga czerwona, pojawił się w pozycji ataku.
Podwójny Montaż ATK 2800→1400 OBR 1000 POZ: 8
"A ponieważ Kroskrobak został usunięty z gry, mogę Specjalnie Przywołać z powrotem na pole!" Mały zielono-biały potwór pojawił się ponownie w pozycji obrony.
Kroskrobak ATK 0 OBR 2100 POZ: 1
"I, jeszcze raz, tworzę ostateczny obwód! Teraz potrzebuję trzech potworów do Łącznikowego Przywołania! Lordzie Balansu, Kroskrobaku, Podwójny Montażu, na pozycje!" Potwory Yukako weszły w lewą, prawą i lewą dolną strzałkę. "Pojaw się! Łączniku trzeciego stopnia! Siłokodujący Szyfrancie!" Z portalu po lewej stronie Strzały Łącznika Ekskodującego Szyfranta wyłonił się duży cyber-wojownik w czerwonej zbroi.
Siłokodujący Szyfrant ATK 2300 LINK-3 ←↙→
"Yukako nie marnuje czasu i teraz ma po swojej stronie cztery Łącznikowe Potwory!"
"Aktywuję specjalną zdolność Siłokodującego Szyfranta! Raz na turę mogę wybrać potwora i zanegować jego efekty do końca tury!"
"Co?" sapnął Sayer.
"Naprzód! Więdnący Drut!" Z rękawicy Siłokodującego Szyfranta wyskoczył hak, który wystrzelił w Psychiczny Koszmar. "Ponieważ efekty Psychicznego Koszmaru zostały zanegowane, traci on wzmocnienie ataku!"
Psychiczny Koszmar ATK 4000→3000
Sayer warknął. "Nawet mając 1000 punktów ataku mniej, Psychiczny Koszmar jest wciąż silniejszy niż wszystkie twoje potwory!"
"W tej chwili tak." zgodził się Yukako, zanim wskazał swoje pole. "Binarna Czarodziejko, zaatakuj Psychiczny Koszmar!"
"Ech?!" sapnęła Melissa, gdy potwór rzucił kulę energii w Synchro Potwora Sayera. "Co Yukako sobie myśli?! Binarna Czarodziejka ma mniej punktów ataku niż Psychiczny Koszmar!"
"Ty głupcze! Próbujesz dokonać samozniszczenia?" zapytał Sayer z niedowierzaniem.
"Nie. Zamierzam odzyskać przewagę." oznajmił Yukako. "Kiedy mój potwór połączony z Enkodującym Szyfrantem walczy z twoim potworem z wyższymi punktami ataku, mogę wykorzystać zdolność Enkodującego Szyfranta, aby ten potwór nie został zniszczony, a obrażenia w walce wyniosły 0!"
"Co?" Kula energii Binarnej Czarodziejki rozpryskała się na Psychicznym Koszmarze, ale nic to nie dało.
"A potem, do końca tury, Enkodujący Szyfrant lub potwór obok jego Łącznika zyskuje punkty ataku równe punktom ataku twojego potwora!"
Melissa i publiczność wstrzymali oddech. "To… to jest zupełnie jak ruch, którego Gore użył, aby pokonać Gonga!"
Gore uśmiechnął się dumnie, odchylając się na krześle. "Jak myślicie, skąd nauczyłem się tego triku?"
"Przekazuję punkty ataku Psychicznego Koszmaru Ekskodującemu Szyfrantowi!" Wojownik w zielonej zbroi ryknął w odpowiedzi.
Ekskodujący Szyfrant ATK 2300→5300
Celina zamrugała. "Czemu wybrał akurat jego, a nie Enkodującego Szyfranta?"
"Enkodujący Szyfrant ma więcej punktów ataku przez efekt Ekskodującego Szyfranta, a mimo to przekazał zwiększoną siłę temu zielonemu." zauważył Crow.
"Gdyby zamiast tego wybrał samego Enkodującego Szyfranta, atak zadałby więcej obrażeń." powiedział Dennis. "Co planujesz, Yukako?"
"Ekskodujący Szyfrancie, atakuj! Zamknięty Chaos!" Z prawej rękawicy zielonego cyber-wojownika wyłonił się zielony holograficzny szpon. Łącznikowy Potwór zaatakował i dźgnął Psychiczny Koszmar w klatkę piersiową, powodując jego eksplozję i wywołanie krzyku u Sayera.
Sayer: 3000→700 LP
"Teraz aktywuję specjalną zdolność Binarnej Czarodziejki!" kontynuował Yukako. "Kiedy współ-połączony z nim potwór walczy z twoim potworem i zadaje obrażenia w walce, zdobywam punkty życia równe tym obrażeniom!" Potwór odwrócił się i zaświecił na Yukako.
Yukako Kogami: 1400→3700 LP
"Więc dlatego użył Ekskodującego Szyfranta zamiast Enkodującego Szyfranta." uświadomił sobie Shay, krzyżując ramiona. "Wiedział, że jego atak nie pokona Sayera, więc skorzystał z okazji, aby odzyskać swoje Punkty Życia."
"Jednym atakiem Yukako odwrócił sytuację i teraz między nim a Sayerem jest 3000 punktów różnicy!" skomentowała Melissa.
Sayer warknął. "Spryciarz z ciebie." Potem się uśmiechnął. "Ale trochę za sprytny! Aktywuję pułapkę, Telepatyczna Moc!"
Oczy Gore'a rozszerzyły się w wyrazie rozpoznania. "Ta karta!"
"Ponieważ mój Psychiczny potwór został zniszczony w bitwie, mogę zniszczyć potwora, który go zaatakował!" oznajmił Sayer. Oczy Yukako i Ai rozszerzyły się ze zdziwienia, gdy Ekskodujący Szyfrant eksplodował. "A potem zdobywam punkty życia równe punktom ataku tego potwora na polu!"
Sayer: 700→6000 LP
Oczy Yukako zwęziły się. "Ponieważ Ekskodujący Szyfrant opuścił pole bitwy, punkty ataku potworów obok jego Łącznika wracają do wartości podstawowej."
Binarna Czarodziejka ATK 2100→1600
Enkodujący Szyfrant ATK 2800→2300
Siłokodujący Szyfrant ATK 2800→2300
Nastolatek zacisnął zęby. "Ekskodujący Szyfrant zapobiega zniszczeniu przez efekty kart, ale tylko w przypadku połączonych z nim potworów, a nie samego siebie," pomyślał. "Nie byłby w stanie użyć swojej Karty Pułapki, gdybym zamiast tego zaatakował Enkodującym Szyfrantem. Zdecydowałem się walczyć na dłuższą metę, a to oznaczało, że nie wygram w tej turze. Nawet jeśli…"
"Moja Faza Bitewna jeszcze się nie skończyła! Enkodujący Szyfrancie, atak bezpośredni!" Miecz wysunął się z tarczy jasnoniebieskiego cyber-wojownika, gdy szarżował na Sayera. Miecz uderzył przeciwnika w plecy, powodując, że Ścigacz Walk zboczył z drogi.
Sayer: 6000→3700 LP
Gdy Ścigacz Walk Sayera zachwiał się, mężczyzna sięgnął w dół i chwycił Kartę Akcji. "Siłokodujący Szyfrancie, atak bezpośredni! Uderzenie Mocy!" Hako uformował pazur w dłoni Siłokodującego Szyfranta, gdy szarżował na Sayera, z wiatrami skupionymi wokół jego pięści. Potwór uderzył w Sayera, wywołując potężną eksplozję, która stworzyła zasłonę dymną. Yukako przejechał przez dym pierwszy, a Sayer podążał za nim, pozostając w tyle po uderzeniu.
Sayer: 3700→1400 LP
"Ngh... na szczęście mam jeszcze to. Gram Zaklęciem Akcji, Podwójne Dobranie!" zadeklarował Sayer, grając wspomnianą kartą. "Ponieważ otrzymałem 2000 lub więcej punktów obrażeń, dobieram dwie karty!"
Yukako zmarszczył brwi, kiedy się obejrzał. "Ustawiam zakrytą kartę i kończę swoją turę."
"Sayer był na prowadzeniu, ale bezlitosny atak Yukako pozostawił Sayera ze znacznie mniejszą liczbą punktów życia! Co ten człowiek planuje dalej?"
"Ten Yukako jest czymś naprawdę wyjątkowym." "W tym pojedynku zadał wiele obrażeń." "Gdyby Sayer nie zwiększył tak wysoko swoich punktów życia, wygrałby teraz około dwa razy."
Komentarze Szczytowców spływały do Plebsów, którzy pomimo niechęci do bogatszych mieszkańców miasta, nie mogli się powstrzymać od zgodzenia się z ich oceną Yukako.
Gore uśmiechnął się, słysząc komplementy. "Styl Yukako jest podobny do mojego, ale też inny," pomyślał. "Oboje skupiamy się na wzmacnianiu naszych potworów, ale podczas gdy ja buduję jednego silnego potwora do zadania przytłaczających ciosów, Yukako woli wzmacniać wiele potworów do wykonania słabszych, ale wielokrotnych ataków. Ponieważ wielu zawodowych graczy stosuje strategię podobną do mojej, taktykę Yukako trudniej pokonać."
Sayer spojrzał przed siebie na dzieciaka, który go minął, i szydził. "Muszę przyznać, że robisz wrażenie, młody. Ale nie jesteś dla mnie godnym przeciwnikiem. Jesteś tylko kolejną przeszkodą na mojej drodze powrotnej na szczyt!"
Yukako zmarszczył brwi. "Dlaczego tak nalegasz, żeby wrócić?" zapytał. "Dlaczego tak bardzo skupiasz się na przeszłości? Czy nie powinieneś bardziej martwić się przyszłością?"
"Przyszłość?" Sayer zaśmiał się. "Jaka przyszłość? Jeśli nie odniesiesz sukcesu w tym mieście, trafiasz prostu do recyklingu! Jedyną drogą dla mnie jest odzyskanie dawnej chwały! Pokonam ciebie, potem Gore'a, a potem samego Jacka Atlasa! I każdy, kto na mnie patrzył z góry, zapłaci wysoką cenę!"
Yukako zmarszczył brwi, słysząc to. "Więc chce odzyskać to, co utracił w przeszłości…"
"Moja kolej! Remis!" Sayer spojrzał na swoją kartę i jego uśmiech się poszerzył. "Aktywuję Kartę Zaklęcia, Awaryjny Teleport! Dzięki temu mogę przywołać z mojej ręki lub talii Psychicznego potwora poziomu 3 lub niższego. Ale podczas mojej Fazy Końcowej ten potwór zostanie wygnany. Ukaż się, Uciszony Psychiczny Kapłanie!" Ciemnoskóry mężczyzna w biało-fioletowych szatach, uzbrojony w laskę, pojawił się w pozycji obrony.
Uciszony Psychiczny Kapłan ATK 0 OBR 2100 POZ: 3
"Teraz, korzystając ze zdolności Kapłana, mogę odrzucić kartę, a następnie wygnać Psychicznego potwora z mojego cmentarza. Usuwam Psychiczny Koszmar. A ponieważ kontroluję potwora poziomu 3, mogę Specjalnie Przywołać tego oto Stroiciela, Psychicznego Kołorota!" W pozycji obrony pojawił się biały robot zamknięty w kole.
Psychiczny Kołorot ATK 600 OBR 0 POZ: 3
"Następnie przywołuję na pole kolejnego Stroiciela, Krebonsa!" Na polu Sayera pojawił się fioletowo-pomarańczowy błazen.
Krebons ATK 1200 OBR 400 POZ: 2
"Dwa strojące potwory?" zdziwił się Ai.
"To oznacza, że może przywołać silniejszego Synchro Potwora." odpowiedział Yukako
"Dostrajam Krebonsa poziomu 2 z Uciszonym Psychicznym Kapłanem poziomu 3! Synchro Przywołanie! Pojaw się, Magiczny Androidzie!" Kobieta w niebiesko-biało-żółtych szatach pojawiła się na polu Sayera, wezwana na górną Strzałę Łącznika Enkodującego Szyfranta w pozycji ataku.
Magiczny Android ATK 2400 OBR 1700 POZ: 5
"Ponieważ Kapłan został wysłany na Cmentarz, jego dodatkowa zdolność pozwala mi przywołać z powrotem potwora, który został wygnany przez jego efekt. Wróć do mnie, Psychiczny Koszmarze!" Niebiesko-fioletowy diabeł pojawił się ponownie w pozycji ataku i zaryczał.
Psychiczny Koszmar ATK 2400 OBR 1800 POZ: 6
"A teraz dostroję Psychicznego Kołorota poziomu 3 z Magicznym Androidem poziomu 5! Pora wyzwolić jednego z potężnych władców umysłu! Synchro Przywołanie! Oto Arcybies Władca Myśli!" Masywny, zielono-pomarańczowy potwór z białymi kolcami na całym ciele wyłonił się ze światła i zaryczał z górnej Strzały Łącznika Enkodującego Szyfranta w pozycji ataku.
Arcybies Władca Myśli ATK 2700 OBR 2300 POZ: 8
"Oto on! Atutowy potwór Sayera w końcu zawitał!" wiwatowała Melissa razem z publicznością.
"Aktywuję zdolność Psychicznego Kołorota!" oznajmił Sayer. "Kiedy zostanie użyty jako Synchro Materiał, jeden potwór na polu z mniejszą liczbą punktów ataku niż Arcybies Władca Myśli zostaje zniszczony!" Oczy Yukako rozszerzyły się. "Pożegnaj się ze swoim Siłokodującym Szyfrantem!" Kołorot pojawił się ponownie na polu Sayera, po czym uderzył w Siłokodującego Szyfranta, niszcząc go w eksplozji i wywołując grymas u Yukako.
Dennis zmarszczył brwi. "Po co przywołał Arcybiesa Władcę Myśli? Gdyby użył Psychicznego Kołorota i Psychiczny Koszmar, mógłby zamiast tego przywołać Hiper Psychiczny Blaster. Ma 3000 punktów ataku, więcej niż Arcybies. Więc dlaczego…?" Myślał przez kilka sekund, zanim w końcu zrozumiał. "No tak! Efekty Blastera naprawdę działają tylko przeciwko potworom w pozycji obronnej. Ale Arcybies Władca Myśli może negować efekty wymierzone w jego Psychiczne potwory i pozwala mu zdobyć punkty życia równe punktom ataku zniszczonego potwora. Chociaż ma mniej punktów ataku, ma bardziej przydatne efekty." Dennis nie mógł powstrzymać smutnego uśmiechu. "No cóż, to i efekt Psychicznego Koszmaru jest obecnie bardziej przydatny niż Magicznego Androida."
"Aktywuję zdolność Psychicznego Koszmaru! Wybieram losową kartę z twojej ręki i zgaduję jej typ, a jeśli dobrze zgadnę, Psychiczny Koszmar zyskuje 1000 punktów ataku." zadrwił Sayer. "Masz dwie karty na ręce. Wybiorę… lewą i deklaruję kartę Potwora!"
Yukako zmarszczył brwi i odsłonił kartę. Był to potwór zwany Wielkotarczy Serwer Cyberse. Sayer roześmiał się. "Ponieważ twoją kartą jest potwór, Psychiczny Koszmar zyskuje 1000 punktów ataku!" Demon zaczął promieniować mocą.
"Nie bądź taki pewien." Sayer sapnął, gdy Yukako wskazał na swoje pole. "Aktywuję Pułapkę, Rozbicie Cyberse! Ponieważ kontroluję potwora Cyberse i aktywowano efekt, który zwiększa punkty ataku jednego potwora, efekt ten zostaje zanegowany!" Sayer zacisnął zęby, gdy blask Psychicznego Koszmaru przygasł. "Ponadto efekt Rozbicia pozwala mi dobrać kartę."
Grymas Sayer zmienił się w szyderstwo. "Jak chcesz. Chciałem to zachować na pojedynek z Gore'm, ale skoro jesteś taki uparty… Pozwól, że pokażę ci moją nową moc!" Sayer wziął jedną z dwóch kart, które miał w ręku i zagrał nią. "Aktywuję Kartę Zaklęcia, Cudowną Synchro-Fuzję!"
"Co!?" sapnęli Yukako i Ai. W swoich pokojach Gore, Celina , Kurosaki, Yuya i Zuzu również wstrzymali oddech.
"Fuzja!?" "Skąd on to ma!?" "Nie może być!"
"Efekt Cudownej Synchro-Fuzji pozwala mi wygnać Fuzyjne Materiały z mojego pola lub Cmentarza w celu przywołania Fuzyjnego Potwora, który do przywołania wymaga użycia Synchro Potwora jako Materiału." wyjaśnił Sayer. "Usuwam Magicznego Androida i Krebonsa z mojego Cmentarza!" Dwa potwory pojawiły się ponownie na polu Sayera, po czym zmieszały się w Wirze Fuzji, który pojawił się za Sayerem.
"Teraz, dzięki połączeniu mentalnej mocy dwóch Psychicznych potworów, mogę wezwać monstrum, które będzie fizyczną manifestacją mojej wściekłości i zemsty! Fuzyjne Przywołanie! Yukako Kogami, przywitaj się ze swoją zgubą! Z Ostatecznym Psychomistrzem Aksonu!" Potwór, który wyłonił się z wiru, był masywnym, zielonoskórym potworem z pomarańczowymi i białymi kolcami na całym ciele, z dwoma parami skrzydeł i długim ogonem ciągnącym się za nim. Zielona błyskawica trzeszczała pod jego skórą, gdy potwór ryknął z Extra Strefy Potworów w pozycji ataku.
Ostateczny Psychomistrz Aksonu ATK 2900 OBR 1700 POZ: 10
"A to niespodzianka!" skomentowała Melissa. "Sayer wykonał Fuzyjne Przywołanie!"
"Ale jak?!" zapytał Ai z niedowierzaniem.
Oczy Yukako zwęziły się. "Gdzie się tego nauczyłeś?"
Sayer zadrwił. "Czy nie chciałbyś wiedzieć? Wszystko, co musisz wiedzieć, to to, że Ostateczny Psychomistrz Aksonu będzie tym, który cię pokona! Ale wcześniej aktywuję Trwałą Kartę Zaklęcia, Solidarność! Ponieważ mam w sobie tylko Psychiczne potwory na Cmentarzu, wszystkie moje Psychiczne potwory na polu zyskują 800 punktów ataku!"
Psychiczny Koszmar ATK 2400→3200
Arcybies Władca Myśli ATK 2700→3500
Ostateczny Psychomistrz Aksonu ATK 2900→3700
"Wszystkie potwory Sayera mają ponad 3000 punktów ataku! Yukako jest w poważnych tarapatach!" Chłopak, o którym mowa, tylko zmrużył oczy.
"Arcybiesie, zlikwiduje Enkodującego Szyfranta!" Demon zacisnął swoje pazury na wojowniku w białej zbroi. Enkodujący Szyfrant próbował zablokować swoją tarczą, ale pazury Arcybiesa Władcy Myśli przebiły go i zniszczyły, przez co Yukako i Ai skrzywili się, gdy ich Ścigacz Walk zachwiał się.
Yukako Kogami: 3700→2500 LP
"A teraz mój Władca Myśli zwiększy moje punkty życia o punkty ataku twojego Szyfranta!" Sayer westchnął, gdy jego punkty życia wzrosły.
Sayer: 1400→3700 LP
"Jednym atakiem Sayer odwrócił prowadzenie Yukako!"
"A teraz Ostateczny Psychomistrz Aksonu zniszczy Binarną Czarodziejkę!" Większy diabeł zebrał w swoje ręce zieloną błyskawicę, a następnie wystrzelił ją w stronę Łącznikowego Potwora Yukako, niszcząc go w wyniku eksplozji, przez co nastoletni chłopak i Ignis krzyknęli z bólu.
Yukako: 2500→400 LP
"Yukako! Ai!" krzyknął Gore, zmartwiony.
"I tak jak w przypadku Władcy Myśli, efekt Psychomistrza Aksonu podniesie moje punkty życia o siłę twojej zniszczonej Binarnej Czarodziejki!"
Sayer: 3700→5300 LP
"O rany! Sayer nie marnuje czasu i zwiększa swoją przewagę! Yukako trzyma się resztkami sił!"
Roget uśmiechnął się do siebie. "Sayer robi dobry użytek z kart, które mu dałem. Jeszcze jeden atak i ten pojedynek będzie zakończony."
"Heh... heh... te obrażenia już mi wychodzą bokiem..." jęknął Ai.
"Nie będę się sprzeczać." zgodził się Yukako. "Coś tu jest nie w porządku..."
"Co jest, młody? Nie możesz znieść żaru walki?" zadrwił Sayer.
"Nh... w jaki sposób te uderzenia są prawdziwe...?"
"Och, czyżby Gore nic nie wspomniał?" powiedział Sayer fałszywie zatroskanym głosem. "Nie jestem zwyczajnym graczem. Jestem Psychicznym Graczem!"
"Psychicznym Graczem?" powtórzył Ai.
"A jak inaczej możecie wytłumaczyć wasz obecny stan? Urodziłem się z silnymi mocami psychicznymi, dzięki których mogę kontrolować siłę obrażeń, a nawet materializować potwory. To bardzo użyteczna zdolność!"
"Użyteczna? Człowieku, możesz nimi kogoś kropnąć tak, że może zacząć wąchać kwiatki od spodu!" rzucił oskarżycielsko Ai. "To czyste oszustwo!"
Sayer roześmiał się. "Wiem! I dzięki nim szybko dotrę z powrotem na szczyt! A dzięki tym nowym kartom pokonam was obu, potem Gore'a, a na końcu samego Jacka Atlasa!" Zaśmiał się, wskazując na swoje pole. "Psychiczny Koszmarze, zakończ to! Zlikwiduj Yukako!" Psychiczny Koszmar zebrał błyskawicę w swoje szpony i rzucił nią w Yukako, który pozostał bez wyrazu, gdy uderzyła błyskawica.
*KA-BOOM*
Tłum obserwował w niemal ciszy, jak potężna chmura dymu spowijała boisko.
"Yukako…" powiedział Yuya, zmartwiony.
Nie musieli jednak długo czekać, gdyż Yukako wyjechał się z dymu. I choć jego Ścigacz Walk był mocno pokiereszowany, a strój do jazdy w strzępach, jego punkty życia były nietknięte. Niedługo potem Sayer wyjechał z dymu, z wyrazem oszołomienia na twarzy.
"Co?" powiedział z niedowierzaniem starszy mężczyzna. "Ale jak?!"
Yukako ujawnił mu swoją kartę. "Jeśli mam otrzymać obrażenia od bezpośredniego ataku, mogę odrzucić Wielkotarczy Serwer Cyberse, aby zmniejszyć obrażenia do 0!"
Sylvio roześmiał się sam do siebie. "To ta sama sztuczka, której użył przeciwko mnie i Celinie!"
Celina odetchnęła z ulgą. "Szczerze. Zdecydowanie za blisko, Yukako."
Sayer warknął, po czym zaczął się szydzić. "Nieważne. Po prostu wykończę cię w następnej turze. Kończę swoją turę."
"Sayer zadał ciężkie obrażenia w tej turze! Yukako ledwo się trzyma na swoim Ścigaczu Walk! Jak zakończy się ten pojedynek?"
"Rezultat tego pojedynku jest oczywisty." stwierdził Sayer lekceważąco. "Pokonam cię, a wtedy będę o krok bliżej odzyskania mojej dawnej chwały! Całe moje cierpienie zostanie w końcu spłacone!"
"…Spodziewasz się, że mnie to obchodzi?"
Sayer zamrugał, słysząc obojętne pytanie Yukako. "Ciągle mówisz o tym, jak się podniesiesz i jak zemścisz się za swoje straty. Dlaczego miałbym się tym przejmować?"
Sayer warknął. "Uważaj, co mówisz, dzieciaku. Nie masz pojęcia, z czym musiałem się zmierzyć. Co straciłem podczas upadku ze szczytu."
"Nie, nie mam." zgodził się Yukako. "Ale nie wiesz, co straciłem. Wiem natomiast, jak wielu Plebsów cierpi w systemie, na którym funkcjonuje to miasto. Ciągle opowiadasz o tym, jak cię źle potraktowano i jak się zemścisz, ale w jakim sensie to, przez co przeszedłeś, jest gorsze od tego, co przydarzyło się Plebsom?"
"A co mnie to obchodzi?" zadrwił Sayer. "Zasługują na swój los, ponieważ są tak słabi, jak oni. Ale ja jestem silny, ponieważ dysponuję psychicznymi mocami. Wiem, że zasługuję na coś lepszego! Silni przetrwają, a słabi mogą tylko służyć albo zginąć! Guzik mnie obchodzi ich los, dla mnie liczy się tylko zwycięstwo! Za wszelką cenę!"
"Za wszelką cenę?" powtórzył Ai, zdumiony. "Jesteś totalnie pomylony!"
Oczy Yukako zwęziły się z obrzydzenia na słowa Sayera, a zwłaszcza na jego ostatnie słowa. "Rozumiem. Jesteś naprawdę ślepy. Twierdzisz, że świat na ciebie pluje, ale plujesz na Plebsów. Jesteś kimś, kto dba tylko o siebie."
"A jednak..." pomyślał, "Jakoś potrafię to zrozumieć. Rozumiem chęć odzyskania przeszłości. A myśl, że mógłbym być podobny do takiego mężczyzny… jest obrzydliwa."
"Jeśli upierasz się, że patrzysz w przeszłość i nie potrafisz patrzeć w przyszłość, to być może potrzebujesz kogoś takiego jak ja, żeby kopnął cię w tę twoją 'psychikę'!" oznajmił Yukako , kładąc rękę na swojej talii. "Jego punkty życia wynoszą 5300 i ma dwa potężne Synchro Potwory oraz sporego Fuzyjnego Potwora. W mojej talii jest tylko jeden potwór, który ma wystarczającą siłę ognia, aby go pokonać. Ale do tego będę potrzebować...!"
"Moja kolej! Dobieram!" Yukako wyciągnął, po czym odwrócił kartę i spojrzał na nią. Na jego twarzy pojawił się zadowolony uśmiech.
"Yukako, czy myślisz-?"
"Właśnie tak, Ai." odpowiedział Yukako. "Aktywuję efekt Przekodowania Żywcem z mojego Cmentarza! Ponieważ nie mam żadnych potworów na Extra Strefie, mogę usunąć tę kartę, aby przywołać potwora z kategorii "Kodujących Szyfrantów", który jest usunięty z gry. Transkodujący Szyfrancie, witaj z powrotem!" Cyber-wojownik w pomarańczowej zbroi ponownie pojawił się na polu, uzbrojony w karabin.
Transkodujący Szyfrant ATK 2300 LINK-3 ↑↓→
"Następnie aktywuję zdolność Transkodującego Szyfranta! Przywracam z powrotem na pole Ekskodującego Szyfranta obok Łącznika Transkodującego!" Wojownik w zielonej zbroi pojawił się ponownie przy prawej Strzale Łącznika Transkodującego Szyfranta.
Ekskodujący Szyfrant ATK 2300 LINK-3 ←↑→
"Tak długo, jak Transkodujący Szyfrant jest współ-połączony z Ekskodującym Szyfrantem, oboje zyskują 500 punktów ataku i nie mogą być celem efektów kart. Ponadto potwory połączone z Ekskodującym Szyfrantem zyskują 500 punktów ataku i nie mogą zostać zniszczone przez efekty kart."
Ekskodujący Szyfrant ATK 2300→2800
Transkodujący Szyfrant ATK 2300→2800→3300
"Ha!" zadrwił Sayer. "Twój pomarańczowy Szyfrant może być silniejszy od Psychicznego Koszmaru, ale to nie wystarczy, aby wygrać! Zwycięstwo jest moje!"
"Czy jesteś tego pewien?"
Sayer sapnął, gdy Yukako wyjął kartę ze swojej ręki. "Pozwól, że przedstawię ci kartę, którą dobrałem w tej turze. Oto Karta Zaklęcia, Fuzja Cynet!"
"Ech?!" sapnęła Melissa. "On też?"
"Fuzja?!" sapnął Gore.
"Co?" zamrugał Roget.
"Dzięki tej karcie wysyłam potwory z mojej ręki lub pola na Cmentarz, aby sprowadzić na pole Fuzyjnego Potwora Cyberse!" oznajmił Yukako. "A jeżeli nie kontroluję żadnych potworów na Extra Strefie, mogę także usunąć Łącznikowego Potwora Cyberse z mojego Cmentarza jako Fuzyjny Materiał!" Podniósł prawą rękę. "Łączę Zegarowego Wiwerna z mojej ręki razem z Transkodującym i Ekskodującym Szyfrantem z mojego pola oraz usuwam ze Cmentarza Siłokodującego Szyfranta!" Wojownik w czerwonej zbroi pojawił się na polu Yukako wraz z niebiesko-fioletowym mechanicznym smokiem. Wspomniany smok i wojownik zamienili się w czerwone i niebieskie cząsteczki, podczas gdy Ekskodujący i Transkodujący Szyfrant zamienili się kolejno w zielone i pomarańczowe cząstki. Cząsteczki zmieszały się, tworząc wir, po czym wystrzeliły w górę jako tornada, które połączyły się, tworząc pojedyncze fioletowe tornado.
"Łącząc moje potwory, łączę je w nowe, jeszcze potężniejsze stworzenie!" intonował Yukako. "Fuzyjne Przywołanie! Zegarowy Smok Cyberse!" Wiatry tornada rozstąpiły się, ukazując masywnego smoka o fioletowej skórze, z różowymi liniami biegnącymi przez jego ciało. Biało-czarna zbroja zakrywała jego nogi, ramiona i plecy, a jego złote i srebrne segmentowe skrzydła rozciągały się na zewnątrz. Wszystkie cztery niebieskie oczy smoka błyszczały, gdy ryknął z Extra Strefy Potworów w pozycji ataku.
Zegarowy Smok Cyberse ATK 2500 OBR 2000 POZ: 7
"N-Niemożliwe..." powiedział Sayer, oszołomiony i spocony w szoku. "T-ty też masz Fuzyjnego Potwora?!"
"Niesamowite!" krzyknęła Melissa. "Yukako poszedł w ślady Sayera i wykonał Fuzyjne Przywołanie!"
"To ci dopiero…" wymamrotał Gore. Przypomniał sobie, o co Shay zapytał go na podziemnej arenie; czy kiedykolwiek Yukako wykonał Fuzyjne Przywołanie. Ale nigdy tego nie robił. Więc… "Skąd wytrzasnąłeś tego potwora, Yukako?"
Roget zmrużył oczy. "Gracz z Wymiaru Łącznika przywołał Fuzyjnego Potwora. Jak to możliwe...?"
"Aktywuję specjalną zdolność Zegarowego Potwora Cyberse!" zadeklarował Yukako. "Kiedy zostanie Fuzyjnie Przywołany, mogę wysłać kartę z wierzchu mojej talii na Cmentarz za każdą Strzałę Łącznika Łącznikowego Potwora, którego użyłem jako materiału. A następnie za każdą wysłaną kartę Zegarowy Smok zyskuje 1000 punktów ataku!"
Oczy Sayera rozszerzyły się. "Co?!"
"Wykorzystałem trzy Łącznikowe Potwory trzeciego stopnia, więc wysyłam dziewięć kart na Cmentarz. W ten sposób Zegarowy Smok zyskuje 9000 punktów ataku!" Smok ryknął jeszcze głośniej niż poprzednio, uderzając w publiczność wichrem bijącym ze skrzydeł.
Zegarowy Smok Cyberse ATK 2500→11500
"Niemożliwe!" krzyknęła Melissa. "Zegarowy Smok ma ponad 11000 punktów ataku! Jeden cios i po walce!"
Oddech Sayera uwiązł mu w gardle. "N-nie... Ja nie mogę tak skończyć!"
"Niech to będzie dla ciebie lekcją! Psychiczna moc nie wystarczy, żeby wygrać!" oznajmił Yukako. "Zegarowy Smoku Cyberse, zniszcz Psychomistrza Aksonu!" Smok odwrócił się, wznosząc się w powietrze, aż znalazł się wysoko na niebie nad stadionem. Różowa błyskawica przecinała skórę smoka, po czym zebrała się w jego pysku, tworząc potężną kulę energii. "Zakończ to! Pulsujący Przypływ!" Smok uwolnił energię w postaci promienia czystej mocy skierowanego prosto na Ostatecznego Psychomistrza Aksonu. Promień uderzył w psychicznego potwora, który krzyknął z bólu i rozpadł się. Promień trafił następnie w Sayer, który w równym stopniu krzyknął z bólu i niedowierzania, gdy świat pociemniał.
*BOOM!*
Publiczność krzyknęła, gdy potężna eksplozja dymu wypełniła powietrze. A kiedy dym opadł, Sayer leżał na ziemi, pokryty siniakami i jęcząc z bólu, a jego rozbity Ścigacz Walk znajdował się kilka metrów od niego.
Sayer: 5300→0 LP
"Po-pojedynek się skończył!" wiwatowała Melissa wraz z publicznością. "Mamy kolejnego zwycięzcę pierwszej rundy! Oto Yukako Kogami!"
Celina wzdrygnęła się. "Jakby spodziewano się innego wyniku."
Yuya odetchnął z ulgą. "Yukako naprawdę wie, jak utrzymać napięcie…"
Yugo gwizdnął. "Kurczę, ten koleś był dobry." Zmarszczył brwi. "Ale użył Fuzyjnego Potwora. Czy to możliwe, że on…? Nie, Zuzu powiedziała, że to był facet o imieniu Yuri, a nie Yukako. Mimo to nie zaszkodzi mieć go na oku."
Gore się uśmiechnął. "No, no, Yukako. To się nazywa niezły show." Potem zmarszczył brwi. "Ale skąd wytrzasnął kartę Fuzji…?" Gracz-Celebryta potrząsnął głową. "Nie, to niemożliwe. Yukako za żadne skarby nie poszedłby na układ z Akademią Pojedynków. Nie, jeśli ścigają Verdię." Po chwili westchnął. "To tajemnica, ale nie będę w stanie jej teraz rozwiązać."
Roget zmarszczył brwi, przewracając pionek na szachownicy. "Wygląda na to, że gracze z Wymiaru Łącznika są bardzo utalentowani. Ale ten chłopak i to Fuzyjne Przywołanie…" Zmrużył oczy, wstając z fotela. "Taki czynnik jest ryzykowny, ale chyba najwyższa pora złożyć mu małą wizytę."
"Kolejne zwycięstwo dla Wymiaru Łącznika." powiedział Gael.
"Zarówno Yukako, jak i Gore pokazali wielkie umiejętności." zauważył Gray.
"W szczególności chłopiec." powiedziała Azul. "Jego umiejętności przewyższają wielu specjalistów, których spotkałem wcześniej."
"A mimo to wykonał Fuzyjne Przywołanie." zauważył Bordeaux. "To dość nieoczekiwany czynnik. Prawda, przewodniczący?"
"Tak." zgodził się Biały Taki z uśmiechem. "Czy wiesz, gdzie uzyskał Fuzyjne Przywołanie, panie Akaba?"
"Zdobył niezbędne do tego karty w Standardowym Wymiarze." odpowiedział Declan. "Biegle posługuje się nimi i nie kwestionuję jego lojalności."
Yukako zjechał swoim Ścigaczem Walk z powrotem do boksów i zdjął hełm. Zmarszczył brwi, po czym patrzył, jak niesiono Sayera na noszach.
"Nie..." jęknął Sayer. "Nie znowu… nie mogę przegrać…"
"Spójrz no." powiedział Ai, wyłaniając się z Pojedynkowego Dysku Yukako. "Gdyby nie jego ślepe pragnienie i psychiczne moce, z pewnością by wygrał. Co za czubek pozwala komuś takiemu uczestniczyć w turnieju?"
Yukako zmarszczył brwi. "Najpierw Pojedynkowy Goniec 227, a teraz Sayer." pomyślał. "Biorąc pod uwagę, że Sayer miał zostać aresztowany, tak jak Gore, Gong, Dennis i Shay, ktoś musiał go uwolnić, aby mógł tu stoczyć pojedynek. A jeśli dodać do tego wykonanie ze strony Gońca 227…"
Oczy nastolatka zwęziły się. "Dyrektor Roget. Jest najbardziej prawdopodobną osobą, która może być szpiegiem Wymiaru Fuzji. Ale jeśli tak, dlaczego nie zrobił nic poza przekazaniem tych kart z kategorii Fuzji? Na co on czeka?"
Kiedy te myśli krążyły po jego umyśle, jego ciało zesztywniało, gdy poczuł czyjś wzrok na nim. Odwrócił się i spojrzał na balkon powyżej. Odległość była spora, ale wyraźnie widział Jacka Atlasa, który na niego patrzył. Z dezaprobatą.
Stąd nie słyszał mężczyzny. Ale kiedy jego usta się poruszyły, mógł przysiąc, że wiedział, co mówił.
"Twój hart ducha w pojedynku jest stanowczo niewidzialny. Brakuje ci pasji, żeby rozniecić swój płomień."
Zmarszczka Yukako pogłębiła się. "Wiem o tym." pomyślał, zerkając na Jacka. "Wiem to od jakiegoś czasu. Ale nie jesteś jedną z osób, którym muszę się udowadniać." Odwrócił się tyłem do króla i ruszył w stronę wyjścia. Po paru minutach, będąc ponownie w stroju skradzionym z placówki, razem z Ai i mężczyzną w białym garniturze i przyłbicy, wsiedli do windy i pojechali z powrotem na górę w stronę apartamentów. Ale kiedy drzwi windy się otworzyły...
"Witam, Yukako Kogami."
Ignis rozszerzył oczy ze zdumienia, zaś Yukako tylko je zmrużył. "Dyrektor Roget."
"Co pan tu robi?" zapytał się mężczyzna. "To teren należący do Wysokiej Rady."
"Rozumiem, panowie. Ale chciałem osobiście pogratulować tej tutaj osobie za wygraną." odpowiedział dyrektor. "Jak i też... zamienić z ową osobą parę słów."
"Uh-oh..." jęknął Ai.
"To teren należący do Wysokiej Rady." powtórzył mężczyzna w białym garniturze. "Musiałby pan uzyskać pozwolenie-"
Yukako uniósł rękę, by przerwać. "O czym chcesz porozmawiać, Roget?"
"Proponuję się przejść." zasugerował dyrektor Sektora Ochrony, po czym odwrócił się i poszedł. Eskortujący mężczyzna w garniturze już zamierzał coś powiedzieć, ale Yukako ponownie podniósł rękę.
"To nie potrwa długo." odpowiedział chłopak, ruszając za dyrektorem.
"To... o czym chciałeś z nami pogadać?" zapytał Ai.
"Cóż... po pierwsze, to chciałem osobiście wam pogratulować." odpowiedział Roget. "Mało kto może się wykazać taką nieoczekiwaną taktyką. Zwłaszcza przeciwko Psychicznemu Graczowi jak Sayer."
"Nie rozumiem, jak ktoś taki jak on w ogóle bierze udział w turnieju. Ten koleś prawie posłał nas na szrot!"
"Wybaczcie moje niedopatrzenie." oznajmił Roget. "Gdybym wcześniej sprawdził jego kartotekę, z pewnością nie zezwoliłbym mu na udział. Niemniej jednak udało się wam go pokonać bez sztuczek."
"Sayer mówił, że chciał się odegrać na moim towarzyszu, a potem na Jacku." powiedział Yukako.
"Och, tak. Według danych z podziemnej areny, twój przyjaciel Gore pokonał Sayera w dość widowiskowy sposób." przyznał się Roget. "Sayer jest osobą o dość burzliwej przeszłości, nawet jak na Szczytowca. Parę lat temu, jakiś czas po 'niefortunnym' aresztowaniu Chojiro i przed moim przybyciem, Sayer zamierzał wspiąć się na szczyt i zostać Królem Pojedynków. Wykorzystywał swoje psychiczne moce do zwiększenia siły uderzenia swoich kart. Jego motywy nie były mi znane, aczkolwiek mogę zasugerować, że społeczeństwo nie chciało mieć nic wspólnego z osobą, która posiadała takie moce. W końcu dotarł do finałów i zmierzył się z Jackiem Atlasem. Niestety... szybko się przekonał, że psychiczne moce nie wystarczą, aby pokonać króla."
"I po przegranej stracił swój status i poprzysiągł zemstę." domyślił się Ai.
"W rzeczy samej." zgodził się dyrektor. "Chociaż pojedynki w podziemnej arenie są nielegalne, to jednak dają w pewien sposób legalny udział w Pucharze Przyjaźni. Mogę was jednak zapewnić, że nie byłem w stanie przewidzieć, jak wielka była jego żądza zemsty."
"Nie powinien tak bardzo łaknąć odzyskania dawnej chwały." Dyrektor spojrzał na Yukako z uniesioną brwią. "Są tacy, którzy pragną odzyskać coś, co utracili w przeszłości. Ale, jeśli nie potrafią dobrze spoglądać w przyszłość, pragnienie zaciemnia wzrok do tego stopnia, że są skłonni popełniać błędy i nie będą w stanie się rozwijać."
"Mądra dedukcja." powiedział Roget. "Dobrze wiedzieć, że na świecie są tacy, którzy potrafią dostrzec powagę sytuacji. Plebsi, tacy jak Shinji czy Crow, pragną obalić Szczytowców, ale dużo gadają o zmianach, a mało dokonują zmian."
"Być może..." powiedział Yukako. "Ale... może pora porozmawiać o panu, dyrektorze Roget. I o panu powiązaniach z Akademią Pojedynków z Wymiaru Fuzji."
"Eech?" jęknął Ai, patrząc na Yukako z niedowierzaniem.
"Ja? Powiązany z Akademią Pojedynków?" zapytał Roget z udawanym tonem zranienia.
"Tak. I mam trzy powody, żeby sądzić, że możesz być z nią powiązany." Yukako uniósł pierwszy palec. "Po pierwsze: patrol Sektora Ochrony złapał nas parę minut po naszym przybyciu do tego wymiaru. Taka szybka reakcja jest podejrzana, chyba że kwatera główna posiada sprzęt pozwalający na wychwytywanie anomalii międzywymiarowych, dzięki czemu mogliby się dowiedzieć, gdzie występują anomalie, i wysłać tam oddział." Uniósł drugi palec. "Po drugie: w Placówce oddzielono nas od Celiny. Z pewnością pracownicy obiektu są skorumpowani, ale nawet oni podążaliby za etykietą prywatności i umieściliby Celinę w oddzielnym bloku dla dziewczyn. Fakt, że Celina była więziona w izolatce, dowodzi, że ktoś z wyższego szczebla wydał taki rozkaz, żeby ją osobiście przesłuchać, zważywszy też na jej Fuzyjne Potwory." Uniósł trzeci palec. "I po trzecie: karty Pojedynkowego Gońca 227 i Sayera. Wymiar Synchro oficjalnie nie poznało Fuzyjnego Przywołania do czasu obecnego Pucharu Fortuny. Celina wciąż miała przy sobie talię, i raczej nie byłaby skłonna ją dać do analizy. A Goniec i Sayer nie wyglądali na tych, którzy mieli konszachty z Wymiarem Fuzji. To oznacza, ze ktoś wysoko postawiony w Sektorze Ochrony przekazał im karty Fuzyjnych Potworów."
Yukako spojrzał na Rogeta. "Te trzy czynniki jasno dowodzą, że wtyczką Akademii Pojedynków z Wymiaru Fuzji musi być ktoś, kto sprawuje pełną kontrolę nad Sektorem Ochrony i potrafi zachować pozory, aby nie ujawnić swojej przynależności. Innymi słowy, to pan jest agentem z Wymiaru Fuzji."
"Święta usterko! Wiedziałem, że coś mi tu śmierdzi, skoro wolałeś z nami porozmawiać!" powiedział Ai, oskarżycielsko wskazując na Rogeta. Jednak jego gniew ustąpił miejsca zdziwieniu, kiedy dyrektor zaczął się śmiać. "A ciebie to tak rozbawiło?!"
"Wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać..." powiedział dyrektor Sektora Ochrony, starając się zachować powagę, chociaż jego uśmiech pozostał na miejscu. "Nie spodziewałem się, że Lansjerzy mają mistrza dedukcji i to takiego, który potrafi doskonale analizować sytuację. Przez kilka lat nikt mnie nie podejrzewał, a tu proszę, niespodzianka."
"Niemniej jednak widzę też trzy powody, które rzucają światło na fakt, że nie jesteś przynależny Akademii."
"Dokład- chwila, co?" zdziwił się Ai, patrząc na Yukako.
"Po pierwsze: Nie znam Liderusa, ale opierając się na doświadczeniach mogę stwierdzić, że wysłał cię do Wymiaru Synchro, żebyś przygotował grunt na inwazję ze strony Wymiaru Fuzji. Czasami plany zakładają kilkutygodniowe, a nawet kilkumiesięczne przygotowania obszaru. Ale minęło kilka lat, a nie widać było działań ze strony Akademii Pojedynków." kontynuował Yukako. "Po drugie: działania Sektora Ochrony jasno pokazują, że nie przejmujesz się losem Plebsów, chyba że uwagę przykują osoby, które mogłyby stanowić dobry element w planie inwazji. Niemniej jednak aktywność oficerów skupia się na wszelkim tłumieniu każdej próby rewolucji, nawet jeśli próbą jest kradzież pożywienia, żeby przetrwać. To pokazuje, że oczekujesz całkowitego porządku. I po trzecie: próbowałeś oddzielić od nas Celinę. Biorąc pod uwagę zamieszanie sprzed kilku dni z udziałem Zuzu, domyśliłeś się, że między tymi dziewczynami są pewne podobieństwa. Jeżeli Liderus wyjaśnił ci swój plan, to na jego podstawie twoim priorytetem było uprowadzenie Zuzu i Celiny. Miałeś niejedną okazję, żeby je dorwać, a mimo to pozwalasz im wziąć udział w Pucharze Przyjaźni."
Yukako zmrużył oczy. "Twoja reakcja na anulowanie twoich rozkazów przez Wysoką Radę również potwierdza powyższe czynniki, że przybyłeś do Wymiaru Synchro na rozkaz Liderusa, ale zdecydowałeś się opuścić przynależne priorytet, aby przejąć kontrolę nad Synchropolis i zmienić je w swoje własne królestwo. A Zuzu i Celina miałyby posłużyć ci za kartę przetargową na ewentualność, w której Liderus wyśle wojska do Wymiaru Synchro."
...
Uśmiech Rogeta powoli stawał się podobny do kota, który już miał złapać kanarka. "Widać, że nic tobie nie umknie, panie Kogami. Niemniej mylisz się w jednej rzeczy."
"Doprawdy?" zdziwił się Ai.
"To prawda, że zdezerterowałem z Akademii Pojedynków. Jednakże sam miałem pewne powody." odpowiedział Roget. "Liderus nie wyjaśnił mi całego planu. Tylko kilka osób jest w stanie poznać głębię pajęczej sieci. Reszta musi tylko wykonywać rozkazy, chociaż są i tacy, którzy uważają, że końcowy rezultat może się równać z szaleństwem, a nawet końcem wszystkiego, co znamy. Takie myśli krążyły mi w głowie, kiedy zacząłem wspinać się po szczeblach kariery w Sektorze Ochrony."
"Czyli cokolwiek planuje Liderus, może się fatalnie skończyć?" zapytał Yukako.
"Nie inaczej. Kiedy pracowałem na swoją pozycję w Nowym Domino City, byłem... sfrustrowany tutejszą sytuacją. Plebsi się buntowali z powodu aresztowania Tokumatsu, a Szczytowcy traktowali Plebsów jak psy wystawowe, zarazę, i tym podobne. Szybko do mnie dotarło, że ten świat jest skorumpowany przez chciwość, że nie posiada odpowiedniego przywódcy, który upewni się, że nie będzie żadnych zamieszek, żadnych buntów. Skorzystałem z nadarzającej się okazji i zdecydowałem, że osobiście poprawię sytuację w tym wymiarze."
"Hah! Biorąc pod uwagę ostatnie dni, śmiem twierdzić, że to bardziej dzieło władcy, który rządzi żelazną pięścią, niż przywódcy, który stara się zaprowadzić równość w społeczeństwie." rzekł Ai z przymrużonymi oczami.
"Nie obieraj tego w taki sposób. Pokój jest niezbędny, ale czasami przywódca musi podejmować trudne decyzje, żeby móc osiągnąć sukces."
Yukako zmrużył oczy. Chociaż nie pałał sympatią do dyrektora, to w tym przypadku byli do siebie podobni. Jako lider Zespołu Sektor 7, Yukako musiał podejmować decyzję, aby zoptymalizować szanse na osiągnięcie celu. W końcu zgodził się współpracować z Declanem, aby zjednoczyć rozsianych po innych wymiarach towarzyszy, mimo manipulacyjnych zdolności prezesa. Nawet atak na posterunek Sektora Ochrony był jego decyzją, nawet jeśli mógłby skończyć się aresztem. Roken osobiście go nauczył, że niektóre decyzje mogą mieć skutki na krótką albo na szeroką skalę. Raz mu nawet powiedział, że mogą być takie sytuacje, w których trzeba ponieść porażkę, co z kolei pozwoliłoby na potencjalny ruch, który pokonałby przeciwnika. Tak samo było w Pojedynkach Potworów.
Ale i tak Yukako i Rogeta dzieliła zasadnicza różnica. Yukako podejmował decyzje ze względu na dobro drużyny, nawet jeśli musiał się posuwać do podstępów. Roget zaś zamierzał rządzić Nowym Domino City i miał do tego setki oficerów Sektora Ochrony, którzy egzekwowali prawo bez żadnych wyjątków. Zresztą Yukako był w stanie zauważyć drugie dno w wyjaśnieniu dyrektora.
"Chcesz, żebym do ciebie dołączył jako twój egzekutor."
"Huh?" Ai spojrzał na Yukako, zdziwiony. Dyrektor Sektora Ochrony uniósł brew.
"Sądzisz, że jesteśmy do siebie podobni. A z moją talią mógłbyś mieć potencjalnego sojusznika, który tłumiłby bunty, a także pomógłby w przypadku ataku ze strony Wymiaru Fuzji."
Roget uśmiechnął się. "To chyba nie muszę cię pytać, prawda?"
Yukako spojrzał na Rogeta z zwężonymi oczami. "Wyjaśnijmy to sobie. Może i masz spore wpływy. Może jesteśmy podobni w kwestii podejmowaniu decyzji. Ale mam dla ciebie wiadomość: twoja droga wiedzie przez tłumienie wszelkiego buntu dla uzyskania władzy, podczas gdy moja wiedzie przez logikę i rozumienie obu stron. Zresztą mam sporą gwarancję, że gdybym do ciebie dołączył, wykorzystałbyś moje Łącznikowe Potwory do opracowania własnych kart, które tylko wzmocnią tłumienie opozycji. A występ Pojedynkowego Gońca i Sayera jasno dowodzi, że traktujesz swoich podwładnych i sojuszników jak pionki na szachownicy. Ja traktuję swoich jako towarzyszy na misji i sojuszników."
Yukako odwrócił się i zauważył, że tak pochłonęła go rozmowa z Rogetem, że nie zauważył swojego apartamentu. Bez chwili namysłu otworzył drzwi i odwrócił się do Rogeta. "A to jest wielka różnica."
Roget nie ruszył mięśniem, kiedy Yukako zamknął za sobą drzwi, ale odwrócił się plecami do drzwi, kiedy mężczyzna w białym garniturze przypomniał mu o wyjściu z Pałacu. Niemniej jednak na jego twarzy malował się mały uśmiech. "Cóż, próbowałem." pomyślał. "Ten Yukako Kogami jest stanowczo za bystry jak na swój wiek. Jakiekolwiek doświadczenia w przeszłości uczyniły go odpornym na naiwność. Trudno. Może nie pozyskam jego sztucznej inteligencji czy kart, aby zapewnić sobie stabilniejszą pozycję. A jeżeli Wysoka Rada spróbuje powstrzymać moje plany... będę zmuszony zagrać 'Gambitem Króla'."
{Cue Theme Song: Yu-Gi-Oh! VRAINS Ending Theme by Elik Alvarez and Freddy Sheinfeld}
Zapowiedź następnego rozdziału
Następnym razem w Yu-Gi-Oh! ARC-VRAINS: Piąty Element. Rozdział 20 — Kawaleria na złom! Puchar Przyjaźni trwa, a wciąż kilkoro uczestników czeka z niecierpliwością na swoją kolej. Bliski przyjaciel Yugo będzie musiał walczyć z jednym z popleczników Lawtona, podczas gdy jedna z czołowych studentek Akademii Nowego Domino City zmierzy się z osobą, która niegdyś była Szczytowcem, a teraz jest Plebsem. Ale czas powoli zaczyna naglić, kiedy to podczas Turbo Pojedynku w nocy ujawnia się zdrajca…
No cóż, ludziska. Oto mój dziewiętnasty rozdział z fanfic'u Yu-Gi-Oh! ARC-VRAINS: Piąty Element. Ten rozdział jest krótszy niż większość i przyznam, że nie jest najlepszy. Uznałem , że Sayer byłby dobrym przeciwnikiem dla Yukako, ponieważ jego talia może zadawać duże obrażenia, więc ktoś, kto często się leczy, jest dla niego większym wyzwaniem. Póki co, to będzie ostatni występ Sayera, ale... jak mi coś przyjdzie do głowy, może znajdzie się jeszcze dla niego miejsce w przyszłych rozdziałach.
Jednym z punktów tego rozdziału jest kontrast pomiędzy Sayerem i Yukako; obaj szukają przeszłości dla własnej korzyści. Ale to, co je różni, to fakt, że Sayer, podobnie jak Goniec 227, nie ma współczucia dla Plebsów ani innych ludzi, którzy przegrali. Jego jedynym zmartwieniem jest on sam i przekonanie, że został skrzywdzony. Z drugiej strony Yukako rzeczywiście współczuje innym, nawet jeśli tego nie okazuje. I to właśnie z powodu tej sympatii dla innych nie przejmuje się zbytnio celem Sayer i czuje się nieswojo, gdy porównuje się nawzajem.
Drugim punktem jest kontrast pomiędzy Rogetem i Yukako w kwestii ich przywództwa; jako przywódcy swoich drużyn muszą czasem podejmować trudne decyzje, jeśli miałoby to zapewnić wykonanie swojej misji. Różnica tkwi w tym, że Yukako traktuje Lansjerów jako sojuszników i towarzyszy, którzy również mają swój głos w planowaniu, i nigdy nie zostawiłby ich w tyle. Roget zaś widzi sojuszników i członków Sektora Ochrony jako pionki na szachownicy: odpowiednio nimi gra, starając się zyskać jak najwięcej, a jeśli przegrywają, pozbywa się ich bez chwili namysłu. No, może w przypadku Yukako to zrobiłby wyjątek, ale korzyść z sojuszu wynikałaby głównie z potencjału stworzenia Łącznikowych Potworów dla Sektora Ochrony, co jeszcze bardziej wzbudziłoby chęć buntu ze strony Plebsów.
Czytajcie, piszcie i komentujcie. Adieu~.
